9 odpowiedzi w tym temacie

[budo_)pit(]

W sumie to ten topic powinien trafic na KNAJPY , albo do SW W MEDIACH, ale skoro miało to miejsce w dojo to stwierdziłem ze napisze to tutaj.
Chodzi o program "ukryta kamera" którego samemu wprawdzie niewidziałem ale znjomy (który to widział)mi opowiadał ze było to we Wrocławiu w sekcji KYOKUSHINU.
Motyw był taki ze chłop z tego programu wszedł z czarnym pasem na sale i zaczął do nich nawijac. Oni zgodnie z ceremoniałem byli w fudo dachi.
No i stali tak w tym fudo cały trening a chłop nawijał głupoty.
Pokazywał im jakies techniki w stylu "włuz mu 2 palce do nosa i rzuc go za nos" które kazał ćwiczyc w parach. Pare razy przećwiczyli i znowu w fudo. Takich tehnik miał kilka czy kilkanaście. Było pokazane ponoc jak ludzie niewytzrymywali, wkórwiali sie, rece im padały. Jak ktos sie z niego smiał to robił podjazd i zdecydowonam głosem "cos cie smieszy" itp.
Jak mi to kumpel dzisiaj opowiadał to sie ostro z tego nabijałem a on jak to ogladał to ponoc sie ze smiechu turlał po dywanie.

Jagby ktos wiedział kiedy jest powtórka to niech da znać.

[budo_pepe]

Wiem ,było to u mnie na sekcji naszczęscie nie poszedłem na trening. Kilku moich kolegów do tej pory się z siebie śmieje

[budo_pepe]

Przyznam się, że miałem możliwość obejrzenia tego w TV jakiś rok temu-może dwa były techniki , rzuć trzymajac go dwoma placami za nos - dwoch gosci trzyamlo delikwenta i obracali go a trzecia trzymała za nos , inna tecnhniką bylo wgryzienie się w szyję - i inne takie których nie pamiętam - ale polewka nieziemska

[budo_harry_p]

Też to oglądałem, niezłe to było, np. technika "kuku", złapanie leżącego gościa za fraki i rzucenie do przodu, to ze złapaniem za nos i obkręceniem nazywało się "shambala":), a ta z gryzieniem "ząb, ząb, ząb", które było ćwiczone w parach z okrzykiem w stylu "YYMH":)

[budo_mike^^]

Słyszałem o tym od kumpla dzisiaj na treningu.Toż to jakaś kpina

[budo_raben]

Mnie to zastanawia jak sensey prowadzący dana sekcje mógł się zgodzic na taki cyrk.

[budo_moro]

najlepsza byla technika 'zab zab zab' ;d ...prezgryzanie tetnicy szyjnej... panowie sie krepowali to wzial jakies laski zeby sobie szyje przygryzaly hahaha

[budo_mike^^]

To co piszecie zakrawa na jakiś absurd Groteska normalnie

[budo_moro]

ale bylo bylo... widzialem... heh... najfajniejsze byly miny tych karatekow, zaden sie nie sprzeciwil, nie zapytal o co chodzi... robili wszystko jak im kazal hahaha

[budo_mike^^]

Faktycznie,JAK ten sensei mógł się na coś takiego zdecydować?
Chyba miał wyjątkowe poczucie humoru