Rozplakal?? Tak myslisz bo nie znasz Dziadka! ten gosciu byl niezlym twardzielem. Wiekszym nawet niz Miszcz Marian!!!!!!!!!! --- choc trudno w to uwierzyc A Marian NIGDY by sie nie rozplakal :twisted: :twisted:Szczepan, wybacz - to Twoje aikido na krawedzi, to pomieszanie z poplataniem. Jezeli uwazasz, ze aikido to w zasadzie trening statyczny, to polecam Ci jednak dzudo. Duzo wiecej satysfakcji i skutecznosci. Dziadek, przypuszczam, by sie rozplakal czytajac Twoj ostatni tekst.
Szanowny Gosciu,
Aikido jest pelne paradoksow. Takie po prostu juz jest i nic sie nie da na to poradzic.
Pierwsi uchideshi Dziadka, ci przedwojenni, jak Shirata, Mochizuki, Shioda, Tomiki, Yukawa i inni, mieli powazny background w innych SW, m.inn w judo, kendo....4 dany , takie sprawy...Tacy ludzie jak w chodza na trening, to juz nie musza cwiczyc statycznie. Oni maja obcykana skutecznosc statyczna, prosta postawe, rece przed soba, itd....Oni mogli od razu zaczac robic "Prawdziwe Aikido". W dzisiejszych czasach, kiedy na treningi przygodza rozflaczale slabeusze, nawiedzeni intelektualisci co nigdy sie praca fizyczna nie shanbili,juz nie mowie o tym ze sie nigdy nie bili na ulicy :wink: , ludzie z zanikiem miesni --- cwiczenie statyczne + mocna ogolnorozwojowka+ bron, to JEDYNA metoda zeby cokolwiek z nich bylo. Inne czasy, inni ludzie ---> inna metodyka treningowa. Kto tego nie dostrzega, to znaczy ze nie jest dobrym instruktorem.
Poza tym jesli myslisz, ze u Dziadka treningi wygladaly tak ze ludzie padali bez dotykania to sie powaznie mylisz. Uchideshi miedzy soba sie napieprzali naprawde, jak ktos komus polamal boken na grzbiecie, czy zabral jedzenie, bijatyka od razu startowala....Niektorzy, jak Kanai sensei sie leli regularnie na ulicy, zeby wyprobowywac techniki, i to np podczas wyjazdow, gdzie sensei mial zadanie niesc walizki Kisshomaru walizki zostawil na chodniku, a sam sruuu do bijatyki, bo ktos na niego krzywo spojrzal....tak bylo! I to wiele razy.
Silvio, widzisz u siebie w dojo taki rodzaj ludzi :wink: takich parszywych zabijakow z 4 danem w judo?
...ooouuuuffff, mam nadzieje ze teraz troche lepiej rozumiesz Gosciu jakie to paradoxy w aikido wystepuja 8)