Najwieksza bolaczka aikido
Napisano Ponad rok temu
Odpowiedzi iz aikido nie sluzy do tego, zeby bic sie na ulicy, pograzaja nas jeszcze bardziej. Na okreslenie "balet" reagujemy jeszcze bardziej nerwowo. Najwieksza bolaczka aikido jest pelna sprzecznosci wizja, brak konsekwencji w definiowaniu tego, czym ono jest.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ciekawe czy bylibyscie w stanie ustalic jedna osobe z Polski ktora mialaby uznanie w oczach wiekszosci forumowiczow aikido.
Zgodna opinia ze tak, ten mistrz jest dobry technicznie i prezentuje cos soba jako czlowiek. To czego naucza oraz sposob w jaki to robi to nie mizeria i fotomontaz.
Napisano Ponad rok temu
emi: bo tak!
8O 8O 8O 8O ja chyba nie rozumiem tego waszego aikidockiego slangu.. poprosze troche jasniej
Napisano Ponad rok temu
Nie ma się co dziwić takim opiniom . Sami się do tego przyczyniamy .Na calym swiecie aikidocy sa lzeni i upokarzani przez elementy wrogie i naszemu srodowisku nieprzyjazne. Fajterska reakcja podnosi swoj bezczelny leb. Wywrotowcy rzucaja nam w twarz jedno slowo-obelge: skutecznosc.
Odpowiedzi iz aikido nie sluzy do tego, zeby bic sie na ulicy, pograzaja nas jeszcze bardziej. Na okreslenie "balet" reagujemy jeszcze bardziej nerwowo. Najwieksza bolaczka aikido jest pelna sprzecznosci wizja, brak konsekwencji w definiowaniu tego, czym ono jest.
Dla mnie aikido to sztuka walki i staram się wpajać swoim uczniom że jeśli ktoś szuka baletu i tańca to musi poszukać gdzie indziej .
Napisano Ponad rok temu
aikido jest uzywane w japońskiej policji.. itd.. itp..
Napisano Ponad rok temu
Pojawily sie tez opinie o niskim poziomie polskiego aikido w porownaniu z reszta swiata.
Wybierz sobie dowoly 1 dan (sproboj tez z 2) na swiecie i przyslij go do mnie.
Odwaznie, nie bedziesz sie wstydzil.
Ciekawe czy bylibyscie w stanie ustalic jedna osobe z Polski ktora mialaby uznanie w oczach wiekszosci forumowiczow aikido.
Zgodna opinia ze tak, ten mistrz jest dobry technicznie i prezentuje cos soba jako czlowiek. To czego naucza oraz sposob w jaki to robi to nie mizeria i fotomontaz.
Do tego jest niezlym kolazem, dobrze biega na setke i 5000m, robi niezly gulasz z zoladkow, ma fiuta jak kij bejsbolowy.......
Cholera - nie ma...
Faktycznie, aikido cierpi na brak mistrza...
Napisano Ponad rok temu
hmm.. bujin.. no to podaj pare przykladow.. Tohei szkolacy marines, Kobayashi - japonska yakuza.. kilku innych komandowsów w Wietnamie,
aikido jest uzywane w japońskiej policji.. itd.. itp..
z faktami sie nie dyskutuje. te przytoczone przez ciebie naleza jednak do przeszlosci. policjant czy komandos zna na pewno dzwignie typu nikyo czy sankyo. NIE jest on jednak aikidoka. A to roznica. Jesli sie myle, poprawcie mnie. Poprosze jednak o wypowiedzi merytoryczne, bo to nie jest thread pt. "skutecznosc". Jest ona bowiem ( lub nie- to jest wlasnie m.in. do dyskusji) tylko elementem pewnej calosciowej wizji aikido.
Napisano Ponad rok temu
I wybacz moro i z calym szcunkiem ale tlumaczenie co to jest aikido juz dawno przestalo mnie bawic...
Cazsy byca "agentem ubezpieczeniowym" (czytaj aikidowym) mam juz dawno za soba - i dobrze, bo tylko nudzilem wszystkich wizja tego swiata....
Chcesz poznac aikido - zapraszam do siebie
Nie chcesz - twoja sprawa, co mnie to obchodzi...
ps. o aikido popytaj niejakiego jabbara (czy jakos tak) nowy tu jest, pelen werwy, jeszcze nie ma nawet 6 kyu(cyt) i nie jest zgorzknialy jak ja
on Ci chetnie wytlumaczyrotfl
Napisano Ponad rok temu
Odpowiedzi iz aikido nie sluzy do tego, zeby bic sie na ulicy, pograzaja nas jeszcze bardziej. Na okreslenie "balet" reagujemy jeszcze bardziej nerwowo. Najwieksza bolaczka aikido jest pelna sprzecznosci wizja, brak konsekwencji w definiowaniu tego, czym ono jest.
ostatnio przyszlo mi do glowy, ze to chyba jedyna sztuka walki, ktora moga uprawiac ludzie nawet w podeszlym wieku. Moze to jest jakis sposob na zachowanie kondycji na starosc?
Silvio
Napisano Ponad rok temu
Spokojnie... to nie byl zaden atak personalny czy cos w tym stylu.
Wiem ze sa w Polsce ludzie swiadomi swoich umiejetnosci. Nie chcialem nikogo obrazic.
Nowy czlowiek jak przychodzi na trening, calkowicie zdaje sie na nauczyciela. Musi uwierzyc na slowo ze to tam jest przekazywane jest faktycznie tym co powinno sie ukrywac pod nazwa aikido. W Polsce przez caly ten balagan, wzajemne klutnie i oszczerstwa trudno o to zaufanie.
Brak autorytetow uznawanych przez wszystkich, niezaleznie od federacji czy odlamu stylowego.
Napisano Ponad rok temu
ostatnio przyszlo mi do glowy, ze to chyba jedyna sztuka walki, ktora moga uprawiac ludzie nawet w podeszlym wieku. Moze to jest jakis sposob na zachowanie kondycji na starosc?
Niechciałbym sie czepiac ale "kung fu\wu szu" w chinach, rózne odmiany karate (kihon, kata mozna wyk. w kazdym wieku). Wydaje mi sie ze pzrykłady mozna jeszcze mnozyc.
Napisano Ponad rok temu
Nieprawda . Nie powinien wierzyć na słowo bo wcisną mu każdą głupotę .Mr Smail:
Spokojnie... to nie byl zaden atak personalny czy cos w tym stylu.
Wiem ze sa w Polsce ludzie swiadomi swoich umiejetnosci. Nie chcialem nikogo obrazic.
Nowy czlowiek jak przychodzi na trening, calkowicie zdaje sie na nauczyciela. Musi uwierzyc na slowo ze to tam jest przekazywane jest faktycznie tym co powinno sie ukrywac pod nazwa aikido. W Polsce przez caly ten balagan, wzajemne klutnie i oszczerstwa trudno o to zaufanie.
Brak autorytetow uznawanych przez wszystkich, niezaleznie od federacji czy odlamu stylowego.
Napisano Ponad rok temu
Nie powinien wierzyc na slowo, ale nie ma za bardzo innego wyjscia. Jak ma ocenic czy to co jest nauczane jest nauczane poprawnie ? Przeciez jest poczatkujacym, nie ma pojecia o aikido. Brak autorytetow, wzorcow, odnosnikow dzieki ktorym laik moglby probowac ocenic dany klub czy konkretnego nauczyciela.
Napisano Ponad rok temu
Prawie kazdy temat w tym dziale szybko zamienia sie w szyderstwa i drobne zlosliwosci.
Napisano Ponad rok temu
Masz rację . Tak jest na początku .Soma... wlasnie o tym napisalem.
Nie powinien wierzyc na slowo, ale nie ma za bardzo innego wyjscia. Jak ma ocenic czy to co jest nauczane jest nauczane poprawnie ? Przeciez jest poczatkujacym, nie ma pojecia o aikido. Brak autorytetow, wzorcow, odnosnikow dzieki ktorym laik moglby probowac ocenic dany klub czy konkretnego nauczyciela.
Napisano Ponad rok temu
???? Macie jakis kompleks z ta skutecznoscia czy co ?
my nie, cala reszta swiata (SW) tak
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Is it hurts???(czyli czy to boli???)
- Ponad rok temu
-
nasi mają szanse na nagrode....
- Ponad rok temu
-
oj Stefek , Stefek...
- Ponad rok temu
-
Nagensy,czyli rzutensy.
- Ponad rok temu
-
dla maniakow
- Ponad rok temu
-
aikido a zdrowie
- Ponad rok temu
-
Co doradzacie?
- Ponad rok temu
-
Czy Aikido to filozofia życia?
- Ponad rok temu
-
list Koichi Tohei
- Ponad rok temu
-
Żegnam Was, już czas ......
- Ponad rok temu