98 odpowiedzi w tym temacie

[budo_$ero$lav]

ehh czy ja napisalem ze nie trzymam rak ?? przeczytales caly temat od poczatq do konca ? no widzisz widocznie nie skoro martwi Cie to co ja mowie... coz po przeczytaniu tego jestem pewnien tego 100%

Sorki, że odczułeś to jako atak na ciebie. :roll: To nie miało tak zabrzmieć . Tylko chciałem powiedzieć co sądzę na temat gingi bez ochraniania twarzy rękoma.

[budo_uirapuru]

Raz, ze rece musza byc tak prowadzone, by chronic twarz, podbrzusze i ogolnie korpus, pozycja musi tez umozliwiac wyprowadzenie ciosu reka.

Powiem tak - nawalanka w roda ogranicza sie do 3 kopniec, uderzen rekoma i vingative/finta oraz esquivy. Sama esquiva wystarczy do rozwalenia przeciwnika - np. gdy kopie armada robisz esquiva lateral i od razu wingative po przejsciu nogi - koles lezy

[budo_kozi]

nio bylo wiecej niz raz :wink: co do ginga to poprawnie wykonywana jest wraz z duzym doswiadczeniem, nie zmieniajac tematu na "ginga" powiem ze reka jest przy twarzy 2, lokiec blisko kolana. nisko na nogach kregoslup prosty itp. do $ero$slava: spox kcialem tylko napisac jak ja robie i jak " z przyzwyczajenia " robia inne osoby, ja sie nie wyrywam do poprawiania bo sam mestre nie jestem

[budo_karim]

witam wszystkich i jestem pelen podziwu dla kaszuba sposob w jaki bronisz sposob przypomina mi sposob w jaki sie bronil golota przed lenoxem---marny
oczym ty mowisz ko w capoeira,wystarczy zrobic to... jak koles zrobi to.....
zaduzo tekena! gdyby wszystko bylo takie proste jak mowicie to nic bym nie cwiczyl.Przedewszyskim smieszne jest to co sie mowi o gardzie w capo trener przypomina trener to,to ze masz lapy w gorze nie znaczy ze umiesz trzymac garde jestem pewny ze z ta swoja garda pierwszy lepszy bokser majacy srednie pojecie na 10 strzalow wcisnal by ci 9.Osobiscie nie mam nic do capoeiry czy innych stylow ale ciekawy jestem czy cwiczyles kiedys jakis stylk w ktorym walka jest stalym elementem?
druga sprawa ginga w capo. w realnej walce ludzie sie mecza trzymajac rece w gorze odskakuja na moment by opuscic rece bo sie mecza a wy tu piszecie jakes magiczne rzeczy w stylu 2 razy w bok i fire,cala capoeira jest zajeb... widowiskowa,dajaca niesamowite rozciagniecie,itp ale nic po za tym. POZDRAWIAM

[budo_fominha]

nie chce mi sie czytac Karim co piszesz, bo niestety capoeiry najwyrazniej nie znasz wogole. powiem tylko tyle

" pelen podziwu dla kaszuba sposob w jaki bronisz sposob przypomina mi sposob " => naucz sie pisac po polsku, bo nie idzie zrozumic co chcesz przekazac.

[budo_uirapuru]

witam wszystkich i jestem pelen podziwu dla kaszuba sposob w jaki bronisz sposob przypomina mi sposob w jaki sie bronil golota przed lenoxem---marny
oczym ty mowisz ko w capoeira,wystarczy zrobic to... jak koles zrobi to.....

Dobra, widac jestes takim młotkiem któremu wszystko trzeba udowadniać Mieszkasz w okolicach trójmiasta, wpadnij na trening, możemy się nieco posparować w "trofeach" mam aikidoke i streetfightera, capoeiristow juz nie licze, pare sparingow z bokserem. fpadaj, zajme sie toba z przyjemnoscia.

Fora sa od tego zeby dyskutowac, ale karim ma odpowiedz gotowa na wszystko... co z takimi ludzmi robic?

[budo_pogo24]

To nie styl(sztuka walki) walczy lecz człowiek, i to zależy od niego jak ją potrafi wykożystac i jakie są jego umiejętności i jaka bedzie jego skuteczność podczas starcia. :twisted:
Pozdrawiam

[budo_kozi]

heh jak mozna porownywac box do capo ... 8O coz jak dla mnie to wszelkie porownywanie styli jest bez sensu... ale ok moj qmpel chodzi na kickboxing, garde maja taka sama jak w boxie, ciezko trafic ale pamietaj ze nie tylko twarz trzeba chronic... capo moze byc skuteczne tak samo jak i inne style ale to zalezy od czlowieka wiadomo box na ulice np. bardziej sie nadaje ale nie krytykujmy czegos czego nie znamy :wink:

[budo_genosha]

Uirapuru: gdzies kiedys czytalem ze masz zamiar cwiczyc tez bjj. To dobrze, ja juz to zrobilem i cwicze bjj + capoeira. Szybko zmienisz zdanie, zapewniam, i nie bedziesz sie upieral przy vingativach czy nawet martelo.

Nie chwal sie kogo to nie pokonales. Pokonanie aikidoki to juz w ogole smieszne jest. Moze karim niezbyt skladnie sie wyrazil ale ma sporo racji. Idz w koncu na ten trening bjj i sprobuj podczas sparingu trzymac garde z capoeiry [bedziesz lezal na ziemi po... 2 sekundach?].

Kozi: Uscislam. Garda w kick boxie rozni sie od bokserskiej [jest mniej stabilna, kick boxer musi dodatkowo uwazac na kopniecia, generalnie garda bokserska jest lepsza].

Tdi: moze Karim nie zna capoeira. Moze ja tez jej nie znam, ledwie 1,5 roku cwiczen. Ale tez smieszy mnie wypowiadanie sie gdy nie ma sie doswiadczenia w innych SW.
amen & axe

[budo_uirapuru]

Dobrze, widze ze kazdy czepia sie chocby jednego zle dobranego slowa itp. Powiem tak: porownywanie styli jest blednym zalozeniem i jest czysto teoretyczne. NIE ZGADZAM SIE Z OPINIA ZE CAPOEIRA NIE JEST SKUTECZNA. Zalezy to od czlowieka ktory ja cwiczy. Jedynym sposobem jest po prostu walka, praktyka jest najskuteczniejszym wymiernikiem. Ale tego rowniez nie da sie obiektywnie przeprowadzic, style roznia sie metodami pedagogicznymi i szybkoscia postepow. Porownac mozna tylko "gotowych" fighterow, ale wtedy wygrywaja ludzie miedzy soba, a nie capoeira z jakims tam innym stylem. To wlasnie mowienie, ze styl walczy to bzdura. Badz co badz, gdy ustawimy dwoch fighterow przeciwko sobie, to wynik bedzie zalezal w glownej mierze od stylu, ale takze od doswiadczenia, przeprowadzonych walk, wiedzy i praktyki. Zrozumcie, ze na gadke "wole swieta wielkanocy od bozego narodzenia" nie ma miejsca - BJJ uwazane jest za skuteczne, bo uzywaja go wlasciwi ludzie z wlasciwa wiedza, technika i sila. Odwrocmy kota ogonem: jesli pobije 13 letniego gnojka cwiczacego BJJ+Muay Thai+Aikido+ch... wie co to moge powiedziec ze Capoeira jest lepsza od tych styli?

Mam nadzieje, ze juz nie bedzie takich glupich gadek. Podobne teksty do kurima moga sprzedawac naprawde gnojki, jesli ktos chce porownac swoje bjj do mojej capoeira - zapraszam. Ale wara od ruszania podobnych tematow. Nie da sie porownywac styli miedzy soba. Zdazy sie jakis fenomenalny pilkarz, ktory dzieki umiejetnosciom zdobytym na treningach pilki noznej bedzie potrafil nawalic kazdego, absolutnie kazdego. Lepiej - rugbista (przeniesmy sie w polska rzeczywistosc ). I czy to znaczy, ze rugby jest lepsze od kung-fu, capoeira, bjj, taekwondo, karate i wszystkiego innego? To moze zapiszmy sie na rugby? Ma lepsze metody treningowe widac.

Dosc. I za Topetim - przestancie pier*******

[budo_uirapuru]

Dodam na koniec, ze poruszanie podobnych tematow to wykazanie sie tylko i wylacznie nie wiedza i ignoranctwem. Nie wiem, z reszta kogo to obchodzi Ale to jak zabawa malych chlopcow - ktory ma dluzszego, nic poza czystym onanizmem. Cwicz sobie swoje hiper-total-fackup-pogo, gdy dojdzie do walki zostaniesz sprawdzony ty a nie twoj styl.

[budo_lena]

Porównywanie styli to już chyba zboczenie z topicu...Uirapuru-Twoje wypowiedzi są często ciekawe,ale opanuj się trochę zanim zaczniesz kogoś "jechać",dla wielu ludzi capoeira to po prostu sport,rozrywka,świetna muzyka i filozofia,a nie droga do bycia postrachem ulicy i sparowania z każdym napotkanym przeciwnikiem.Niestety Twoje podejście(pokonałem tego i tego,chodźcie i zmierzcie się ze mną itp. itd.)zdradza,że padłeś ofiarą kompleksu capoeiristy Wiele osób śmieje się widząc nasze salta czy gingę i zarzucając nieskuteczność w walce-ale czy warto się takimi opiniami przejmować?Uirapuru,niedowiarków i tak nie przekonasz że capo się może przydać na ulicy,a wzywanie do sparingów żeby pokazać,kto jest lepszy,to jednak obciach,i dla ciebie i dla capoeiry w ogóle...
MAKE LOVE(and capoeira) NOT WAR

[budo_uirapuru]

a Gracie?

[budo_jetisc]

8O dlaczego miał to być obciach Do akademi Mestre Bimby przychodzili rózni zawodnicy którzy sie chcieli pojedynkować i zawsze wyzwania były podejmowane... Podejsce jak w bjj czyli "uważasz, że nie jestemy skuteczni to zapraszam na sparing" jest bardzo dobre, bo nawet jeśli sie przegra to pokazuje, ze capoeirisci to też wojownicy z krwi i kości a nie jakies lole co tylko salta machają jak myśli wielu ludzi

[budo_lena]

Jetisc,pisałam to jako komentarz do postów Uirapuru,więc nie wyrywaj tego z kontekstu :-) PS żeby machać salta,to taką znowu lolą też być nie można :wink:

[budo_genosha]

No i cala moja wielka odpowiedz szlag trafil, wiec skrotowo:

ciagle upieracie sie ze to czlowiek jest wazniejszy od stylu, a ja bym powiedzial ze jest na odwrot. dlaczego? Otoz to, co cwiczysz, a nie to, kim jestes determinuje to, jak walczysz.
Przyklad?

Zawodnicy Bjj stoczyli setki pojedynkow z zawodnikami capoeiry, wygrywajac 99% z nich [jedyna porazka ktora sobie przypominam to Amauri z Mestre Hulkiem, ktory nota bene cwiczy tez zapasy i boks wiec mozna powiedziec ze bjj wygralo 100% starc]. Dlaczego tak sie stalo?

Otoz idac Waszym tokiem rozumowania, jezeli to czlowiek jest wazniejszy, to przy takim pogromie - bo inaczej tego sie nazwac nie da - zawodnicy bjj musieliby byc pol-bogami, a capoeiristas ostatnimi lamagami. Czy tak jest w rzeczywistosci? Na pewno nie. Co wiec zadecydowalo? Odpowiedz jest oczywista.

Styl.

Uirapuru nie unos sie tak. I nie dziw sie ze sie czepiam, chwalenie sie pokonaniem aikidoki uwazam za zalosne. Generalnie majac tak marne doswiadczenie w sparingach nie nalezy sie chwalic. Nie mowie tego zeby ci dogryzc, stwierdzam fakt. A inny fakt jest taki: na capoeira nie sparingow, na bjj mam conajmniej 2-3 podczas treningu. I NIE nauczysz sie walczyc nie biorac w nich udzialu, sam to przyznales. Napisales jednoczesnie, ze nie uwazasz, zeby capoeira nie dalo sie walczyc na ulicy i ze moze byc to skuteczny styl. Po czesci wiec sam sobie zaprzeczasz.

Nie wiem czemu tylu ludzi nie chce pojac ze capoeira to przede wszystkim _sztuka_ walki, z mocnym akcentem na pierwszy wyraz. Nie jestem przeciwnikiem capoeira, przeciwnie, uwielbiam ja. Ale to nie znaczy ze mam miec klapki na oczach i wmawiac samemu sobie, ze gdy dojdzie co do czego to zrobie na ulicy vingative czy rabo de arraia.... poki nie zaczalem cwiczyc bjj tez myslalem ze capoeira to styl dobry do tego rodzaju walki. Ale tak nie jest.

[budo_karim]

PRZEPRASZAM WSZYSTKICH ZA BLEDY ITP JAK TO PISALEM BYLA POZNA GODZINA A JA BYLEM PO 24 H PRACY.....

Posluchaj mnie ty mistrzu swiata i okolicy,ja odpowiedzialem ci na twoje brednie i nie pisz mi o jaksi przypadkach pokonania aikidoki itp.
wczoraj moj klega pokonal faceta ktory trenuje 11 lat aikido ma czarny pas i generalnie jest wieksza osoba a ten moj koles ma 17 lat i trenuje 3 miechy wiec o czym to swiadczy....

Druga sprawa skoro jestes taki kozak to moze ty przyjedziesz do szczecian do berserkers?tak sie sklada ze ja pracuje i robie wiele innyc rzeczy wiec nie mam czasu ale z checia bym ci pokazal o co chodzi w walce.swoja droga wiadomo jest ze zaden z nas nie ruszy dupy do drugiego wiec mozemy sobie pogadac.....

zreszta jak chcesz to mozesz przyjechac np na mistrzostwa polski w vale tudo,kto wie moze capoeiras wystawi jakiegos znakimitego fightera i wygra.....

Jeszcze jedna sprawa to ze ty pokonujesz kogos to nie swiadczy o stylu tylko o tobie,jezeli udaje ci sie wykorzystac capoeira w walce to jestes faktycznie dobry.......Inna sprawa jest kiedy np na 10 pojedynkow bjj vs inny styl 9 wygrywa a nie mow mi o swoich pojedynkach tylko pojedynkach ktore mozna obejrzec....bo jak narazie widzialem wiele walk a capoeire tylko na plecach,jak klepali....

ostatnia sprawa powiedz mi tylko czemu to ta capoeira nie jest sztuka walki uzywana przez seals,fbi itd czemu nie jest walka ktora zrobila jakas rewolucje w klatce?

Swoja droga wydaje mi sie ze jestes tylko szczeniakiem ktory duzo szczeka malo gryzie,byc moze jestem w wielkim bledzie jezeli tak to z gory przepraszam

Teraz to juz napewno koniec,powiedz mi co ty cwiczyles oprocz capoeiry ze wiesz tyle o walce.....?

pozdrawiam wszystkich,przepraszam za bledy

[budo_karim]

SORKI znowu sie wyglupilem
nie widzielm waszych odpowiedzi wiec napisalem to co napisal kolega wyzej0.....

Tak od siebie tylko dodam ze nie jestem zadnym ignorantem itd
Rozumiem ze ktos kocha capoeire i bedzie jej bronil jak westerplatte
Ale musisz miec otwarty umysl na wszystko(jak sensei szklanka:)

Ja cale zycie latalem na wszystkie sztuki walki jakie tylko byly wpoblizu,wiec wiem co mowie.....

MLODZI LUDZIE POPELNIAJA NAJWIECEJ GLLUPOT UDAJAC DOROSLYCH

a tak swoja droga jezeli ktos poprawia moja pisownie to niech zwroci uwage jak sie podpisuje,i niech nie zmienia mojego nika,bo pokazuje tylko swoja glupote(no moze zle sie wyrazilem byc moze to nie jest glupota tylko wiele szarych komorek ktore w zaden sposob nie daja sie wykorzystac)NIE JESTEM ZADN KARUM CZY COS....
pozdrawiam
IDZ SWOJA DROGA NIE DAJ SATYSFAKCJI WROGA
pozdrawiam

[budo_kozi]

ostatnia sprawa powiedz mi tylko czemu to ta capoeira nie jest sztuka walki uzywana przez seals,fbi itd czemu nie jest walka ktora zrobila jakas rewolucje w klatce?

nie nio teraz troche przegioles coz jak wiekszosc sztuk walki capoeira ma swoja filozofie i rzadzi sie wlasnymi zasadami... czemu w UFC nie znajdziesz TKD, krav-magi i innych combatow ?? nie mow ze jak cos jest w UFC to jest skuteczne. Nie twierdze ze BJJ nie jest, bo na oczy tego nie widzialem, ale wiem ze np. krav-maga troszke skuteczna jest, kickboxing tez a jak narazie maaaaaaaalo osob widzialem w UFC, KOC, K1 itp walczacych tym stylem... tylko to ze w tych turniejach walcza przy uzyciu BJJ swiadczy o tym, ze cos to jest skuteczne ? swoja droga MARINES i inne special forces maja podstawy wielu styli, musza byc skuteczni na wojnie, co dopiero na ulicy i zaden marines nie walczy w UFC :wink:

Zeby capoeria byla skuteczna trzeba duuuuuzo cwiczyc, walczyc z glowa itp wplywa na to wiele czynnikow. Z tego co Karim piszesz to BJJ jest bardziej skuteczne po kilku miesiacach. Sa skuteczniejsze i mniej skuteczne sztuki [ sporty ] walki. Capoeira jest pieka i nie ma byc czyms skutecznym na ulicy [ choc moze byc patrz wyzej :P ] ktos cos doda ?

[budo_jetisc]

W gwoli sprostowania K1= kick boxing + kolana ale bez parteru .Połowa zawodników trenuje kb lub sie z niego wywodzi. Takie pytanie ogólne zna ktoś może strony grupy albo trenera "axebambu" on wystepuje w mma turniejach i chetnie bym ogladnoł co robi.