62 odpowiedzi w tym temacie

[budo_tomasz]

przeczytajcie ten artykul. to o kolejenym bezsenswonym morderstwie chlopaka prze dwoch debili..., co uderza mnie to wedlug ich samych on sie nawet nie bronil tylko prosil zeby nie bili co wychodzi na to ich tylko rozruszalo dalej....
co sie kurwa dzieje.... kiedy jak bylem mlody to jak sie oddalo kase czy cos to puszczali teraz wieksza agresje budzi jak sie kurwa w ogole nie bronisz bo czuja sie panami pojeby...

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_rabi]

Ja tylko zaluje ze tego nie widzialem, bo ci kolesie napewno nie trafili by pod sad...

[budo_robertp]

co sie kurwa dzieje.... kiedy jak bylem mlody to jak sie oddalo kase czy cos to puszczali teraz wieksza agresje budzi jak sie kurwa w ogole nie bronisz bo czuja sie panami pojeby...

Wiesz, kiedy pierwszy raz oberwałem w ryło na ulicy, to też myślałem, że to pomyłka i usiłowałem coś wytłumaczyć Na szczęście to było w tych dawnych czasach, przeżyłem w całości (no okulary -kaput ) i dzięki temu nigdy nie powtórzyłem tego błędu. Ale myślałem, że dzieciaki, po zabójstwie T. Jaworskiego (M. Łyska itd. to długi apel poległych) to już na 100% wyzbyły się złudzeń, jak widać nie do końca

[budo_brand]

przeczytajcie ten artykul. to o kolejenym bezsenswonym morderstwie chlopaka prze dwoch debili..., co uderza mnie to wedlug ich samych on sie nawet nie bronil tylko prosil zeby nie bili co wychodzi na to ich tylko rozruszalo dalej....
co sie kurwa dzieje.... kiedy jak bylem mlody to jak sie oddalo kase czy cos to puszczali teraz wieksza agresje budzi jak sie kurwa w ogole nie bronisz bo czuja sie panami pojeby...

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Czytałem. Szok. Facetom zupełnie wyłączył się mózg.

Na pewno w takiej sytuacji trzeba walczyć, przynajmniej próbować, żeby nie dac się zarżnąć jak cielak.
Osobiście nikt mnie nigdy nie napadał, może to ze względu na wzrost i budowę ciała, ale pewnie bym walczył w takiej sytuacji.

[budo_pirro]

A ja zwrocilem uwage na jeden zwrot: "– Nie umiał się bić, nie było w nim agresji – mówi ojciec. – Tak go wychowaliśmy, że zawsze trzeba ustępować. Teraz myślę, że może źle"
Nie tylko młodzi sa głupi ale i dorosli. Pewnie cały czas w szkołach gdy jeden uczen zaczepi drugiego a ten zacznie sie bronic i wybuchnie bojka gdy przyjdzie nauczyciel i lub nauczycielka karze obu. Na równii. Bo : "...to niewazne kto zaczął..." Jak mnie, do kurwy jebanej nedzy, takie rzeczy denerwują.

[budo_orka]

Masz racje Pirro, mnie tez wkurwia cos takiego - jezeli zostales zaatakowany i sie bronisz to dlaczego niby masz byc ukarany na równi z gnojem który zaczął ?
Co do tego artykulu - zawsze powtarzalem moim rodzicom, ze trzeba umiec sie obronic - ale oni zawsze przy swoim...
" Nie bedziesz sie uczyl bic! Ja nie chce w domu bandyty! " A co ma wspolnego jedno z drugim? Kto ma byc bandyta to bedzie nim bez treningów, znam takich ludzi. Dlatego trenujcie, moze kiedys uratuje wam to zycie - kto wie?

[budo_duzy]

popaprancy, przeczytalem i szlag mnie trafia!!!! qr.....a!!!!
tak jest w kazdym miescie, w Gliwicach tez
nie dalej jak miesiac temu 4 podpitych kolesi w centrum miasta 100m od runku na Zwyciestwa tak kolo 20 wieczorem chcialo mi przerobic twarz, jaki powod? moze taki ze szedlem ta sama strona chodnika co oni.
Ucieklem, nie wiem moze gdyby nie to ze trenuje pare lat nie zablokowalbym kilku pierwszych uderzen i zostal tam na chodniku.
Zaatakowali mnie bez slowa, bez zadnego gestu po prostu nagle zaczeli mnie prac, wyrwalem sie i ucieklem. Nie trafili mnie ani razu, wszystko poszlo po rekach, mialem troche szczescia.
pieprzony swiat

[budo_aklaw]

a kto powiedzal ze w tym swiecie panuja normalne regoly

[budo_zagier]

Na ulicy jak w życiu, wygra zawsze odporniejszy i silniejszy !
Smutne, ale prawdziwe.

[budo_cougar]

no najgorsze to jest to że to sie dzieje tak szybko...zanim pomyslisz już nic nie możesz zrobic...więc trzeba byc po prostu zajebiście czujnym...ja sie staram... :roll: ale ważę jakies 105 kg...

[budo_rabi]

Tak to jest. Ida sobie tacy jeden z drugim i nawet bez slowa potrafia z nienacka zaatakowac kogos, nawet nie zeby mu cos skroic, czesto dla zabawy. Kiedys tak zastanawialem sie nad tym i doszedlem do wniosku, ze np ja nie byl bym w stanie czegos takiego zrobic nigdy. Uwazam sie za czlowieka normalnego, wiec takie zachowanie przypisuje ludziom pierdolnietym. Czyli tacy ludzie sa psychiczni. Ale to nie powinno byc wyjasnienie aby im np skrocic kare, troche poleczyc i wypuscic na ulice. To nieuleczalna choroba, takich ludzi trzeba likwidowac...

[budo_3mbri0n]

ech, stokroć słyszałem już o podobnych sytuacjach, jednak za każdym razem gdy głębiej się nad tym zastanowić, człowiek doznaje dręczącego w swej intensywności uczucia przerażenia. Tożto paranoja. Dojrzewa taki kurwa gówniarz jeden z drugim, testosteron mu do łba uderza, samoocena za biernym przyzwoleniem otoczenia dorasta do miana kozaka i w końcu odpierdala. Najgorsze w tym wszystkim to wszechobecne poczucie bierności...Cóż dodać... Kurwa, no żal mi chłopaka.

[budo_carter]

boże ty patrzysz i nie grzmisz !!!!!!!!!!!!!11
A nasze prawo nie ukarze ich tak jak trzeba!!!!!!!!
Tak jak zasłużyli!!!!
Śmierć za Śmierć!!!!!!!
Zwłaszcza za taki bezsens i sadyzm!!!!!
Powinni pocierpieć i umrzeć może choc jeden inny idiota powstrzyma się przed takim czymś !!!
Zawsze by było o jednego mniej!!!

[budo_clans]

Wyobrazcie sobie chlopaka wychowywanego w patologicznej rodzinie. Ojciec, matka pija a chlopak dostaje scierka po glowie zupelnie bez przyczyny. Nie ma sie czemu dziwic ze tyle w nim agresji. On dostaje za nic od silniejszego ojca, to dlaczego on nie moze komus slabszemu rowniez za nic dokopac?
Popatrzcie na naszych zachodnich sasiadow, jak jakis rozboj czy pobicie nastapi to napewno zrobil to rusek. Niemcy zyja na odpowiednim standardzie, nie ma tam sytuacji ze ktos pojdzie pic pod brame tanie wino, oni chodza kulturalnie do knajp, lub po domach pija. Dzieci sa wychowywane na ogol na dobrych ludzi w dobrych warunkach.
Kara smierci nic nie zmieni. Poki panstwo sie nie zmieni, poki nie bedzie u nas takiego dobrobytu jak na zachodzie to ja nie wierze zeby sie co kolwiek zmienilo.
Pozdrawiam
Clans

[budo_misman]

Popatrzcie na naszych zachodnich sasiadow, jak jakis rozboj czy pobicie nastapi to napewno zrobil to rusek. Niemcy zyja na odpowiednim standardzie, nie ma tam sytuacji ze ktos pojdzie pic pod brame tanie wino, oni chodza kulturalnie do knajp, lub po domach pija. Dzieci sa wychowywane na ogol na dobrych ludzi w dobrych warunkach.
Kara smierci nic nie zmieni. Poki panstwo sie nie zmieni, poki nie bedzie u nas takiego dobrobytu jak na zachodzie to ja nie wierze zeby sie co kolwiek zmienilo.

Dlaczego gloryfikujesz naszych zachodnich sasiadow ? oni sa lepsi ? posiadanie pieniedzy (lub ich brak) nie jest istotnym czynnikiem w tego rodzaju zachowaniach. Nie opowiadaj, ze niemiec cie nie udarzey, a ruski tylko patrzy, jak drugiemu dokopac. Widac ze malo znasz niemcow, i wcale nie znasz "ruskow" . Osobiscie zostalem kiedys w Monachium napadniety przez dwoch mlodocianych niemcow (nawet nie wiem, o co im chodzilo, nie rozumialem ni w zab ) ale wrzucilem ich w krzaki i zwialem. Z rozmaitymi "ruskimi" niejedna wodeczke wypilem, i zadna krzywda mi sie nie stala. Czy mam prawo stwierdzic, ze wszyscy niemcy to **uje a ruscy fajny narod ? Zwroc uwage, ze ten zachwalany przez ciebie "ordnung" u np. niemcow wynika wprost z zamordyzmu policyjnego, tam sie ludzie boja nawet nie placic za mandaty, bo za to mozna pojsc do pierdla. Tak samo amerykanie. Nikt wyzej dupy nie podskoczy, nie przekroczy predkosci...

[budo_clans]

Misman : masz racje, troche przegialem piszac o narodach i jak widze, nie przekazalem tego co chcialem. Chodzilo mi tylko o to, ze moim zdaniem sytuacji na ulicy winna jest sytuacja w domach, o ktora w jakims tam stopniu mozna obwiniac panstwo. Uwazam tez, ze poki w Polsce sie nie wzrosnie standard zycia na poprawe sytuacji na ulicy nie mamy co liczyc.
Pozdrawiam.

[budo_sitto]

:drinking: wszystko :drinking: przez :drinking: alkohol :drinking:

[budo_black_ninja]

Ja sie po czesci zgodze z Clansem, ale czy zawsze? Sam wychowalem sie w takim "patologicznym" domu :? Stary wracal z roboty tak najebany, ze czasami nawet sciera we mnie nie mogl trafic. a stara? gdy mialem 5 latek poszla w pizdu bo juz nie wytrzymywala.
I co z tego wynika? A gowno!!! Wiadomo: siana nie bylo, wiec cos tam sie kiedys ukradlo ze sklepu, zeby na glebe z glodu nie pasc, ale do kurwy nedzy z byle powodu nie zabilbym czlowieka!!! Watpie czy wogole bylbym w stanie zabic kogos! Oczywiscie: dobry powod, no to mozna przylac, ale zabic? I nie wsadzajcie prosze wszystkich ludzi z takich "gorszych" rodzin do jednego wora bo to nie jest przyjemne!!!

[budo_niedziel]

a potem mama na rozprawie takiego skurwysyna bedzie plakac i mowic:
on tak sie interesowal swiatem, czytal duzo, jest wrazliwy itd. zygac sie chce.

[budo_gosc84]

Sitto zgodze się z tobą są pojeby kturych ulubiona zabawa jest nachlać się i szukać kogoś zeby mu nawalić za darmo dla zabawy u nas na dzielnicy jest wielu takich ale co człowiek może zrobić , Mundurowi by mogli ajk by im się chciało by zgarniali towarzycho na izby wytrzeźwień i w końcu towarzycho by siedziało cicho w domku. Dla mie żecza nienormalną jest kogoś uderzyć nigdy tego nei zrobiłem no bo po co co . U mie jest taki jeden kozak przeszło 100 kilo który tylko szuka ofiary słabszej żeby ja pobic dla zabawy. Ten świat schodzi na sam duł wiem ze w niemczech jest lepij jest miej tego ale dzieki temu ze jest wiekszy pożądek.