453 odpowiedzi w tym temacie

[budo_charly]

Mamy seminarium z Mistrzem Ri Myong Chol, VII Dan z Korei 8)

[budo_kasiorek]

no moro to byl pmientny trenibng
tez niemog;lam sie pozniej ruszac

a ta sila to bylo piekne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

tez nigdy niezapomne tego treningu
!!!!!!!!!!!

[budo_moro]

o! a juz myslalem ze tylko ja jestem taka mientka bula

[budo_charly]

Tym razem nie trening a dwa dni seminarium
Było super Jak patrzyłem czego będe się musiał w przyszłości nauczyć 8O 8O 8O Ale fajne były walki
Ri Myong Chol świetnie prowadzi seminarium, jest niesamowicie szybki, ale i pośmiac się można było
Tylko czemu tak mało ludzi było, czy dlatego że było przełożone do Gdyni (głupie wybory)?

[budo_ukasz]

Napiszcie coś więcej o tym seminarium.

[budo_charly]

Ja napisze co mniej więcej było
Pierwszego dnia były układy i walki 3 i 2 krokowe i troche walk wolnych.
Drugiego dnia były walki jednokrokowe i walki wolne, układy i techniki nożne (podwójne i potrójne kopnięcia i kopnięcia z obu nóg). Miała być jeszcze samoobrona ale już nie zdążyliśmy :?
Było bardzo fajnie, Ri Myong Chol (VII Dan) fajnie prowadzi, jest strasznie szybki i silny i śmiesznie mówi po polsku :wink: Były fajne momenty jak kiedy poprawiał ludzi bo brakowało siły i porównywał układy do tańca Jak sam tańczył albo kazał innym tańczyć 8O Albo kiedy pokazywał jak wyglądają układy i walki bez fali To trzeba było zobaczyć!
Najwięcej się uśmialiśmy jak pokazywał na jednym typie (1 Cup) gdzie trzeba uderzać i chciał mu rozpiąć dobok żeby pokazać splot słoneczny... mistrz złapał typa za dobok i przed rozpięciem pyta go "Kobieta?"
Zresztą takich motywów było więcej

[budo_moro]

tia, ri myong chol ma poczucie humoru... szkoda ze mnie nie bylo ale w koncu trzeba sie bylo pouczyc :?

charly- napisz cos wiecej o tych "wolnych"walkach

[budo_charly]

Moro właśnie się zastanawialiśmy czemu ciebie nie było :?
Znaczy się walki krokowe i "wolne" walki (nie wiem czy tak to się nazywa ) były pokazywane tak że brał dwóch zawodników do przodu (z 1 Cup przeważnie) i kazał im walczyć najpierw walki krokowe i poprawiał ich, mówił co i jak, tłumaczył. A następnie kazał im normalnie walczyć (jak na zawodach tyle że bez rękawic więc się powstrzymywali przed mocnymi ciosami, szczególnie pięściami w twarz) a później komentował te walki mówiąc co dobrze a co źle robili. W sumie takich wolnych walk było około 10 i super to wyglądało :twisted: Między innymi Andrzej tak walczył :wink:

[budo_charly]

Tak chyba wyglądają walki semi contact ale nie jestem pewien bo nigdy takiej nie widziałem

[budo_moro]

aaaaa juz wiem o co chodzi, pewnie narzekal ze nikt nie blokuje co?
semi kontakt to jest taka szermierka w sportach walki- po trafieniu przerywa sie walke i przyznaje punkt temu kto wykonal technike.

[budo_charly]

Aha to w takim razie to był light contact Bo nie przerywał odrazu tylko walczyli tak długo aż zaczęli od siebie uciekać albo zwolnili akcje :wink:
Tak narzekał że za mało blokują i że jest atak i wycofanie jak w walkach kogutów , że za mało kontr i dłuższych akcji...

[budo_kasiorek]

mnie tez tam nietety niebylo
ale po sobotnim treningu...
dorobilam sie 39 stopni goraczki !!!!!!!!!
i anginy!!!!!!!!!! strasznie sie ciesze od 2 dni leze w lozku

p.s. moro niebedzie mnie we wtorek na treningu
bo raczej do jutra niewyzdrowieje

[budo_moro]

byle andrzej byl :twisted:

[budo_kasiorek]

moro co bylo wczoraj na treningu!!!!!!!?????????!!!!!!!!!

p.s.w piatek i sobote chyba tez mnie niebedzie na treningu
aaaaaaaaa ja chce na trening!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[budo_moro]

na wczorajszy trening przygotowywalem sie psychicznie caly tydzien bylem prezkonany ze bedzie to samo co w zeszlym tygodniu... a tu kolejny raz zadzialal element zaskoczenia :wink: ...trening obwodowy z dwiema podwojnymi stacjami [tzn obydwie osoby z pary cwicza na raz- 2 "rundy" oczywiscie 8O ] ...no i zostala wprowadzona nowa stacja... pierwowzor wygladal tak ze robilo sie przewrot w przod i kopalo dwit chagi na tarcze, wracala na "poczatek" materaca i tak w kolko, tym razem dostawiono jeszcze jedna tarcze- tak wiec byly 2 tarcze na 2 koncach materaca- skazaniec fikal nieprzewalnie w jedna i druga strone walac dwity 8O po kilku powtorzeniach przestaje sie odbierac bodzce z zeewnatrz a po skonczeniu jeszcze jakis czas sie dochodzi do siebie.
po stacjach wlozylismy sprzet, nie wiem czemu 80% kopniakow wchodzilo na lokiec albo biodro andrzeja 8O 8O 8O a to delikatnie mowiac boli [kopiacego :idea: ]... na koniec sila ale juz bardziej standardowa niz ostatnio :roll:

[budo_kasiorek]

no to suuuuuuuuuper..
tylko szkoda ze mnie niebylo
ja juz niechce byc chora!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


p.s. ciekawe jak ja przezyje po chorobie na 1-szym treningu??????

[budo_moro]

MARTY(na) jakos przezyla... ale ta choroba sprawila ze jest jeszcze nizsza

[budo_kasiorek]

nieprawda nadal ma 157 ????? (chyba)

[budo_moro]

nie moge rozgryzc trenera od judo, jak jestem w doboku to mowi na mnie "pan karate"- mimo napisu na plecach jak jestem w samych spodniach i zwyklej dresowaej bluzie to jestem "pan taekwondo"

[budo_madzia111]

A my dzis nie mielismy egzaminu....Przez to nie nauczylam sie na geografie na jutro i dostane buta :? wiec skoro i tak przyszlam wczesniej na sale, pocwiczylam z poprzednia grupa i potem na swoim mialam dynamike ledwo sie na nozkach trzymam..... :wink: