Firmowa technika
Napisano Ponad rok temu
ps. z tym uciekaniem to różnie jest w sumie, kiedyś na mnie wjechali z zaskoczenia i trudno było uciekać :?
Napisano Ponad rok temu
lewy prosty ewentualnie prawe mae geri w brzuch..
proste, skuteczne i nie wymaga rozgrzewki przed wykonaniem..
i generalnie w cokolwiek bysmy nie byli w chwili ataku ubrani nie powinno nam przeszkadzać w wykonaniu tych prostych technik..
a co dalej?! zależy jak się akcja rozwinie.. nie wszystko jesteśmy w stanie przewidziec..
Napisano Ponad rok temu
pzdr 8)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
jak trzeba to poprawic kolanem w jaja paluchem po oczach i jescze raz glowka
ale wiekszosc bastuje po 2 pierwszych baniach
Napisano Ponad rok temu
dobre pytanie.... co ineteligętego odbowiedziec na zaczepkę, żeby napastnik (przyszły naapstnik) był zaskoczony ale i zeby zamiar ataku rozszedł sie po kosciach ....???
Ja nie mialem zadnej zaczepki (no moze ze 2 ale jeszcze jako dzieciak i oddalem kase, ale si epotargowalem) i zastanawiam sie co bym powiedzial .........
Wolalbym jakos zbyc typka niz robic bojke na ulicy.....
Wiec kto moze niech poradzi jak najfajniej zbyc goscia..............
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
A jak większa ilość osób to tylko ucieczka ;D
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nie wiem czy to nie ironiczne, jesli nie to dzieki, moja robota:) Jesli ironiczne to ja nie wiem co za pajac to wygrzebał :twisted:Brawa z odkopanie tematu. Na prawdę szacunek. Firmowa technika.
Napisano Ponad rok temu
Zaczepił mnie koleś w skórze i glanach "kolego dawaj komóre!", jakiś taki ucieszony był... pewny siebie... i lekceważąco trzymał ręce w kieszeni.... totalna olewka na mnie...
Teraz jak o tym myśle to było to strasznie ryzykowne, ale się udało.... Zrobiłem Tomenage 8)
Rzut wszedł książkowo :twisted: Szybko się podniosłem i przed siebie...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
chciałbym widzieć mine kolesia i zrobić fotkę .. ryzykowny chłopak jesteś ..Pewnie będziecie zszokowanii... cóż to było jakiś czas temu...
Zaczepił mnie koleś w skórze i glanach "kolego dawaj komóre!", jakiś taki ucieszony był... pewny siebie... i lekceważąco trzymał ręce w kieszeni.... totalna olewka na mnie...
Teraz jak o tym myśle to było to strasznie ryzykowne, ale się udało.... Zrobiłem Tomenage 8)
Rzut wszedł książkowo :twisted: Szybko się podniosłem i przed siebie...
va banque?! szkoda zębów
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
technika
- Ponad rok temu
-
krew z nosa
- Ponad rok temu
-
Pomóc czy nie???
- Ponad rok temu
-
Narkomani
- Ponad rok temu
-
Co z tą ulicą?
- Ponad rok temu
-
bezprawie w Polsce ?
- Ponad rok temu
-
Ja i 6 dresów
- Ponad rok temu
-
Lokalne pijaczki
- Ponad rok temu
-
Glany czy adki?
- Ponad rok temu
-
Ciężka sprawa
- Ponad rok temu