50 odpowiedzi w tym temacie

[budo_soma]

Witam wszystkich.
Prześledziłem posty z wielu tematów i nasuneło mi sie pytanie .
Czy czarny pas uprawnia do tytułu ": mistrz" czy nie ?
czyja wiedza jest bardziej wartościowa -tego co ćwiczy 10 lat i jest posiadaczem 2 Dan bo pilnował terminów egzaminów czy tego który cwiczy 20 lat jest posiadaczem także 2 Dan ale nie zdawał z różnych przyczyn w odpowiednich terminach?
Pozdrawiam

[budo_marilyn m]

Czy czarny pas uprawnia do tytułu ": mistrz" czy nie ?

Shodan oznaczał dla mnie mistrz, dopuki nie nabyłem prawa tego stopnia, poczym na zawsze stał się dla mnie synonimem początkującego.

czyja wiedza jest bardziej wartościowa -tego co ćwiczy 10 lat i jest posiadaczem 2 Dan bo pilnował terminów egzaminów czy tego który cwiczy 20 lat jest posiadaczem także 2 Dan ale nie zdawał z różnych przyczyn w odpowiednich terminach?

Oj Bogdan, nie ma co dramatyzować, czy zgrzytać zębami, egzaminy są po to by je zdawać.
Osobiście nie pilnowałem terminu żadnego egzaminu, a wręcz przeciwnie odpuściłem wówczas, gdy były przed egzaminatorem, u którego nie chciałem zdawać, miałbym z tego powodu czkawkę moralną do końca życia. Natomiast o kolejnych egzaminach dowiadywałem się na 5 nim przed, kiedy to nauczyciel / egzaminator nawiązywał rozmowę na ten temat.
Wartościowanie i uogólnianie nie jest tu również czymś interesującym, gdyż spotkałem się z różnymi skrajnymi przypadkami i nic mnie nie przekona o wyższości jednej opcji nad drugą.

[budo_marilyn m]

Poza tym,

SYNDROM

jak to brzmi, Ueshiba gdyby usłyszał to słowo, pewnie by je uznał za Kotodama :wink:

[budo_soma]

Poza tym,

SYNDROM

jak to brzmi, Ueshiba gdyby usłyszał to słowo, pewnie by je uznał za Kotodama :wink:

Specjalnie użyłem takiego słowa.Pare razy zdarzyło mi się ćwiczyć bez hakamy na stażu i fajne rzeczy sie działy gdy ćwiczyło się z kims w hakamie .Każdy pouczał chociaż gdy przyszło do wykonania sam nie mógł dobrze zrobić .Nie zdarzyło się wam coś takiego ?A myslicie że przyznał się ktoś do błędu?

[budo_aiki]

Jakie to ma znaczenie? Dla mnie żadnego.. w zyciu zdałem chyba 2 egzaminy.. (jeden nan naszywke) i nie biadole z tego powodu. Większośc moich znajomych nie nosi czarnego pasa jedynie jedwabne obi.
Anegdote o czarnym pasie już przytoczyłem nie bede powtarzal :-)
Dla mnie tożadny temat ale materiał na dyskusje akademicką na pewno jest.

Aiki

[budo_pmasz]

mi się wydaje, że te wszystkie dylematy wynikaja trochę z polskiej choroby aikidowej - braku nauczyciela. jeśli masz takiego to wyznacza ci terminy egzaminów i on je przeprowadza. ufasz mu a on tobie i najważniejsza dla ucznia jest ocena jego Sensei'a. Dopóki dany kupuje sie na ogólnopolskich bazarach w tłumie chętnych będą one znaczyć to co znaczą, a wyższe stopnie mieć też będą ludzie którzy nie przesypiają terminów, to sie nazywa asymilacja. trochę nie ma sensu porównywać tych stopni, bo jak to na bazarze - gdzieś jest taniej, gdzieś drożej.
to wielkie uproszczenie i przepraszam jeśli kogoś uraziłem.

[budo_aiki]

nie mam takich problemow .. podobnie jak wszyscy ćwiczący u senseja Wysockiego

Aiki

[budo_szczepan]

Moim osobistym zdaniem zaden stopien czy tez czarny kolor nie odzwierciedla mistrzostwa. Juz nie mowie o tym, ze na poziomie 6 dana widzialem nieraz takie badziewie ze az smutno. Nie tylko pod wzgl technicznym, ale i pedagogicznym, czy tez stos miedzyludzkich. I to moga potwierdzic ludzie co troche jezdza na rozne staze.

W ogole, obnoszenie sie (nawet na reklamach wlasnej dzialalnosci) z tytulem mistrzowskim dla mnie swiadczy jednoznacznie co z goscia jest za "miszcz".
Co innego, jak dlugoletni cwiczacy zaczynaja kogos nazywac mistrzem, z szacunku do niego, a nie zeby miec z tego jakies korzysci. Ale takie cos jest rzadko spotykane. Inne zjawisko, jak podczas stazu 600 osobowego z wieloma 6 danami (lub powiedzmy ludzmi z 30 letnim stazem w aikido), wchodzi gosciu na sale a tu cisza jak makiem zasial ze slychac komara gdzies pod sufitem - to tez o czyms swiadczy. Taki gosciu nic nie musi pisac ani nikogo przekonywac , ze jest mistrzem :wink:
Co do noszenia bialych pasow zamiast czarnych - to nie jestem do tego przekonany. Albo sie czujesz na swoj poziom albo nie. W koncu to twoj nauczyciel ci dal ten stopien, czyli niejako podwazasz jego ocene 8)

[budo_aiki]

Nie jest to do końca prawda. A co wtedy gdy ktoś ma 7 dan, bojest np. wieloletnim sekretarzem związku? A umijetnosci jego nie odpowiadaja ( wartośc umowna) pewnym standardom?

Aiki

[budo__lm_]

Z tym tytulem "mistrz" to zalezy - jak w taki sposob zwraca sie do ciebie sensei u ktorego zdawales na ten stopien (najczesciej na shodan) , jezeli tak mowi twoj nauczyciel to jak najbardziej nalezy uzywac tytulu 'mistrz'.
A co do syndromu (hehe) bialych pasow zamiast czarnych, w tem sposob postepuja ludzie ktorzy ida na staz/trening zeby udowodnic na sile innym czarnym pasom ze tamci gowno potrafia. Rownie czesto ci pseudo-biali poprawiaja innych, nie tylko ci w hakamach. Moim zdaniem jak ktos juz w danej organizacji ma prawo nosic hakamke to powinien ja nosic, chyba ze go nie stac ja kupic. Inaczej jest to sztuczna skromnosc, szczegolnie w swoim klubie gdzie i tak kazdy wie na co kogo stac.
A co do poprawiania na stazach to jest to rzecz nagminna - b. czesto hakamki zamiast cwiczyc z nami, smiertelnikami lubia gadac jak to my powinnismy postawic noge tu a reke dac tu po czym sami robia w zupelnie inny sposob, badziewiasto i nieskutecznie - i tak jest u 50% hakamek w jakiejkolwiek organizacji. smutne ale prawdziwe... :?

[budo_yamabushi fighter]

Sądzę że od dawna znacie starą prawdę że stopień stopniowi nie równy, poza tym egzamin na jakikolwiek stopień to rzecz między zdającym a senseiem. Bo to on wie za co nadaje stopień, jednemu nada za umiejętności , drugiemu za serce do waliki , trzeciemu po to aby dodać otuchy i zachęcić do cięższego treningu.

Mój sensei mówi że stopień jest bardzo ważny, ponieważ niezależnie od umiejętności najpierw dostaje się stopień , potem się do niego dorasta.

[budo_aiki]

uhumm słusznie.. i nie ma co rozprawiac o syndromach.. jakis .. hmm BTW.. niezły tyt€ł filmu " Black Belt Syndrom ".

Zaczyna sie tak:
W knajpie siedzi trzech aikidoków , piją piwo i dyskutuja.

(jak ktos chce niech dokończy , bo to całkiem niezły materiał na telenovele :-)))))))


Aiki

[budo_farys]

Witam wszystkich.
Prześledziłem posty z wielu tematów i nasuneło mi sie pytanie .
Czy czarny pas uprawnia do tytułu ": mistrz" czy nie ?

Jasne, że tak.
Pamiętasz SOMA taki program w regionalnej TV pt." Obroń się sam"
W tym programie "miszcz" Wysocki występował w koszulce z napisem
JACEK WYSOCKI - MISTRZ AIKIDO (który dan wtedy posiadał 1 czy 2 -
Aiki zaraz nam odpowie) . A może był to program "Mann do Materny"?
Albo występy w Międzyzdrojach?
Ale to akademicka dyskusja przy piwie.
Mam nadzieję ,że rozwiałam twoje wątpliwości.
Aiki , czy to prawda , że "miszczowi" 2 ludzi gdzieś w Szczecinie zabrało rower ( który to stopień miał wtedy "miszcz" - czy nie 5 lub 6)
Pozdrawiam

[budo_farys]

.. podobnie jak wszyscy ćwiczący u senseja Wysockiego

Aiki

Aiki - hasło "wszyscy" było dobre w latach 50-tych, a teraz jest po prostu oklepanym wyborczym sloganem. Ale widzę ,że chętnie wystepujesz w roli przedstawiciela Wysockiego (a na jezyk pcha mi się "ludu pracującego miast i wsi'). Aiki - na prezydenta. Brzmi dobrze.
A tak konkretnie Aiki , ci "wszyscy" to którzy?
Ci którzy odeszli, ci niezadowoleni którzy zostali, ci zadowoleni czy jego oddana druzyna? Którzy?
Bo w głowie huczy mi zdanie "wszyscy znaczy nikt"
Aż się boję odpowiedzi. Chyba przez 3 dni nie zajrzę do komputera.

[budo_marilyn m]

Aiki , czy to prawda , że "miszczowi" 2 ludzi gdzieś w Szczecinie zabrało rower ( który to stopień miał wtedy "miszcz" - czy nie 5 lub 6)

Ależ skąd,
co za pomówienia, miszczowi?
a te podbite oczy limo to, to ... z powodu walki z ... z dziesięcioma napastnikami / wygranej oczywiście/

Pozdrowienia dla Darka

[budo_aiki]

To Farys: mam wrażenie,ze oglądasz za dużo TV. Dla mniedalekie są skojarzenia do wyborów , lat 50-tych
... tak konkretnie Aiki , ci "wszyscy" to którzy? .. mam podać nazwiska? Chyba jakieś nieporozumienie :-))))).
Poza tym, Farys.. nie chce mi sie dyskutować dla samej dyskusji. Czego ode mnie oczekujesz? Nielojalnści wobec mojego nauczyciela? Niedoczekanie !! :-)))
Topic byl BTW czarnego pasa a nie o tym ,że ktos komus coś :-))))
Aha i jeszcze jedno jeżeli piszesz o sensjeu Wysockim do grzecznościowa forma to shihan lub sensej. "Miszcz" hmm.. chyba nie uchodzi? Jak sądzisz?
Po co się bezinteresownie obrażać?

Aiki

[budo_farys]

[quote name="Szczepan"]
W ogole, obnoszenie sie (nawet na reklamach wlasnej dzialalnosci) z tytulem mistrzowskim dla mnie swiadczy jednoznacznie co z goscia jest za "miszcz". [quote]
Nie chciało mi się wczoraj cytować Szczepana. Miałam nadzieję, że czytasz wszystkie posty i będziesz wiedział do czego odnieść moje cudzysłowy.
A tak poważnie, to w pełni zgadzam się ze Szczepanem.
Byc może pochopnie utożsamiłam sposób reklamy z jakością produktu.
(łagodnie mówiąc było to żenujące).
Jesli wymagasz szacunku dla swojego nauczyciela najpierw okaż szacunek innym.

[budo_aiki]

Metnawe to co piszesz.. hmm nie wiem czy do mnie.. jak nie to sorry. BTW skąd w Tobie tyle nienawiści ??

Aiki

[budo_garry]

Pewnie podpadles za te szowinistyczne texty )))

[budo_aiki]

Uhumm.. kolo gospodyń wiejskich już szykuje na mnie wałki :-)))

Aiki