
Czy mozecie powiedziec nam cos na temat kime.
Cwiczycie to czy nie i w jaki sposob je rozumiecie.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Może i coś w tym jest. Napiszcie coś jeszcze bo tego jakoś mnie nie nauczyli.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
"Pojecie kime wiaze sie wlasnie ze strategia "jednej ,rozstrzygajacej techniki" .Oznacza ono sposob wydatkowania najwiekszej mozliwie sily,w mozliwie najkrotszym czasie,zatem maksymalna moc."
J.Milkowski "Karate"
Napisano Ponad rok temu
I jest bardzo często rozumiana błędnie, bo ćwiczy się tak, jakby każde uderzenie miało od razu zneutralizować przeciwnika i wkłada się w nie całą siłę. A to błędne założenie, bo przecież przeciwnik, który ma głowę na karku nie będzie czekał w miejscu, aż się go trafi centralnie w brodę czy w inny punkt.Ta strategia o ile sie nie myle nosi nazwe ikken-hisatsu
czyli jedno udezenie - jeden trup
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ale generalnie pierwotnym założeniem karate było właśnie "jedno uderzenie - wygrana walka".
Napisano Ponad rok temu
W kyokushinie jest chyba takie kata co sie zwie sanchin. To ma ponoć duży związek z ćwieczeniem kime.Może i coś w tym jest. Napiszcie coś jeszcze bo tego jakoś mnie nie nauczyli.
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu