118 odpowiedzi w tym temacie

[EVOL1418048782]

większy to teraz jestem:P to nie było bezpośrednio przed cyklem, jakieś 2 miechy może przed... ale nie zmienia to faktu że duży nie jestem. dopiero do tego dążę.

[Salata]

kiedy pokazesz cos obecnego ;p ?

[EVOL1418048782]

niestety ale przerywam trening i zarazem cykl złamałem ręke i mam w gipsie... w huj poszły się jebać wszystkie moje plany...

[EVOL1418048782]

załamałem się normalnie

[BARKY]

wpólczuje sam mialem zlamany nadgarstek, a pol roku pozniej sródrecze i to w tej samej rece , po zdjeciu gipsu raczka jak u dziecka,taka chudziutka w porownaniu do drugiej heheh ...Ale nie łam sie u mnie minelo juz troche czasu jakies 2-3 latka i juz dawno nie ma sladu po zlamaniu ( procz troche nie najlepiej zlozonego srodrecza hehe ), i ogolnie z tego co pamietam dosc szybko dochodzi sie do formy, treningi wznawialem juz po chyba 2-3 tygodniach po zdejciu gipsu i po chyba miechu juz sie wszystko wyrownalo i do formy sie wrocilo...

[szafik]

EVOL fuckin shit Ale sie narobilo-wspolczuje... Ja teraz mialem zapalenie miesnia i sie wkurwialem na maksa, a zlamanie reki.. Tak jak BARKY napisal-szybko wrocisz do formy Tylko szkoda koksu... ahhh dasz rade-trza byc twardym nie mietkim Wracaj do formy-zdrowia zycze

[Salata]

jak to wogole zlamales ?

[BLUE_ARMY]

w którym miejscu, daj skan albo fotę rtg

chodziłem z kumplem co miał w nadgarstu złamaną

to wykruszyliśmy gips żeby mogł robić wyciskanie.

Nic mu nie było

[EVOL1418048782]

kurwa, dajcie spokój, 6 tygodni gipsu... zawsze to sobie palca łamałem, najmniejszego w prawej ręce ale ręki to jeszcze nigdy.

jak to wogole zlamales ?

zdejmowaliśmy z kolegą obciążenie ze sztangi, ja po jednej, on po drugiej stronie, no i akurat ja kładłem uściski pod ławeczkę a ten imbecyl zdjął całe obciążenie po drugiej stronie i 40 kg mi spadło na ręke.

Mam złamaną kość strzałkową z jakimś tam przemieszczeniem kości. Ale ide dzisiaj na siłownie, zobacze co i jak, najwyżej będe tylko patrzył jak kumple ćwiczą.

[EVOL1418048782]

:D:D zdjęli mi gips dzisiaj, narazie musze jeszcze nosić taką opaskę uciskową bo nadgarstek się okazało mam wybity czy cuś, ale odrazu mi lepiej, trochę ręka boli jak wyciskam, nie moge dużego ciążaru podnosić narazie no ale dobre i te 80 kg za 2-3 tygodnie juz będzie full opcja ale się ciesze, wszystko się elegancko zagoiło

[Rafal91]

EVOL, przejżałem z ciekawości twoj dziennik, widze ze 18 lat i wziales koks
ja za 5 miechow skoncze 18 to juz bedzie poltora roku na silce jeszcze do tej pory przybiore wiecej na masie. Poprawiłem trening na lepszy, wiecej zrem i nie obijam sie na silce jak to czasem bylo z brakiem motywacji , i tak sie zastanawiam czy wziac jakis koks wlasnie za te 5 miechow. Tak ogolnie zadowolony jestes po tych 10 shotach? Polecałbys ?

[EVOL1418048782]

raczej nie, radził bym Ci się jeszcze trochę z suplami pobawić, ja nie byłem zadowolony no ale człowiek się uczy na błędach. Wiem że jak się uparłeś to i tak weźmiesz i nie przekona Cię to co pisze, ale może... Jeśli już się zdecydujesz to nie polecam samej omki, najwyżej w jakimś połączeniu, mi po samej omce, owszem przybyło i to nawet fajnie ale co z tego jak to sama woda praktycznie. Skoro mówisz że prześledziłeś mój dziennik to pewnie wiesz że miałem złamaną rękę i nie dokończyłem cyklu, w tym czasie spadło mi praktycznie wszystko. W przyszłości jeszcze na pewno zrobię jakiś cykl i to nie jeden ale napewno nie będzie to sama omka ale w jakimś połączeniu, cykl napewno będzie lepszy no i odblokowanie po nim też.

Pozdrawiam i rośnij

PS. Ja się coś jeszcze nie moge pozbierać żeby wrócić na siłownie, ale może juz nie długo

[EVOL1418048782]

W końcu panowie wracam na siłownie.... po złamaniu ręki długo się nie mogłem pozbierać, a później jeszcze wybiłem sobie palca u lewej ręki (kciuka) i tak jakoś zleciało kilka miesięcy. Kciuk jeszcze boli trochę ale ręka zrosła się i jest ok. Przez ten czas co się obijałem, to dużo piłem, praktycznie codziennie a od sylwestra to półtora miesiąca bez przerwy, brak motywacji no i chęci, ale czas to skończyć i wziąć się za siebie. Chudy jestem jak bym nigdy na siłowni nigdy nie był, obwody spadły i masa tak samo, na wakacjach ważyłem jeszcze 86 kg a teraz to chyba 75.... . Postanowiłem wrócić, przez jakiś czas ( ze 2 miesiące) poćwiczyć na sucho a później zrobię sobie cykl na mono (od podstaw zaczynam) co będzie dalej się zobaczy. Mam nadzieje że nie braknie mi zapału do ćwiczeń i wrócę do byłej formy a później będzie jeszcze lepiej...

[EVOL1418048782]

dzisiaj poszedłem zrobić sobie zakwasy, jestem załamany, tak słaby to chyba jeszcze nie byłem... no ale sam sobie jestem temu winien. Definitywnie koniec z piciem i z ćpaniem, teraz tylko dieta i siłownia, mam nadzieje że nie braknie mi zapału i jakoś wrócę do starej formy

[aurelia1418048771]

W końcu panowie wracam na siłownie

Co tylko panowie, ja też tu jestem EVOL, pozbieraj się, bo aż wstyd a po tym piciu i ćpaniu nie zrobiłeś nikomu wjazdu do domu

jakoś wrócę do starej formy

nie wracaj do czegoś co już było, patrz w przyszłość i buduj nową formę 1

[EVOL1418048782]

sprostowanie, Panowie i Panie wracam na siłownie.

a po tym piciu i ćpaniu nie zrobiłeś nikomu wjazdu do domu

nie, teraz jak pije to już głową, piłem codziennie ale nie aż tak do końca, ale czas z tym skończyć

[Gość]

teraz jak pije to już głową

a wcześniej czym piłeś ?

[Gość]

wódki nie pokonasz ! lejesz ją w ryj a ona i tak spowoduje ze upadniesz na ziemie

[EVOL1418048782]

EVOL napisał/a:
teraz jak pije to już głową



a wcześniej czym piłeś ?

sory, miało być Z głową