8 odpowiedzi w tym temacie

[Gość]

Dzisiaj rano wreszcie zmusiłem się na odrobinę aerobów i jestem niezbyt zadowolony...
Ustawiłem sobie na bieżni prędkość 12km/h i ... wytrzymałem 7,5 minuty, znaczy 1,5km!!
Nie wiem czy to przez myśl, że to jeszcze nawet nie 1/4 dystansu (znaczy złe nastawienie), czy może dlatego, że biegłem na czczo, ale przecież w szkole ten dystans przebiegałem w 5min i nie byłem taki zmordowany jak po tym biegu!

Teraz wydaje mi się , że nie wytrzymam np. 30, czy 40minut, brakuje mi motywacji, jak np. w piłce nożnej, by biec do piłki/bramki...

Uznałem, że pójdę na łatwiznę... słyszałem kiedyś, że seks spala dużo kalorii...
poszukajmu więc w Internecie...

• Bieg szybki -1120
• Bieg (ok. 9 km/godz.) -550
• Akt miłosny -360
• Szybki marsz (ok. 8,5 km/godz.) - 590
• Jazda na rowerze -650
• Gra w golfa -412 vs • Forsowne ćw.fiz. -410 (co tu kurna ma być?)
• Czołganie się -800

no dobra, drugie źródło:
• Bieg 11km/h - 752
• Szybkie chodzenie- 312
•Jazda na rowerze 15km/h -392 (no cóż... to jest chyba prędkość żadna...)
• Gra w golfa -332
• Trening stacyjny. -720
•Squash -828



Trzecie:
Bieg (km przez 3,40 min) 1200 kcal
Bieg (km przez 5 min) 1000 kcal
Seks 200kcal
Marszobieg 500kcal
Szybki marsz 6 km/h 150kcal
Jazda na rowerze (10 km/h) 300kcal
Jazda na rowerze (20 km/h) 600kcal
Golf 250kcal
Ćwiczenia na siłownii 400kcal
Squash 497kcal


Te dane są zupełnie różne...

Doczytałem, że kalorie to nie wszystko, ważne też jest tętno... w moim przypadku powinno to być gdzieś 120-180 uderzeń na minutę...
Chyba spróbuję squasha porannego, ewentualnie zostanę przy biegu... ale... chyba 9km/h:D I oczywiście sprawdzę tętno.

Właściwie, to już nie wiem po co piszę, ale może mi coś doradzicie xD

[RamzesII]

no ja tam ci powiem ze jak bedziesz walil tyle aerobow i nie dawal wiecej wegli to schudniesz porzadnie a chcesz? ja tam bym ci radzi rowerek stacjonarny i bieganie ale skoro narazie piszesz ze cos ci nie idzie to zacznij od mniejszych dystansow i stopniowo zwiekszaj wraz ze wzrostem swej wytrzymalosci tam reszty co podales to nie rob bo serio ostro masa ci spadnie

[Gość]

Nie no... ja tego wszystkiego nie zamierzam robić, tylko się przyglądałem tym dyscyplinom... np. golfowi tylko dlatego, że mnie zdziwiło te 412 kcal , które na bank jest ostro zawyżone. Ostatecznie postanowiłem grać z 2-3 razy tygodniowo, z 45minut, w squasha na czczo, bo myślę, że w biegu moim problemem jest to, że umieram z nudów. Chyba squash się jak najbardziej nadaje, nie?

Przy diecie na masę powinienem dalej rosnąć, nie?

[RamzesII]

Przy diecie na masę powinienem dalej rosnąć, nie?

nie bo walisz aeroby
jesli biegasz squash czy co innego wymagajacego duzo energii to nie urosniesz

[VanHeru]

Plum, Kup skakankę, zajebista spr. naprawdę polecam

[Gość]

To chyba też jest nudne ...

[RamzesII]

ty chcesz przytyc? czy schudnac?

[Gość]

"Schudnąć" to nie jest dobre określenie, chcę zgubić tłuszcz, przy jak najmniejszych spadkach, a może nawet przyrostach tkanki mięśniowej.

[RamzesII]

a może nawet przyrostach tkanki mięśniowej.

kazdy by tak chcial mussisz zdecydowac albo bigasz itp i nie zdobywasz masy albo walisz mase i nie biegasz