dawki i tak polecacie wieksze
dokladnie z tego wzgledu ze aby produkt wszedl na rynek musi spelanic pewne normy iso itd. i dlatego producent nie moze upchnac wiecej mg w 1 tab bo jego produkt nie zostalby wtedy wprowadzony na rynek. a info dawkowania na produkcie nigdy nie jest zamieszczone dla osob o wiekszej masie. przyjeto ze info stosowania to jest dla osob z przedzialu 70 kg. i dlatego jesli ktos wazy wiecej jak Ty czy ja to zeby odczuc podobny efekt musi wziasc wieksza dawke. w przeciwnym razie zmarnuje suplement bo wziecie 1-2 tab tse to wtedy tak jakbys sobie tylko dziabnął kawe przed treningiem. a od jednej kawy tluszczu nie spalisz.
w skladzie nie ma podanej synefryny
jak pisalem ta jest pozyskiwana z roznych substancji i nosi rozne nazwy w zaleznosci od czego ją pozyskasz moze to byc hcl, moze to byc mahong a moze to byc jak w przypadku tse "Citrus Aurantium extract" jest to z tego co pamietam 6% czystej efki
czy antykatabolik jest az tak wazny przy 1,5 miesiecznym stazu treningowym
nie bo w zasadzie niemasz co ochraniac i skoro przy takim stazu chcesz sie redukowac to raczej twoja przygoda z kulturystyka polega tylko na schudnieciu i nabraniu ksztaltow. my mamy troszke inaczej
![;)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/wink.png)
i dla nas kazdy spadek obwodow to lekka deprecha
HIIT chyba nie powinno im sie nic stac
hit jest to za zalozenia niby bardziej efektywny trening niz aeroby ale trwa krócej. zdania tu są podzielone bo jesli szybko powstrzymasz po treningu katabolizm np ww to nic sie nie stanie, a jesli po treningu duzo czasu minie zanim cos zjesz itd to spadki beda bo organizm pobierze ci z miesni skladniki odzywcze
no i jescze jedna sprawa. oprocz HIIT czesto jezdze rowerkiem. wiem, ze trening aerobowy powinien trwac jakies 45 minut do godziny. ale ja robie sobie takie przejazdzki po 40-50 km i trwaja one kilka godzin (np. 2x1,5 h) jaki to ma wplyw na fat, jaki na miesnie, itd.?
te pytanie wiaze sie poniekad z tym co napisalem wczesniej. po dlugim treningu organizm zaczyna wytwarzac niechciany hormon kortyzol ktory nasila katabolizm czyli rozpad. i dlatego kulturysci nie moga pozwolic sobie na dluzsza sesje treningowa. gdyz z kazda minuta po przekroczonym okresie czasu stosunek hormonow anabolicznych spada i hormony takie jak kortyzol wygrywaja. a wiec krocej mowiac czym dluzej trenujesz tym nie budujesz juz miesni ale je niszczysz. jednak dla osob dla ktorych wymiary nie sa wazne nie zwracaja na to uwagi i sam pamietam gdy na rowerze jezdzilem kilka godzin dziennie ale wtedy bylem szczuply
![:hyhy:](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/naughty.gif)
i nie trenowalem a teraz nawet trening na silowni mam 1h by utrzymywac sie ciagle ponad krzywa przewage hormonow anabolicznych. to rowniez tak napisze off topic czesto popelniany blad gdzie ktos idzie na silownie cwiczy 2h i sie dziwi ze efektow niema