***NOWE FOTY** Bloniu Powraca na Forum !!!
Napisano Ponad rok temu
Parówka jedynka - chyba najlepsza parówka, dobrze policzalna jeśli chodzi o skłąd (jak żadna inna parówka).
Co do 70g białka - źle napisałem - 70g mozarelli lub 1 jajko.
Być moze jest to dieta dla 50kg kobiety, ale niezaprzeczalne są fakty:
- na żadnej innej diecie tak dobrze się nie czułem
- nie mam efektu jojo, łatwo panuję nad wagą
Ale jestem otwarty na propozycję, tylko błagam bez zbędnych emocji i bełkotu.
Nie chce mi się podniecać na forum i czytać, że kogoś trzeba wieszać. Ja rozumiem, że to język nastolatków, bo trzeba im kłaść do głów jak na kazdym innym forum, ale ja mam trochę więcej lat i chętnie poczytam konstruktywne wypowiedzi.
Owszem moja wiedza widocznie jest niewielka skoro znowu się zatłuściłem zdrowo.
Nietstety to bardziej z powodu psychiki i emocji (pracuję na tym zawodowo z ludźmi, ale nie w kontekście wagi), które mają wpływ na postrzeganie przeze mnie jedzenia i zwyczajnie poprawiania sobie stanu psychicznego w postaci dobrego papu.
Inaczej mówiąć - jest mi źle - jem dobre Sama wiedza sprawia,że nie wpadam w "cug". Ale to nie wystarczy. Chcę zdjąć jeszcze 20kg.
A zatem czekam na propozycję z Twojej strony geloo83.
Co mam jeść, jak ćwiczyć, itd.
Jestem dość aktywny zawodowo i mam mniejsze możliwości, żeby pilnować dietę.Dlatego dieta mojej dietetyczki jest najlepszą dietą jakie miałem - mogę łatwo zarządzać tym co jem, mogę to dostosowywać w miarę potrzeb, dobrze się czuję...
Jest jedno ale. Nie ma bata, żebym w weekend trzymał dietę. Po prostu coś we mnie wstępuje i popuszczam. 2,5 dnia weekendu wystarczy, aby waga stała w miejscu a nie malała.
I to mnie zapienia nieziemsko.
Może to kwestia motywacji?
Ale dla mnie taki układ jest ok, ponieważ waga stoi i ubrania się nie robią ciasne.
Kwestia ogarnięcia 20kg do dołu jak najszybciej (wiem, że mogę to zrobić w 4 miesiące) i powrót do status quo. Nie wiem jak się uda zimę przetrwać, ale właśnie chciałbym, aby w zimę wypadł okres najcięższych treningów, ponieważ będę miał motywację, żeby nie żreć w święta, etc.
Weźcie coś pomóżcie, 20kg. Mam siano - mogę zakupić jakieś suple, które nie bedą wpływały niekorzystnie na organizm - nie może być stanów lękowych, rozdrażnienia, ponieważ pracuję z ludźmi w relacji 1-1 (w zasadzie jak psycholog) i moje obiektywne postrzeganie rzeczywistości oraz panowanie nad emocjami warunkuje dobrą pracę.
Poza tym - Witam również
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
propozycja jest prosta ..
skoro już siedzisz na tym forum ...to poczytaj sobie dział dietetyka ....tam masz troszkę przykładów...
co do treningu to ciężkie treningi 3-4 razy w tygodniu , proponuje same podstawowe ćw. wielostawowe ...no i aeroby 3-4 razy w tygodniu poczynając od 20 min na początku i co tydzień dodać 5 min ....aż dojdziesz do 45 min x 4 w tygodniu ...
Napisano Ponad rok temu
Po tak emocjonalnej krytyce mojej dietetyczki i po zapoznaniu się ma nadzieję z moimi dwoma "motywatorami" odsyłasz mnie do działu dieta LOL ?
Wybacz, ale nie będę szamał tuńczyka z puchy w pracy, tak jak to robiłem jak jeździłem po mieście będąc przedstawicielem.
Zapowidałeś się jak ekspert, ale widać warto dalej słuchać dietetyczki. A efekty ma ona zajebiste, bo w kilka osób do niej chodzimy i każdy ponad 15kg fatu puścił w dół.
Mój problem jest motywacyjno-emocjonalny. Moja dieta mi odpowiada i dobrze się na niej czuję. Problemem jest siła woli, która kurewsko działa w jednych obszarach, natomiast w innych nie. Morał? Nie mam motywacji, żeby puścić jeszcze 20kg do dołu...
Tzn. motywację na poziomie intelektu mam, ale na poziomie emocji, zapału nie...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Tzn. motywację na poziomie intelektu mam, ale na poziomie emocji, zapału nie...
o chuj ale zdanie - za duzo analizujesz swoja motywacja, badz jej brak Podesle Ci cos na priv co przeczytaj i wez sobie do serca. Wyslalbym publicznie, ale nie mozna dawac linkow itd. (Mentalnosc zwyciezcy cz. 1 i cz. 2). Znowu udalo mi siezebrac w sobie i wracam na silke Po przeczytaniu tego na pelnej pi..
Chcesz być duży? wzbudzać respekt? Taki człowiek nie może bać się zastrzyków!
Napisano Ponad rok temu
Tzn. motywację na poziomie intelektu mam, ale na poziomie emocji, zapału nie...
o chuj ale zdanie - za duzo analizujesz swoja motywacja, badz jej brak Podesle Ci cos na priv co przeczytaj i wez sobie do serca. Wyslalbym publicznie, ale nie mozna dawac linkow itd. (Mentalnosc zwyciezcy cz. 1 i cz. 2). Znowu udalo mi siezebrac w sobie i wracam na silke Po przeczytaniu tego na pelnej pi..
szafik - podeślij to też mi na pm, ok?
Napisano Ponad rok temu
Tzn. motywację na poziomie intelektu mam, ale na poziomie emocji, zapału nie...
co to ma znaczyć.....
za dużo peplasz za mało robisz...takie jest moje zdanie......
trzymaj się dietetyczki .....pozwoli ci schudnąć.....ale mięśni na tej diecie nie ujrzysz....a za rozpisywanie diety to chyba twoja dietetyczka bierze kapustę czy robi to z zamiłowania...a szczerze wątpie....
[ Dodano: 2010-10-29, 10:04 ]
Po tak emocjonalnej krytyce mojej dietetyczki i po zapoznaniu się ma nadzieję z moimi dwoma "motywatorami" odsyłasz mnie do działu dieta LOL ?
....podstawy się kłaniają ...podstawy ...jakakolwiek podstawowa wiedza ....więcej czytaj a mniej czasu marnuj na analizę swojego małego ego....
Zapowidałeś się jak ekspert, ale widać warto dalej słuchać dietetyczki. A efekty ma ona zajebiste, bo w kilka osób do niej chodzimy i każdy ponad 15kg fatu puścił w dół.
wielki mi wyczyn ....15kg zwalić ...jak sie dupy nie ruszało tylko się pasło.....a co poradzi twoja dietetyczka w momęci gdy trafisz na zastój....i waga nie będzie chciałą drgnąć nawet o gram......
Napisano Ponad rok temu
tutaj akurat musze przyznać rację geloo83. Ja sam zaczynając dopiero ćwiczyć w styczniu 2009 ważyłem 96 kg. W raptem ok. 4 miesiące zszedłem do wagi 75 kg czyli jak widać 21 kg poszło. I co z tego, jak straciłem przy tym też duuużo mięcha? W ogóle moim zdaniem ważenie się to jest chybiony pomysł jeśli chodzi o kulturystów. Ważyć to się można, jak ktoś startuje w zawodach w danej kat. wagowej. Przy odchudzaniu kulturysty tak poza zawodami liczy się tylko body-fat. Bo co to za przyjemność schudnąć 20 kg tracąc przy tym z tego przykładowo 10 kg mięśni? Za to mierzac body fat i obwody mamy wszystko czarno na białym, czy palimy fat czy palimy muscleZapowidałeś się jak ekspert, ale widać warto dalej słuchać dietetyczki. A efekty ma ona zajebiste, bo w kilka osób do niej chodzimy i każdy ponad 15kg fatu puścił w dół.
wielki mi wyczyn ....15kg zwalić ...jak sie dupy nie ruszało tylko się pasło.....a co poradzi twoja dietetyczka w momęci gdy trafisz na zastój....i waga nie będzie chciałą drgnąć nawet o gram......
Napisano Ponad rok temu
czy palimy fat czy palimy muscle
Jak Dżoana Krupa to powiedziales
Chcesz być duży? wzbudzać respekt? Taki człowiek nie może bać się zastrzyków!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
czy palimy fat czy palimy muscle
Jak Dżoana Krupa to powiedziales
Pierdl wszystko - zostań Tap Madl
A tak w ogóle to nie śpij i wyślij mi to PV
Napisano Ponad rok temu
Chcesz być duży? wzbudzać respekt? Taki człowiek nie może bać się zastrzyków!
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Przepis na Koktajle i batoniki proteinowe!!! |
Artykuły i Ciekawostki |
|
|
||
Dwa nowe czarne pasy BJJ w Polsce!!! |
BJJ, LUTA LIVRE, SAMBO |
|
|
||
Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku |
Administracja |
|
|
||
NOWE SEKCJE ARKADII W GOŁUCHÓWIE I JAROCINIE |
MUAY THAI, BOKS, KICKBOXING, K-1 |
|
|
||
Nowe filmy na On The Mat |
BJJ, LUTA LIVRE, SAMBO |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
sirLucas rośnie na koksa
- Ponad rok temu
-
pit81
- Ponad rok temu
-
Adrian88
- Ponad rok temu
-
Dziennik Davidka
- Ponad rok temu
-
Dziennik by Broly:]
- Ponad rok temu
-
Wszyscy maja dziennik... mam i ja:)
- Ponad rok temu
-
Dziennik - znowu startuje!
- Ponad rok temu
-
Tyler Durden w drodze do celu
- Ponad rok temu
-
Dziennik - Ariello
- Ponad rok temu
-
VanHeru - Dziennik 28.04.2008 START str. 4
- Ponad rok temu