49 odpowiedzi w tym temacie

[chilon]

Nie będą go rozpoznawały, bo to będzie już inny wirus to chyba normalne. Hulk'a po mutacji też trudno rozpoznać. ;>

co rozumiesz przez termin "inny wirus" ??

To, że fiat Panda to nie to samo co fiat Punto. Pozatym gdyby wirusy grypy w ten sposób mutowały z dnia na dzień to żadna szczepionka na świecie by tego nie powstrzymała. Więc sam założyłeś tutaj czysto skrajne warunki z olbrzymich książek Williego

a co do grypy nie przesadzajmy... tak moze zabic ale bez absolutnych podstaw leczenia...

no przeciez napisalem... a myslisz, ze na madagaskarze higiena i ogolnie dostepna pomoc medyczna stoi na wysokim poziomie ??

kilka wieków temu ludzie umierali na grype

mozna przyrownac

Więc czy to rzadkość to trudno powiedzieć.

to podaj liczbe ofiar grypy w 2005roku w jakimkolwiek z krajow europy zachodzniej/mozesz to potraktowac zbiorczo - w calej europie
nikogo smiertelnosc nie zaskoczy

Dziwne ale tam mieli szpital, lekarzy a mimo to jak się zaczeło rozprzestrzeniać to nawet pomoc z zewnątrz nie pomagała, zresztą wcześniej pisałeś o podstawach leczenia teraz nagle miałby temu zaradzić szpital z amerykańskich seriali.

[chilon]

chlopaki dzis mialem prawie 41 stopni (40,8)
MOja kochana mamusia zadzwonila na pogotowie ale powiedzieli ze jak nie mam problemow z oddychaniem i ze skurczami miesni to nalezy wziasc cos na obnizenie temp.
(ciekaw jestem czy mieli wolna karetke dla mnie...) Wszystko przez extaze vodke i nocny wypad na miasto ...

Ciesz się, że żyjesz ;> No ale tak właśnie działa służba zdrowia w polsce. Należy czekać na problemy z oddychaniem i skurcze, najlepiej poczekać na zapalenie opon mózgowych i niedotlenienie, może wtedy przyjadą.

[GuZu]

przecież wirus ptasiaka ginie w 70st celsjusza

co do tego to wiem i sie z tym zgadzam ale JESLI zalozmy kurczak jest zarazony to bo chyba 'obierasz' ze skory i wtedy masz rece tesh zakazone... a rak chyba nie myjesz w 70 st C ale to mniejsza o to- slyszalem chyba na tvn cos w tym stylu

[GuZu]

tak na szybko przeczytalem caly temat.... i jeszcze co do smierci spowodowanej ptasia grypa.... na calym swiecie zmarlo z tego powodu ok 10 osob.... i wielka panika, a ile osob codziennie ginie pod samochodami, ile z przedawkowania, ile ze starosci czy na raka.... wiec po co ta panika?!

[GuZu]

i do tego jeszcze- pytanie bylo do jedzienia w ptasiej grypie a nie o medyczne artykuly 'czy umrzemy czy nie'

[tigre0070]

zalozmy kurczak jest zarazony to bo chyba 'obierasz' ze skory i wtedy masz rece tesh zakazone... a rak chyba nie myjesz w 70 st C

kupuje obranego.Szczególnie piersi.Udek nie jem....

[avanger]

avanger napisał/a:
chilon napisał/a:
Nie będą go rozpoznawały, bo to będzie już inny wirus to chyba normalne. Hulk'a po mutacji też trudno rozpoznać. ;>
co rozumiesz przez termin "inny wirus" ??

To, że fiat Panda to nie to samo co fiat Punto. Pozatym gdyby wirusy grypy w ten sposób mutowały z dnia na dzień to żadna szczepionka na świecie by tego nie powstrzymała. Więc sam założyłeś tutaj czysto skrajne warunki z olbrzymich książek Williego

chilon nie badz smieszny... a na czym wg ciebie polega mutacja ?? co, pol materialu genetycznego musi siem zmienic ?? kto mowi o mutacji z dnia na dzien ??
ksiazki villee'go sa w malym stopniu przydatne - jak cos jest do wszystkiego to jest do niczego
z immunologii wole golebia

pytam o "innego wirusa" bo dziwnie do tego podchodzisz.. i wlasciwie nie mozna powiedziec ze "fiat panda to nie fiat punto" bo mutacje te polegaja raczej na tym ze fiat panda to nie fiat panda 4x4
w koncu wirus grypy mutuje na tyle szybko ze szczepionki trzeba wypuszczac co roku, a;e z wirusa grypy na drodze mutacji nie powstanie wirus his :PPP nadal jest to wirus grypy ktory przez delikatna mutacje przestaje byc rozpoznawalny przez nasz uklad immunologiczny i jest mniej ciekawie


co do madagaskaru... nie wydaje mi siem zeby wiekszosc tamtejszej populacji znajdowala siem pod ciagla opieka medyczna... podobnie jakby rozkminiac ze w kenii wybuchla epidemia - wiadomo, sa tam szpitale, miasta, cywilizacja, ale tez miejsca wiele lat bedace w tyle za rozwojem cywilizacyjnym i w takich kregach choroby siem bardzo szybko przenosza...

jak bylo z wirusem ebola ??

[avanger]

zalozmy kurczak jest zarazony to bo chyba 'obierasz' ze skory i wtedy masz rece tesh zakazone... a rak chyba nie myjesz w 70 st C

nie wiem jak z ptasiakiem ale mydlo i ciepla woda niszczy 95% wirusow - moze siem to wydac dziwne, ale jest to najskuteczniejzy domowy sposob

[chilon]

co rozumiesz przez termin "inny wirus" ??

chilon nie badz smieszny... a na czym wg ciebie polega mutacja ?? co, pol materialu genetycznego musi siem zmienic ?? kto mowi o mutacji z dnia na dzien ??
ksiazki villee'go sa w malym stopniu przydatne - jak cos jest do wszystkiego to jest do niczego
z immunologii wole golebia

pytam o "innego wirusa" bo dziwnie do tego podchodzisz.. i wlasciwie nie mozna powiedziec ze "fiat panda to nie fiat punto" bo mutacje te polegaja raczej na tym ze fiat panda to nie fiat panda 4x4

Tylko w takim przypadku układ może go rozpoznać, odpowiedz immunologiczna będzie błędna ale organizm zacznie reagować.

w koncu wirus grypy mutuje na tyle szybko ze szczepionki trzeba wypuszczac co roku, a;e z wirusa grypy na drodze mutacji nie powstanie wirus his :PPP nadal jest to wirus grypy ktory przez delikatna mutacje przestaje byc rozpoznawalny przez nasz uklad immunologiczny i jest mniej ciekawie

Szczepili Cię co roku ? Raczej nie i to tylko dlatego że te wirusy z którymi mamy doczynienia są bardzo podobne, ale nie są identyczne.

co do madagaskaru... nie wydaje mi siem zeby wiekszosc tamtejszej populacji znajdowala siem pod ciagla opieka medyczna... podobnie jakby rozkminiac ze w kenii wybuchla epidemia - wiadomo, sa tam szpitale, miasta, cywilizacja, ale tez miejsca wiele lat bedace w tyle za rozwojem cywilizacyjnym i w takich kregach choroby siem bardzo szybko przenosza...

jak bylo z wirusem ebola ??

A czy przeciętny polak znajdusie się pod ciągłą opieką medyczną ? Wątpię, tymbardziej, że mając powyżej 40C nie masz szans żeby po Ciebie przyjechali

[Madson]

Po mnie nie przyjechali...
ALe nie wpadajmy w skrajnosci polska to (jeszcze) nie kambodża warunki zycia dzieli przepasc...
Ile osob umiera rocznie z powodu powiklani po zwyklej grypie?

...