1235 odpowiedzi w tym temacie

[Madson]

Jednak jak uderza do glowy % to w razie czego nie zawachaj sie obic rozbic mu kichawy...

[dawid1920]

W żadnym wypadku nie bądź zaczepliwy co do tego kolesia, balety są po to żeby się bawić, a nie naparzać. Ja bym z nią porozmawiał na twoim miejscu jak by miała taką chęć. Ludzie się kłuca rozstają, a potem wracają do siebie i się z tego śmieją, nawet zdrade mozna wybaczyć, jaka kolwiek by ona nie była.

Może plote trzy po trzy, nazarłem sie dzisiaj tussi i wzięlo mnie na życiowe mądrości

[anar]

Nie wiem jak teraz sie czujesz koksiarz ale ja chyba bym nie wytrzymal takiego widoku i bym na taka impre nie szedl :> ale jezeli masz sile, by byc spokojnym i bawic sie to dobrze zrobisz idac na impre

Może plote trzy po trzy, nazarłem sie dzisiaj tussi i wzięlo mnie na życiowe mądrości n

ja po efce czulem sie bosko )
i to doslownie
czulem ze swiat jest moj ;-)
ahhhh wspomnienia wrocily az normalnie chce sie siegnac do polki i wziasc kilka tabsow ;-) ;-)

[urbannn16]

Dawid ile łykłes tego tussi ze cie tak wzieło??


Koksiarz zdaj jutro sprawozdanie z impry.

[WBD]

Koksiarz: powodzenia! I zrób jak Ci pisze Dawid. Za cholere go nie bij... no chyba, że sie sam będzie sadził - ale najpierw rozmowa. Potem zadyma...

Mam teraz podobnie... eh - tyle, ze z moją byłą - nawet kontaktu nie mam... ostatnio gadaliśmy z 10 minut, przyszedłem jej oddać kase... i tyle ;( jakie to wszystko jest smutne... aż łzy napływają do oczu.
A teraz dodatkowe problemy, czym szybciej potrzeba mi ok. 200-250zł (a kase dopiero za prace dostane 21 grudnia) a mam spłacić coś wcześniej - jaka to lipa... Nawet nie ma bliskiej osoby z którą można by byłu po ludzku pogadać... jakie to wszystko jest kurczaq chore ;( i smutne... eh nic spadam...
A Ty łukasz zdaj relacje.

[dawid1920]

Urban małe dawki bo wziąłem pierwszy raz w życiu, w dziale sterydy wszystko opisałem

[kujsus]

nawet zdrade mozna wybaczyć, jaka kolwiek by ona nie była.

ja to bym w życiu nie wybaczył...

[anar]

mysle, ze nie tylko Ty :> takich rzeczy sie nie wybacza :>
choc zalezy oczywiscie od osoby :>

[BODYGUARD]

Szczerze? to ja najbardziej nienawidze zdrady
a niestety kobitki mają to do siebie że zdradzają 2 razy częściej niż faceci...

znam przypadek laski co chodziła z gosciem od 2 lat
zapewniała mnie (i jego) że go kocha i wogóle
a i tak po miesiącu znajomości poszła ze mną do łóżka
i to wcale nie musiałem jej namawiać...
a gościowi nic nie powiedziała i tyle.

ja bym zdrady nigdy nie wybaczył o ile bym o niej się dowiedział... :565:

[kujsus]

a i tak po miesiącu znajomości poszła ze mną do łóżka

moja z innym nie pójdzie do łóżka do puki się mnie boji... wie co by ją spotkało...

[BODYGUARD]

KUJSUS możei i tak ale nigdy nie ma 100% pewności ;-)

[kujsus]

KUJSUS możei i tak ale nigdy nie ma 100% pewności

nie strasz mnie.... :565:

[BODYGUARD]

Oki już nie będę :564:

[dawid1920]

mysle, ze nie tylko Ty takich rzeczy sie nie wybacza

Wszystko da się wybaczyć. Co powiecie o rodzinie której zamordowano córke, wybaczyli oprawcy. Czym jest zdrada przy morderstwie?

[kujsus]

Co powiecie o rodzinie której zamordowano córke, wybaczyli oprawcy

ni o tej rodzinie nie powiem... no może że się oczytali Biblii i są wierzący...
Ja bym nie wybaczył a zabójce zlikwidował za wszelka cenę (a i ważne żeby umierał powoli)

[BODYGUARD]

dawid1920 tak ale zauważ że to są nieco inne sprawy
i nie można ich traktować równą miarą

co innego powiedzieć że sie wybacza a co innego
czuć w sercu przebaczenie, możesz komuś powiedzeć że wybaczasz a
i tak będziesz myślał o tej osobie z wrogością
"wybaczam ci ale nigdy ci tego nie zapomnę"

tak samo moze być w przypadku tych rodziców.

ja nigdy bym zdrady nie wybaczył w tym sensie że po prostu
definitywnie bym się rozstał z dziewczyną
i jeśli nie bylibyśmy już razem to wtedy mogę jej wybaczyć
ale w żadnym wypadku nie wróciłbym do niej i w dodatku zapomniał
o zdradzie.

( kurde ale mam dziś wenę :-D )

[dawid1920]

Body a jak byś się czuł jak byś zdradził dziewczyne lub zone, a ona by ci przebaczyła?

[BODYGUARD]

Jeśli już by do tego doszło to postąpiłbym jak ten
rycerz w "Krzyżakach" który oślepił juranda a on mu darował wolność...
i gość ze zgryzoty się powiesił.

ale ja wiem że nigdy bym nie zdradził żony czy dziewczyny którą kocham
możesz nie wierzyć ale w moim programie nie ma opcji: zdrada.

[Koksiarz1418048738]

Witam panowie. Byłem na tej imprezie i była ona (chyba) ze swoim nowym typem. Nosiło mnie jak skur***** na jej widok, zeby podejsc pogadać czy coś...Pare razy przeszłem koło niej i nawet sie nie odezwałem. Wylizałem 3 laski na jej oczach lol. Gdzieś koło godziny 3 wracałem do domu. Wychodze z dyskoteki i patrze oni tez wychodzą, a ja byłem samochodem, wsiadłem do auta i z piskiem hehehe
Może myślała ze zaproponuje im ze ich podwioze... Ją bym jeszcze podwiózł, ale żaden pedał nie bedzie jeździł w moim samochodzie...

[BODYGUARD]

KOKSIARZ masz za to 5+ tak trzymaj! :564: