Skocz do zawartości


Zdjęcie

Samoobrona kobiet w Lublinie (partii podziękujemy)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
68 odpowiedzi w tym temacie

budo_buguła bushi
  • Użytkownik
  • Pip
  • 30 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:lublin

Napisano Ponad rok temu

Re: Samoobrona kobiet w Lublinie (partii podziękujemy)
Do AdamaD
Fajnie…

I bez kokieterii wcale nie chcę słyszeć, że jestem fajną babką z tym cierniem to dobre…masz do siebie dystans, którego mi brakuje….
Do tej pory zrozumiałam tylko tyle, że uważasz mój plan za zły?
Gdybyś mógł trochę szerzej o tym, co masz do powiedzenia….
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Samoobrona kobiet w Lublinie (partii podziękujemy)
nie powiem.

jestem zlosliwy i mam kompleksy z powodu malego czlonka 8)

powazniej, to napisalem juz tyle ze masz myslenia na ladnych pare godzin. a jak nie - to ja nie mam juz niczego do dodania.

pozdrawiam,
adamd
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Samoobrona kobiet w Lublinie (partii podziękujemy)
W jaki sposob bedzie Pani przelamywala strach przed przeciwnikiem kobiecie co to nawet kolo sportu nie stala ? Czy ma Pani gotowy program treningu mentalnego ? Czy przeszla Pani podstawowy kurs parteru i sposoby uwalniania sie od potencjalnego gwalciciela ? Czy ma Pani doswiadczenie w jakimkolwiek systemie kombat ? Czy Pani wiedza to tylko Karate + wsadze w oko palec i uderze w jajka ? Czy opiera sie Pani na badaniach roznych instytutow dotyczacych sytuacji zagrozen w terenie zurbanizowanym ? Czy uczy Pani poslugiwania sie roznymi "narzedziami" kobiecymi ktore mozna znalezc w torebce przecietnej kobiety ?
Wybaczy Pani ale latwiej jest zostac instruktorem karate i uczyc karate niz stworzyc kompletny system oparty w 80 % ukierunkowaniu uczestniczki na zachowania uliczne i stres jaki moze ja spotkac ... niz uczenie poprzez powtarzanie 1000 razy techniki uderzen.

ps. Skad Pani czerpie wiedze o tym jak sie zachowywac w danej sytuacji na ulicy ?

Bez zlosliwosci
POzdrawiam Slawek
  • 0

budo_talestris
  • Użytkownik
  • Pip
  • 17 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Samoobrona kobiet w Lublinie (partii podziękujemy)
Nie opieram się tylko na karate to w kwestii samoobrony…zresztą, pomimo że trenuję kyokushin to próbuję poznać i opanować, choć podstawy sportów i sztuk walki, jakie funkcjonują w Polsce. A jest tego sporo…..Oczywiście przeprowadzam pewną selekcję odrzucam tego typo jak kapueira i podobne \w ich przypadku ograniczam się tylko do oglądania filmików\…./i odpierając może czyjś przyszły atak nie ściągam z nich nic do samoobrony\
Przed KK trnowalam rok aikido, poznalam podstawy tradycyjnego, taekwondo, boksu,judo .. Może ktos zazucimi ze to za mało…sorki ja tak nie uważam nie mówie ze nigdy jeszcze ich nie poćwiczę ale teraz czas na cos innego….
Obecnie zaczynam poznawać MT a w najbliższym czasie ju-jitsu….
Miałam zreszta plan nawiązać współpracę z paroma instruktorami paru styli walk by poprowadzili też lekcje. Ale a wolontariusze w tej branży to dinozaury … (Panie płacily by 35 zł miesięcznie).

Wybaczy pan ale czy rozmawiał pan z kobietami które zostały napadnięte ? Jeśli tak to z iloma?
Wyciąganie narzaedzi z torebki… Zapyałam się trzech, z jakimi mam kontakt pokręcily głowami jedna powiedziała „w czasie napadu nie ma czasu na wyjmowanie czegoś z torebki”. Następna pani nosiła w kieszeni gaz w czasie napadu nie zdążyła go wyciągnąć.
Kurcze, po co zresztą grzebać w torebce nadal niedoceniacie palców i paznokci…i ich wykorzystania…
Co do Kombat to niestety nie a cos może pan pomóc?

Wybaczy pan, ale nie tak łatwo być instruktorem karate …zostać tak…Jeżeli już o tym mowa to muszę sprostować. Instruktor karate pracuje nie tylko z ludźmi, którzy chcą sobie potrenować. Często prowadzi zajęcie z dziećmi musi, zatem być dobrym pedagogiem…Przychodzą do niego ludzie z problemami musi byś, zatem dobrym psychologiem… ma niejednokrotnie w grupach dzieci nadpobudliwe trudne itp.
Nie każdy powinien być instruktorem, ale każdy może zostać instruktorem samoobrony, jeśli się go dobrze przygotuje…nie zgodzi sie pan z tym? …mniej wymogów do spełnienia.
Nie kreuje się na wielkiego instruktora samoobrony. Na razie to każdy na mnie naskakuje nie "dajecie" mi panowie kreatywnych podpowiedzi podejrzewam, że nie oto „wam” chodzi na pewno ma pan coś wspólnego samoobroną... a ja tu coś proponuje robić z kobietkami wchodzę w paradę innym. Takie mam teraz wrażenie….

Jestem po kursie ochrony …Widziałam parę wydań samoobrony trochę lepszych trochę gorszych ….Swój plan oceniłam jako dostateczny ….Zaczynam i nie zniechęcicie mnie …Na razie prawie nic z tego z wami dysputowania nie wynoszę, bo ciągle odpieram ataki….Zamiast skupić się na radach mądrych ludzi…bo forma przekazu przykrywa jej treść…
I jeszcze:
Nie pamieta pan, że Moja propozycja jest skierowana do konkretnych pań:

Chodzi mi o kobiety, które nawet koło sportu nie stały, bo co do pozostałych to mogą się zapisać na KK, MT czy co tam im popasuje….

Bez pruderii pozdrawiam...
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Samoobrona kobiet w Lublinie (partii podziękujemy)
podwojna tozsamosc?
  • 0

budo_dobrunia
  • Użytkownik
  • 2 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Samoobrona kobiet w Lublinie (partii podziękujemy)

Kochani moi! A ja chodzę na samoobronę i jestem zadowolona. Wprawdzie nie do Pani, która tak obficie przedstawia tu swój program, ale do pana. Sympatycznego, ambitnego i znającego się na rzeczy. Wy tu dewagujcie, a ja ćwiczę!

  • 0

budo_dobrunia
  • Użytkownik
  • 2 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Samoobrona kobiet w Lublinie (partii podziękujemy)

Nie rozumiem o co chodzi z tą partią w tytule? Bo mi partia w niczym nie przeszkadza a już najmniej w ćwiczeniu samoobrony. Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Może aby samoobrona nie kojarzyła się z partią (być może o to tu chodzi) proponuję nazywać ją obroną konieczną? Co Wy na to?

  • 0

budo_talestris
  • Użytkownik
  • Pip
  • 17 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Samoobrona kobiet w Lublinie (partii podziękujemy)
Fajnie, że praktykujesz a możesz powiedzieć, co ćwiczy czy jakim stylem walki zajmuje się ten sympatyczny pan.
I jeszcze jedno czy mogłabyś trochę więcej napisać o twoich postępach treningowych, wrażeniach.
Jak byś zdefiniowała w paru zdaniach samoobronę?
Odpowiadając pomożesz mi, bo: Dokonasz w ten sposób swoistej selekcji. A dla mnie to będzie ważne wiedzieć jak jeszcze jedna pani postrzega samoobronę.
  • 0

budo_talestris
  • Użytkownik
  • Pip
  • 17 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Samoobrona kobiet w Lublinie (partii podziękujemy)
Fajnie, że praktykujesz a możesz powiedzieć, co ćwiczy czy jakim stylem walki zajmuje się ten sympatyczny pan.
I jeszcze jedno czy mogłabyś trochę więcej napisać o twoich postępach treningowych, wrażeniach.
Jak byś zdefiniowała w paru zdaniach samoobronę?
Odpowiadając pomożesz mi, bo: Dokonasz w ten sposób swoistej selekcji. A dla mnie to będzie ważne wiedzieć jak jeszcze jedna pani postrzega samoobronę.

pozdrawiam
  • 0

budo_tarciu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 968 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Samoobrona kobiet w Lublinie (partii podziękujemy)

podwojna tozsamosc?


Zdaje się że już potrójna.

Jak to było w tytule? "pani podziękujemy"?
  • 0

budo_ashigari
  • Użytkownik
  • Pip
  • 16 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Samoobrona kobiet w Lublinie (partii podziękujemy)
Samochwała w kącie stała
I wciąż tak opowiadała:

Zdolna jestem niesłychanie,
Najpiękniejsze mam ubranie,
Moja buzia tryska zdrowiem,
Jak coś powiem, to już powiem,
Jak odpowiem, to roztropnie,
W szkole mam najlepsze stopnie,
Śpiewam lepiej niż w operze,
Znakomicie muchy łapię,
Wiem, gdzie Wisła jest na mapie,
Jestem mądra, jestem zgrabna,
Wiotka, słodka i powabna,
A w dodatku daję słowo,
Mam rodzinę wyjątkową:
Tato mój do pieca sięga,
Moja mama - taka tęga,
Moja siostra - taka mała,
A ja jestem -
tzw. sempai Beatka!
  • 0

budo_pawel drozdziak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 593 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Samoobrona kobiet w Lublinie (partii podziękujemy)

nie "dajecie" mi panowie kreatywnych podpowiedzi


jestes dziewczyna, mieszkasz poza Warszawa, jestes instruktorka karate i chcesz stworzyc dobra szkole samoobrony dla kobiet tak? I chcesz, zeby ktos ci podpowiedzial cos sensownego w temacie tak? Ok. Nie ma sprawy.

Zrob kilka rzeczy.

Pierwsza:
Przeczytaj artykuly i obejrzyj filmy z zajec. Wpadnij tez do miejsca, do ktorego link jest na tej stronie, a o ktorym tu wspomniec nie moge bo na mnie Fiodor nakrzyczy :-)

Druga:
Zainwestuj 18 zlotych i kup moja ksiazke. Jest tutaj:
Z tylu ksiazki jest bibliografia. Przeczytaj to co tam jest umieszczone. W szczegolnosci Dar Strachu Gavina deBeckera.

Trzecia:
Jesli jestes spoza Warszawy zainwestuj 210 zlotych i idz na weekendowy warsztat wendo najblizej twojego miasta. Na wendo nie pokaza ci niczego sensownego jesli chodzi o samoobrone fizyczna, bo te dziewczyny nie maja o tym bladego pojecia. Jednak na to szkolenie bardzo warto isc w twoim przypadku. Dowiesz sie jak mozna rozumiec trening mentalny i dowiesz sie, czym temat samoobrony dla kobiet rozni sie od tematu samoobrony dla mezczyzn. A rozni sie totalnie. Nie ma tu prawie zadnych podobienstw. Namiary na wendo znajdziesz tu:

Kiedy juz to wszystko zrobisz zaczna pojawiac sie sensowne pytania. Sformuluj je. Napisz na kartce i zaprzyjaznij sie z nimi. Jesli to ma byc twoja wlasna szkola powinna wyrazac twoje wlasne odpowiedzi. Nie sciagaj od nikogo. Nie pozyczaj technik. Poszukaj tego, co naprawde sama wiesz i co tobie samej sie sprawdza w zyciu. Faceci, w ogole jacys inni madrzy ludzie ci tak naprawde zadnych odpowiedzi nie udziela. Pytanie o to, czy kobieta jest wiarygodna dla klientek jako instruktorka nie jest sensownym pytaniem. Sensowne jest pytac czy ty sama dla siebie jestes wiarygodna jako instruktorka. Jesli tak to dlaczego? Jesli nie, to czego tak naprawde czujesz, ze ci brak? Ty sama to wiesz. Nikt inny ci tego nie powie. Tylko to wymaga szczerosci.
Zaczelas tu rozmowe niefartownie, ale to nawet dobrze. To cos pokazuje na twoj wlasny temat. Jest to dobry punkt wyjscia do twojego instruktorskiego szkolenia. Ja ci zycze powodzenia w kazdym razie.

Pawel Drozdziak
  • 0

budo_pawel drozdziak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 593 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Samoobrona kobiet w Lublinie (partii podziękujemy)

acha, i wyjasnij sprawe twojego nicka. Czy Bugula Bushi i Talestris to ta sama osoba? Proponuje uzywac jednego nicka. W ten sposob forum bedzie bardziej czytelne.

Pawel Drozdziak


  • 0

budo_talestris
  • Użytkownik
  • Pip
  • 17 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Samoobrona kobiet w Lublinie (partii podziękujemy)
No dobrze najpierw słówko do ashigari a może ashigaru???

To, że sam lub sama wymyślić jakiegoś wierszyka nie umiesz to już wiem….
Co do ujawniania tożsamości to trzeba mieć charakter żeby nie bać się mówić drwiąco o kimś prosto w oczy. Ty ashigari charakteru nie masz, bo ukrywasz się za pseudonimem. Jesteś wrogo do mnie nastawiony lub \a może z powodów:
- jesteś z kai….
- jesteś z kai i dodatkowo z Lublina…
- nie lubisz kobiet?

Jeśli tylko nie podobałoby ci się to, co proponuje na treningach samoobrony aż tak napastliwie-niechętnego tonu byś nie miał\ła…

A ja i tak będę uprzejma

A teraz do pana Pawła
Wszystko ok. Jest pan ekspertem samoobrony …Dyskryminuje pan instruktorów walk jako nie zdolnych do prowadzenia nauk dla nabycia umiejętności obrony na ulicy np. przez osoby, które karate nie chcą ćwiczyć. Wielu instruktorów pogłębia swą wiedzę.
No to, co ci wszyscy instruktorzy, którzy nie spełniają pańskich poleceń: przyjedź …kup…itd. Co robią tu np. w Lublinie. Ćwiczą jakąś sztukę walki często nie maja wielu kursów, które by się przydały …..
Powiem panu coś jeszcze Samoobrony, które w Lublinie widziałam prowadzą zajęcia z paniami i panami….
Ja dobrze wiem, że tak robić nie można i powiem coś jeszcze w samej samoobronie kobiet muszą być podziały w jednej grupie nie powinny się znaleźć heroski i cherlaczki …

Na swój sposób powiedział mi pan, że jestem mała ze wiele się musze od pana nauczyć.
Stronę już odwiedziłam dawno. Książkę kupię to nie duży wydatek. Co do wendo w swoim czsie…
Proszę pamiętać nie ma jednego źródła wiedzy np. na temat samoobrony.


Talestris to tylko jedna z osobowości buguła bushi.
Żeby było czytelnie to używać będę Talestris.
  • 0

budo_robertp
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2164 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Samoobrona kobiet w Lublinie (partii podziękujemy)

Talestris to tylko jedna z osobowości buguła bushi.
Żeby było czytelnie to używać będę Talestris.


I lepiej się do tego ograniczyć, bo za podwójna toższamość to coś niezgodnego z regulaminem i ostanie słowo do draki z Adminem
  • 0

budo_ashigari
  • Użytkownik
  • Pip
  • 16 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Samoobrona kobiet w Lublinie (partii podziękujemy)
kobieto !
ja uwielbiam kobiety, bez nich świat byłby nudny
ale drażnią mnie ludzie, którzy sądzą że wszystkie rozumy zjedli,
nie, nie jestem z Lublina
tak, ćwiczyłem kyokushin i mam nadzieję że kiedyś znowu będę
nie , nie jestem Twoim wrogiem , choć Ty od początku swojej bytności na forum wrogo odnosisz się do ludzi z kyokushin
w temacie samoobrony pokazałaś przede wszystkim że: masz teoretyczną wymyśloną na poczekamiu wiedzę i brak programu, jesteś osobą owszem oczytaną, ale nie grzeszącą pokorą i chęcią nauki, rady innych masz w nosie, choś zapewniasz , że chcesz się rozwijać

a co do tego "żeby nie bać się mówić drwiąco o kimś prosto w oczy" trzeba mnieć przede wszystkim tupet i brak szacunku do innych oraz, nazwijmy to, niezbyt sympatyczny charakter.

to wszystko

ashigari ,
nie ashigaru ! ( wolno mi wstawić nik , który wcale nie oznacza tego, co chciałabyś by oznaczał, zapewniam Cię, że mam w domu kilkanaście par butów)
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Samoobrona kobiet w Lublinie (partii podziękujemy)

Jest pan ekspertem samoobrony …Dyskryminuje pan instruktorów walk jako nie zdolnych do prowadzenia nauk dla nabycia umiejętności obrony na ulicy np. przez osoby, które karate nie chcą ćwiczyć.


Eeee? To ja moze rzuce taka ciekawostke, ze Pawel prowadzi warszawski Shidokan 8)
  • 0

budo_jagodek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 129 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:lbn

Napisano Ponad rok temu

Re: Samoobrona kobiet w Lublinie (partii podziękujemy)
talestris powiem krótko,
nie podoba mi się twoje podejście do samoobrony kobiet i ogólnie twoja postawa, nigdy nie poszła bym do ciebie na trening


niezłą antyreklamę zrobiłaś sobie na budo
  • 0

budo_talestris
  • Użytkownik
  • Pip
  • 17 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Samoobrona kobiet w Lublinie (partii podziękujemy)
Właśnie o opinie pań mi chodziło. Masz prawo tak sądzić o programie…Dziwi mnie, że nie podoba ci się moja postawa, ale …..Trochę mało konkretnie zrozumiałam, że wszystko się Ci nie podoba a innym paniom????

Szkoda, że antyreklamę…..!!!!.....TYLKO UBOLEWAĆ

Co do factów którzy się odzywają - sami moi przeciwnicy …. Na nic chyba moje ćwiczenie asertywności - no to ćwiczę dalej….
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Samoobrona kobiet w Lublinie (partii podziękujemy)
No to z mojej strony over&out.

Na zakonczenie dodam tylko, ze dostalas bardzo duzo bardzo konkretnych rad i spostrzezen, oraz pytan ktore tez sa cennymi wskazowkami, i we wszystkich widzisz atak.

Przykre to wlasciwie :|

Refleksja taka mnie naszla jeszcze - zanim zabierzesz sie za uczenie samoobrony kobiet, porozwiazuj problemy ktore masz ze soba. Na dzien dzisiejszy jestes wzorcem paranoi "wszyscy chca mnie zabic". Lepiej nie zaszczepiac takiego podejscia u innych :?

Pozdrawiam,
AdamD
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024