3 odpowiedzi w tym temacie

[pari9]

Witam wszystkich serdecznie tych dla których siłownia to coś więcj niż hantle i gryf.Lecz przejdę do sedna sprawy.Trenuję już 1.5 roku z przerwami (zdrowotne) lecz mimo upływu czasu wielkich efektów nie widać.Chciałbym poprosić was o kilka szczegółowych które pomogą mi osiągnąc dobrą sylwetke bo motywacji mi nie brakuje lecz pomoc od doświadczonych osób jest lepsza od mądral z Sfd.Oto moje kilka pytań:

1.Czy w moim przypadu powinienem redukować czy robić siłę ?
(przez około miesiąc byłem na redukcji 90->84 moja siła przy aktualnej posturze pozostawia wiele do zyczenia na klate nawet 60 dych nie wezme)Aktualnie robie trening dzielony klata+tric barki+bic plecy i nogi serie 4x12 (brzuch wiadomo wieczorkiem po treningu)
2.Jeśli Redukcja to dieta niskoweglowodanowa jest dobrym rozwiązaniem ?
Jaka dieta jeśli robie Siłę ?
3.Chciałbym o doradzenie się w suplementacji (siła , redukcja)


Aktualnie makrosów nie trzymam jem nie tłusto lecz tez nie chudo szczególnie staram sie jeść z głową.Kiedy dostane odpowiedz dotyczącą diety ustale makrosy i jadłospis gdyż bez pomysłu nie chce tego robić.Zakładam temat również w Dzienniczku Treningowym i licze na waszą pomoc Dziękuje Pozdrawiam






E:Jeśli założyłem swój post w złym dziale prosze o przeniesienie


 

[picek200]

redukcja, fbw + aeroby + dieta na redukcje

[maciek91]

Przeczytaj to: http://forum-kultury...ty-na-redukcję/

I to:   http://forum-kultury...l-body-workout/

 

Niestety nie da sie zrobic nic w ciagu miesiaca, to jest sport dla wytrwalych, ja roznice zobaczylem dopiero po roku. Poczytaj, zastosuj sie do wskazowek I jak prowadzisz dziennik to zawsze ktos cos podpowie.

Powodzenia I nie poddawaj sie

[Grammatikk]

Redukuj sie bo jesteś upasiony jak cholera, i nie powinna cie interesować siła bo siły tłuszczem nie wyrobisz a to wchodzi głównie w skład twojego ciała.

 

Spalisz smalec będziesz o połowę mniejszy ale wtedy będzie można całkiem fajna i szybsza masę zrobić i wtedy wraz ze wzrostem mięśni będzie rosła siła.

 

Innej drogi nie ma smalcem sztangi nie podnosisz tylko mięśniami a skoro jest i tyle co nic to czego oczekiwałeś? rekordów na klatę?

 

PS: to sport dla wytrwałych sylwetkę buduje sie latami a nie miesiącami więc jak liczysz na cuda w pół roku to przerzuć sie na szachy a jak masz wytrwałość i determinację to powodzenia życzę i zawsze w temacie pomogę