12 odpowiedzi w tym temacie

[Martine]

[color=#000000][font='Lucida Grande', 'Trebuchet MS', Helvetica, Arial, sans-serif][size=4]Witam wszystkich użytkowników, jestem nowy i przepraszam jeżeli złamałem któryś z punktów regulaminu. Chciałbym abyście mi pomogli w dobraniu jakiejś diety i zestawu ćwiczeń na klatkę piersiową. Jestem dosyć wysoki 185cm, a waże 67kg. Bardzo mi zależy, żeby być trochę bardziej zbudowany w barkach i na klatce. Niestety jest ona strasznie płaska i się zapada. Czasami wydaje mi się nawet, że mój brzuch jest bardziej wypukły niż klatka. Jestem raczej typem sportowca, uprawiam praktycznie każdy sport 5 razy w tygodniu ale niestety do siłki dostępu nie mam. Dlatego wolałbym, żeby te ćwiczenie mogły być robione bez żadnego sprzętu ewentualnie same ciężarki. Jeżeli chodzi o dietę to jestem otwarty na wszelakie sugestie. Zazwyczaj mieszczę się w tych 3000-3300 kaloriach dziennie ale czasami zdarzy mi się trochę mniej zjeść ale myślę, że jak będę miał już tą dietę to będę się jej trzymał i nie opuszczał niczego. Mam nadzieję, że pomożecie ;D Z góry dziękuje ;D

[Grammatikk]

Diety nikt ci nie ułoży, poczytaj tematy podwieszone w dziale dieta i sam coś sklej i wrzuć tu do oceny.

 

Co do treningu....

Skoro uprawiasz sporty to bez siłowni nie zbudujesz ani barków ani klatki ani żadnej innej partii. Gdybyś w nic nie grał itp to jeszcze szansa by była że treningiem domatora zarysy porobisz przy dobrej misce, ale ciało jest przyzwyczajone do długotrwałego wysiłku i bez ciężarów nic nie zrobisz, zapisz sie na siłownie lub kup sprzęt do domu bo bez tego nie masz co sie bawić nawet i łudzić że rozbudujesz sylwetkę.

Użytkownik Grammatikk edytował ten post Ponad rok temu

[Martine]

No to biorę się za układanie diety A co do ćwiczeń to czemu nie można połączyć domatora i sportów? W ostateczności mogę ograniczyć je do 2-3 x 1,5h tygodniowo

[Grammatikk]

Bo masy tym nie zbudujesz, własnie dlatego.

[Martine]

A gdybym ograniczył uprawianie sportów do 3 godzin tygodniowo?

[Grammatikk]

Rób co chcesz bo widzę boisz sie obciążenia.

 

ja ci powiedziałem że nie ma masy bez ciężaru a pompeczkami brzuszkami reszta dupereli to można sobie wytrzymałość naginać. Zrobisz jak uważasz tyle ode mnie Pozdro

[Martine]

Nie chodzi o to, że boje się ciężaru tylko o to, że mam problemy z dojazdem do siłowni, która znajduje się 30km ode mnie a mam jeszcze szkołę z której wracam po 16. Jedyne co mam w domu to ciężarki 2x5kg xD. Niestety na razie nie dam rady nigdzie chodzić na siłownie. W wakacje mam zamiar się zapisać bo wtedy czasu będę miał sporo. A tutaj dieta którą zrobiłem. Pierwszy raz coś takiego pisałem, więc jak jest całkowicie zła to przepraszam. I szczerze to troche dziwnie mi wyszła bo na śniadanie mam więcej kalori niż w obiedzie a białka wychodzi 2g/kg. Czekam na wasze opinie

Użytkownik Martine edytował ten post Ponad rok temu

[Grammatikk]

To soebie zainwestuj w domową siłownię, wiele nie trzeba ze złomu z autozłomu za ułamek ceny można wytrzasnąć piekne obciążenia.

[Grammatikk]

To ma byc dieta?

1 posiłek - miks badziewia tylko jajka i banan sa tam wartościowym pokarmem

2 posiłek dno i rozpadlina.... zero białka zwierzęcego

3.tu jest miód zostaje

4. rozpacz....

5. dorzuć twarogu będzie git

 

A tak na marginesie trzeba obliczyć sobie pi razy drzwi swoje dzienne zapotrzebowanie i dac + 200/300kcal żeby ta masa szła

[Martine]

Tutaj poprawiona dieta. Moje dzienne zapotrzebowanie to 2793 kalorii. Nie pokoi mnie tylko to, że wyszło mi 3g/kg białka a wiem, że jego nadmiar obciąża nerki i wątrobę. Taka ilość może mi zaszkodzić?

[Grammatikk]

od kiedy wołowina w 100g ma 35g białka ? :E  chyba tylko 100g pieczonej wołowiny = 150/160g surowej

 

naliczyłem 128g białka zwierza bo ten twój kalkulator z dupy jest  dobij białkiem do 140g ( białka roslinnego się nie wlicza bo z niego mięśni nie będzie)

[Martine]

A co byś proponował dodać żeby było 140g białka bo ja już pomysłu nie mam. A może po prostu zwiększyć trochę ilość jakiegoś składnika? I jeszcze chciałem zapytać czy kurczak i wołowinę można jeść naprzemiennie z rybą bo już mi się trochę nudzi jedzenie ciągle tego samego. A jeżeli tak to jaką polecacie? Z góry dzięki za pomoc

[EXPERTO]

Spokojnie możesz jeść na przemian, możesz też popróbować jakiś nowych przepisów dla urozmaicenia. A w tym Twoim drugim śniadaniu dodaj do kanapki kotleta, bo masz za mało białka.