Mam 29 lat i przy wzroście 182 cm ważę jakieś 85 kg. Szczegóły na zdjęciach...
A teraz jaki mam problem. Jak widać na zdjęciach, nie mam kompletnie mieśni, a mało tego, od paru lat dorobiłem się "brzuszka", głównie od piwska i siedzącej pracy. Wreszcie postanowiłem go zgubić i walka ta, trwa z różnymi wynikami od roku (wtedy ważyłem ponad 90 kg). Dodatkowo chciałbym złapać trochę mięśni (klatka, grzbiet i ramiona) coby wyglądać jak człowiek. W zasadzie nawet więcej niż trochę
Wiem że ogromne znaczenie ma:
-dieta
-trening aerobowy
-trening siłowy
Co do diety to staram się jeść maksymalnie do godziny 21. Ograniczyłem do minimum pieczywo białe i słodycze. Od pół roku nie spożywam alkoholu w żadnej postaci. Mam jednak ogromny dylemat - jak pogodzić stratę tłuszczu na brzuchu z budową mięśni innych partii? Czy jest to możliwe? I jeżeli tak, to jak to rozwiązać? Nie chciałbym korzystać z odżywek czy suplementów, gdyż nie interesuje mnie wyczynowa kulturystyka. Chciałbym po prostu zacząć wyglądać jak facet (dajmy na to jak taki Tom Cruise
Trening aerobowy - były jakieś próby skakania na skakance a ostatnio biegam. Doszedłem do tego, że przebiegam już truchtem 50 minut z przerwą w połowie na 1 minutowy marsz. Jak miałby wyglądać taki trening? Na zmianę z treningiem siłowym (3 dni siłownia, 3 dni bieganie i 1 dzień na odpoczynek?) Czy może 2 razy w tygodniu?
Trening siłowy - do tej pory starałem się ćwiczyć co drugi dzień. Ćwiczę głównie klatkę, grzbiet oraz ramiona. Z grzbietem problem, bo nie dam rady podciągnąć się na drążku więcej niż 2 - 3 razy, to kupiłem wyciąg i ćwiczę ściąganie drążka na wyciągu, póki siły nie nabiorę większej. Nie wiem też czy włączyć w trening grzbietu "martwy ciąg" czy jeszcze się wstrzymać, aż mięśnie się "przyzwyczają" do wysiłku. Dalej mam ławeczkę prostą i skośną, stojak i sztangę oraz hantelki. Wykorzystuję w treningu zarówno sztangę jak i hantelki. Gdy okaże się że da się coś ze mnie zrobić jeszcze (mimo podeszłego wieku) chętnie wrzucę mój program treningowy do oceny i poprawy. Co do brzucha to zastanawiam się nad włączeniem ABS2 (nie wiem czy dam radę na tym etapie, oraz czy lepiej robić ABS2 w miarę możliwości, czy poczekać aż będę mógł wykonywać te ćwiczenia na odpowiednim poziomie).
I to by było chyba wszystko na początek, Podsumowując, o co chciałbym prosić, to porady czy:
1) da się zrzucić brzucha i zbudować mięśnie w jednym czasie,
2) jak rozłożyć w ciągu tygodnia trening aerobowy i siłowy,
3) na co zwracać uwagę przy doborze diety, aby nie tyć, a budować mięśnie,
4) w jakich porach najlepiej ćwiczyć? Mam taką pracę, że mogę ćwiczyć albo o godzinę 5 rano (sic) albo godzinę około 20-21 (rodzina i obowiązki niestety) Kiedy najlepiej? I jak ćwiczyć - po posiłku czy przed posiłkiem?
5) czy ja aby nie jestem za stary na takie akcje???
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i z góry dziękuję za wszelkie cenne porady.
Bartes123
Użytkownik bartes123 edytował ten post Ponad rok temu