Witam,
będę wdzięczna za ocenę moich wypocin i ewentualne wskazówki Plan to trening 3 razy w tygodniu na zmianę ABAB itd. w domu.
A
przysiady z obciążeniem
podciąganie na drążku 3x ile się da
wyciskanie w leżeniu
unoszenie ramion bokiem w opadzie
prostowanie ramion zza głowy
uginanie ramion stojąc
uginanie nóg do brzucha w zwisie na drążku 3x25
B
ćwiczenia z wykorzystaniem trx (jeśli to jest pomysł do kitu, to zmienię na ciężary)
przysiady jednonóż
wiosłowanie (podciąganie)
pompki
odwrotne rozpiętki
prostowanie ramion zza glowy
zginanie przedramion
podciąganie nóg w podporze
Mam problem z ustaleniem ilości serii, powtórzeń i ciężaru. Czytam na ten temat, ale już dostałam zawrotu głowy od ilości informacji. Myślę o 3 seriach po 12 powtórzeń we wszystkich ćwiczeniach. Będzie ok? Czy lepiej np. 4x10?
Co do ciężaru, to jeśli obiorę po prostu na dzień dobry taki, który jestem w stanie po prostu unieść na te 3x12 z poczuciem małego zapasu na 1-2 powtórzenia na koniec każdej serii będzie ok? I co później? Rozumiem, że ciężaru stopniowo musi przybywać. Czyli dodaję ciężar i staram się za każdym razem robić więcej powtórzeń aż osiągnę swoją liczbę powtórzeń i wtedy znowu dodaję? Czy dobrze to rozumiem?
Będę wdzięczna za każdą pomoc