4 odpowiedzi w tym temacie

[Turb0k0ks]

Siema ekipa.

Jak w temacie. 

Od czerwca lecę z suplementacją i waham się między stackiem.

a) Green Magnitude 
b ) Anabolic dream. 

Jest ktoś w stanie porównać oba suple na własnej skórzę ? 
Moze ktos cos lepszego zaproponuje? 

Dodatkowo: 

Mono ( w dnt rano) 
Przedtreningowka: God of rage..

Bialko w celu uz. diety
Omega 3 , Vitam complex , Ashwaganda


Cel: Mocniejsze treningi i szybsza regeneracja.  Ogolna poprawa sylwetki , uwidocznienie i nabicie mięsnia. 

Wiek: 26l 
Waga 86kg
Staż: Wystarczająco długi.

Pomożecie.

Użytkownik Turb0k0ks edytował ten post Ponad rok temu

[Abetalipoproteinemia]

Jeżeli chodzi o oba zaproponowane suplementy to z pewnością wybrałbym GM od Controlled Labs. Solidna dawka betainy daje naprawdę srogie efekty w trakcie treningów (stosowałem na własnej skórze, o czym wspominałem w moim planie treningowym). Zaznaczę jednak, że decydując się na GM zrezygnuj z przedtreningówki bo suplement sam w sobie posiada potężne działanie. Mono możesz stosować po treningu oraz w dni wolne od ćwiczeń. Pozostałe rzeczy jak najbardziej.

[Turb0k0ks]

Myslisz, ze zwyczajne mono . Czy moze cos w stylu Crea Kong czy DX 3 bedzie ok ? Jest sens ? 

[RychuP]

Jako uzupełnienie Green Magnitude dałbym zwykłe mono.

[Abetalipoproteinemia]

Crea Kong to też stak kreatynowy, z tym że pozbawiony dodatków pobudzających jak AAKG czy beta-alanina. Osobiście testowałem i w tej cenie wybrałbym zwykły monohydrat. Porównując oba to lepiej wypada DX3.