Witam!
Mam 18 lat,aktualna waga 62 kg,ćwiczę na własnej domowej siłowni od 4 miesięcy z ukierunkowaniem na masę bo przy wzroście 171cm startowałem z wagą 53kg.
Udało się zrobić 9kg zdecydowanie sylwetka uległa poprawie w każdej partii,a razem z nią siła,ale z racji tego,że na początku mimo zdrowego odżywania,odpowiedniej ilości białka nie trzymałem ani trochę liczenia kalorii i delikatnie się zalałem.
Jem 5 posiłków dziennie z przerwami 2,5-3godzinnymi między każdym z nich.
Mój plan oparty jest o 4 dni treningowe w układzie:
Poniedziałek: Nogi
Wtorek: Klatka + barki
Środa: Wolne
Czwartek: Plecy + Przedramię
Piątek: Biceps + Triceps
Sobota: Wolne
Niedziela: Wolne
Do tego 3 x w tygodniu robię brzuch.
Pytanie brzmi co teraz?
Robić dalej masę?
Czy może odpuścić masę i zacząć redukcję?
Mam dylemat,ponieważ boję się,że jeśli zacznę redukcję to znowu będę jak patyczak,a jeżeli nie przestanę to zaleje się konkretnie mimo,że teraz staram się pilnować kalorii.
Pozdrawiam i z góry wielkie dzięki!