Witam.
Na początek coś o mnie, mam 24 lata, wzrost 175cm, waga 62kg.
Staż treningowy około 2 lata, na poczatku masa wlasnego ciala, pozniej zaczalem trenowac z wolnymi ciezarami.
Cwicze w domu, i w domu mam zamiar cwiczyc.
Sprzet ktory posiadam to: laweczka regulowana, drazek, hantle z zeliwnym obciazeniem (2x 15kg na ta chwile). Sztangi nie mam i nie bede mial (nie mam miejsca). Pod ten sprzet ukladam trening.
Moim celem jest zbudowanie masy (chcialbym do przedzialu 70-75kg), chce wygladac dobrze ale nie byc przy tym bardzo napakowany. Idzie zima, wiec idealny okres na budowanie masy.
Na ta chwile wyglada to tak:
Moim zdaniem dosc slabo.
Klatka jest slaba, chcialbym przycisnac jak mocno, biceps tez srednio rosnie.
Teraz kwestia planu.
Jako ze pracuje w godzinach srednio 7-17 (rzadko dluzej, czesciej krocej sie konczy) + dojazd do domu, + studia zaoczne, mam dosc niewiele czasu. Wczesniej pracujac 7-15 trenowalem FBW 3 miesiace (plan z Fabrykisily), wczesniej jakies wlasne plany treningowe, ale teraz chce to jakos sensownie zebrac do kupy.
Moj czas treningu chce zamykac w przedziale 30-45 min max. Zdecydowalem sie wiec na trening split, przy czym nog nie trenuje obecnie (wygladaja dobrze, efekt 12 lat treningow pilki noznej).
Plan ulozylem w ten sposob:
Dieta:
Sniadanie sklada sie z owsianki z owocami i dodatkami/jajecznicy z grahamem, w pracy jem kanapki z grahama z roznymi skladnikami (ser twarogowy, szynka, maslo orzechowe, pomidor, awokado, jajko), co dwa dni inny zestaw sobie robie, do tego owoc (banan najczesciej zeby kalorie uzyskac). Na kolacje codziennie serek wiejski (lubie, nie znudzi mi sie szybko).
Stosuje takze gainera, jestem ektomorfikiem. Problem stanowi obiad, bo sam nie mam kiedy gotowac, a w domu wiadomo jak to w domu, nie wiadomo czego sie spodziewac. Wyliczylem swoje zapotrzebowanie kaloryczne (nie wiem czy dobrze). Wyglada to tak:
Plan zywieniowy ukladam pod 2000kcal (sniadanie, kolacja, drugie sniadanie + gainer), nie wliczam w to obiadu.
Prosze o ocene czy to co robie i w jaki sposob ma sens czy nie, oraz prosze was bardzo o pomoc w ulozeniu tego wszystkiego sensownie.
Dzieki i pozdrawiam.