5 odpowiedzi w tym temacie

[thelon92]

Witam

Od pewnego czasu zacząłem miec problem z prawą ręka, zawsze byla ta silniejsza reką a teraz z niewiadomych przyczyn jest odwrotnie, przy treningu barkow nie odczuwam zadnego dyskonfortu problem pojawia sie przy cwiczeniu bicepsa, prawa reka szybko opada z sil i widac ze przy ostatnich powtorzeniach najbardziej pracuje bark gdyz wysuwa sie widocznie w gore.

Prosze o jakas rade...

Użytkownik thelon92 edytował ten post Ponad rok temu

[Haroldek48]

Problemem może być zbyt duży ciężar, w stosunku do możliwości, i siada technika"

[thelon92]

Problemem może być zbyt duży ciężar, w stosunku do możliwości, i siada technika"

niestety chyba to nie to poniewaz robilem małym ciezarem 10kg, dodam jeszcze ze w robocie podczas dluzszej pracy rękami strasznie pompowalo mi wlasnie prawe przedramie az do bólu... moze cos naciągnąłem?

[Abetalipoproteinemia]

Być może jest to naciągnięcie, ale nie można też wykluczyć innej przyczyny np. zerwania czy defektu strukturalnego który powoduje ucisk struktur nerwowych. Powodów może być naprawdę wiele, począwszy od przyczepu mięśnia przez uszkodzenie ścięgien czy więzadeł, a skończywszy na strukturach kostnych. Proponowałbym odwiedzić fizjoterapeutę oraz wykonać badania diagnostyczne, a na chwilę obecną radziłbym oszczędzać się na treningach.

[thelon92]

Być może jest to naciągnięcie, ale nie można też wykluczyć innej przyczyny np. zerwania czy defektu strukturalnego który powoduje ucisk struktur nerwowych. Powodów może być naprawdę wiele, począwszy od przyczepu mięśnia przez uszkodzenie ścięgien czy więzadeł, a skończywszy na strukturach kostnych. Proponowałbym odwiedzić fizjoterapeutę oraz wykonać badania diagnostyczne, a na chwilę obecną radziłbym oszczędzać się na treningach.

zrobie sobie kilka dni przerwy i zobacze co sie bd dziac, irytujace jest to ze nie boli a i tak przeszkadza, dopiero podczas dluzszego wysilku zaczynam odczuwać dyskonfort

[Abetalipoproteinemia]

Skoro "czujesz, że coś jest nie tak" to na 90% w obrębie stawu rozwija się stan zapalny, który stopniowo będzie prowadził do nasilenia dolegliwości. Radziłbym zająć się tym jak najszybciej bo nie wiesz na jakim poziomie i stopniu zaawansowania są wspomniane zmiany. Niejednokrotnie spotkałem się z sytuacją, że ktoś zlał kontuzję a potem doszło do zwapnienia ścięgien i utraty pełnej mobilności na naprawdę długi czas.