Kasza proszę Cię Ty się nie bierz za ocenianie innych michy czy treningu, Twój trening kuleje i mało wiesz, wszyscy Ci w dzienniku radzą, pokazują a i tak mało z tego wychodzi... Do Twojego dziennika nie wchodzę bo nie chcę sobie ciśnienia podnosić.
Próbujesz ludziom coś wytłumaczyć, ale robisz to nieporadnie i niepoprawnie potem wychodzą cuda niewidy i gość co ma redukować ma się korzennymi objadać...
Zobacz Tobie się w swoim własnym treningu wszystko miesza, źle ustawione ćwiczenia, zły dobór itd, micha przy Twojej wadze z takim jedzeniem jest ok, ale każdy inny co ma trochę masy przy Twojej misce to by się tylko zalał tłuszczem, więc to nie jest tak, że jak Ty coś jesz to inny może, a Ty chcesz oceniać trening kogoś innego? No jak... przecież tak nie można.
Dopóki sam nie pokażesz swojej wiedzy u siebie w dzienniku co do michy i co do budowania treningu, nie możesz komuś dyktować lub radzić co ma robić - bo wtedy wychodzi jeden wielki SAJGON.