Skocz do zawartości


Zdjęcie

Porozmawiajmy w końcu o aikido


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
316 odpowiedzi w tym temacie

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Porozmawiajmy w końcu o aikido
Raczej uznał nas za głupków, co niczego nie rozumieją z epokowego odkrycia Założyciela. A ja się przecież starałem! :cry:
No cóż, znowu trzeba rok poczekać, aż mu przejdzie... ;-)
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Porozmawiajmy w końcu o aikido

Po pierwsze - Gość twierdzi, że M. Ueshiba celowo wybrał 12 technik z setek innych, bo tylko te dają możliwość rzucenia przeciwnika na głowę tak, by uszkodzić szyjny odcinek kręgosłupa i zabić w oka mgnieniu.
.

Jesli juz jestesmy przy selekcji technik, naturalnie w aikido jest duzo wiecej niz 12 technik ktore Dziedek wybral z tysiecy technik Daito ryu( i nie mysle tu o wariantach ale wlasnie o technikach np. hijijime osae, juji nage, kokyunage, rozmaite duszenia itd...).

Ciekawi mnie wasza opinia, dlaczego wybral on wlasnie te a nie inne techniki? Powstaje tez pytanie, dlaczego zmodyfikowal orginalne techniki, jaki mogl byc jego cel?
  • 0

budo_sebol_bk
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 300 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Porozmawiajmy w końcu o aikido

Ciekawi mnie wasza opinia, dlaczego wybral on wlasnie te a nie inne techniki? Powstaje tez pytanie, dlaczego zmodyfikowal orginalne techniki, jaki mogl byc jego cel?


Kasa? ;-)
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Porozmawiajmy w końcu o aikido
nie tam. jakby kasa to by zwiększał ilość ;-)
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Porozmawiajmy w końcu o aikido

Jesli juz jestesmy przy selekcji technik, naturalnie w aikido jest duzo wiecej niz 12 technik ktore Dziedek wybral z tysiecy technik Daito ryu( i nie mysle tu o wariantach ale wlasnie o technikach np. hijijime osae, juji nage, kokyunage, rozmaite duszenia itd...).

Wcale nie "dużo więcej" tylko trochę więcej. Z tymi tysiącami technik Daito - ryu też przesadziłeś. Ale pal licho. Chodzi o to, że 12 technik stanowi podstawę praktyki w każdej szkole/stylu aikido, niezależnie od tego, czy to Iwama, Hombu, Yoshinkan, Nishio, itd. ( celowo wymieniłem szkoły, których przedstawiciele uważają, że tylko oni znają prawdziwe aikido ). Więc Gość wysnuł wniosek, że w tych 12 technikach musi być jakiś głębszy sens ( bo zwykłego/płytkiego sensu trudno się dopatrzyć ).
A w ocenie technik Dziadka jest taka trudność, że zachowały się tylko dwa ich źródła, książki Budo i Budo renshu . Dlatego ciekawy wydał mi się ten filmik:

Proste techniki, bez tenkanów i udziwnień, w zasadzie normalne techniki "samoobrony".
  • 0

budo_shouryu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 997 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Porozmawiajmy w końcu o aikido
Mógłby być bardziej dynamiczny.
  • 0

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Porozmawiajmy w końcu o aikido
No i teraz juz wiem czemu jednemu Mistrzowi rozkwasilem nos ostatnio. Musze nauczyc sie tak atakowac ... kazdy napastnik takich atakow powinien sie nauczyc zeby potem swoja nieudolnoscia nie zaskoczyl broniacego sie ;)
A mialem tylko zaatakowac na glowe :(


Co do Daito - ryu ma bardzo malo technik kwestia tego co uznajemy za technike czy inna interpretacja techniki to juz inna technika mimo ze dla znajacego jedna jest to to samo ;)
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Porozmawiajmy w końcu o aikido

Mógłby być bardziej dynamiczny.

Ale po co?
Martius słusznie zauważył, że przy takim "ataku" to uke musi się dostosowywać do tori. :lol:
Poza tym to demonstracja. Taka traktatowa rekonstrukcja.
  • 0

budo_shouryu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 997 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Porozmawiajmy w końcu o aikido
Bo w tym tempie, nie wygląda to jak samoobrona. :roll:
Mardinus, gdybyś był średniowiecznym Japończykiem i miał ostrze w ręku, to byś tak atakował. Widać nie jesteś, a ten z rozkwaszonym nosem, tego nie zauważył. Jego problem. ;-)

Ps. Jak rekonstrukcja to ok. I to jeszcze taka szkoleniowa.

Taka refleksja - wszystkie te sho meny, yoko meny itp. są prowadzone tak jak miecz. Może przez to, Dziadkowe aikido nie działa. Mało kto teraz atakuje mieczem.
Zmienić formę ataku i może zacznie to działać?
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Porozmawiajmy w końcu o aikido

Martius, gdybyś był średniowiecznym Japończykiem i miał ostrze w ręku, to byś tak atakował.


Na pewno by tak nie atakował.

Taka refleksja - wszystkie te sho meny, yoko meny itp. są prowadzone tak jak miecz.


Właśnie nie są. Zwróć uwagę, na tym filmiku techniki wykonywane są z ataku kata dori. W jakim celu uke tak wysoko podnosi rękę? Gdybyś trzymał w ręku miecz byłbyś w stanie wykonać nim efektywny atak z takiego dystansu? Chyba tylko tylną częścią rękojeści ( kashira ). Odpowiedź jest jedna: uke unosi tak wysoko rękę ( łokieć powyżej linii barków ) aby tori mógł wykonać "technikę". Nawet przy ataku nożem z góry nie wykonuje się tak obszernego zamachu.

Może przez to, Dziadkowe aikido nie działa. Mało kto teraz atakuje mieczem.

To nie ma znaczenia. To jest zadanie ruchowe więc miecz powinien być użyty efektywnie, zgodnie z jego przeznaczeniem ( tak jak młotek, łopata, grabie albo siekiera ).
Jeśli aikido nie działa to dlatego, że nauka technik odbywa się nieprawidłowo. Ten filmik pokazuje tylko jak mogły wyglądać fragmenty treningu Dziadka ok. 1933 roku.
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Porozmawiajmy w końcu o aikido
ile tak wysoko unosi rękę z "mieczem" bo tak jest w każdej grze na ps3, a jak wiadomo, też z ps3 wtedy najlepiej atakować brzuch. położyłem takta swojego czasu tysiące wrogów B-) .
  • 0

budo_shouryu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 997 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Porozmawiajmy w końcu o aikido
Akahige, no proszę cię. Chodzi o zasadę ataku. Kto normalny będzie uderzał kantem dłoni z góry w czoło ? Lub atakował ręka z dystansu mieczowego? Co innego nożem czy mieczem.
Sho men i yoko men są właśnie przełożeniem zasad ataku mieczem , na atak ręką. Pooglądaj kata rożnych szkół kenjutsu.

Gdyby Dziadek pokazywał obronę przed prostymi i hakami było by łatwiej.
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Porozmawiajmy w końcu o aikido

Kto normalny będzie uderzał kantem dłoni z góry w czoło ? Lub atakował ręka z dystansu mieczowego?

No właśnie: kto????? ;-)

Sho men i yoko men są właśnie przełożeniem zasad ataku mieczem , na atak ręką.

Ale tego nie da się przełożyć! Zupełnie inny dystans, zupełnie inny atak. Już samo włożenie do łapy kawałka stali lub drewna o masie ok. 0,8 - 1,5 kg zmienia wszystko ( oczywiście wiem, że o tym wiesz ;-) ).
I najważniejsze - po co to robić? Jaki cel chcemy w ten sposób osiągnąć? Po co zmieniać atak mieczem w bezsensowną imitację ( czyli "atak" ręką )?
W podobnej sytuacji ( kata dori ) można przecież wykonać prawidłowy atak nożem z góry lub prawidłowy hammer fist nieuzbrojoną piąchą ( przy czym inaczej będzie wyglądał atak nożem z góry w chwycie odwrotnym, inaczej - w chwycie naturalnym/szermierczym ).
  • 0

budo_shouryu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 997 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Porozmawiajmy w końcu o aikido
A masz
:razz:



  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Porozmawiajmy w końcu o aikido
Shouryu,
Normalnie mnie powaliłeś! ;-)

P.S. O pragmatycznej stronie japońskich sztuk walki chętnie podyskutuję, gdy oni ( Japońce ) sami zaczną poważnie traktować własne tradycje wojenne ( np. pojawią się u nich rekonstruktorzy/traktatowcy na skalę europejską ).
  • 0

budo_czarny msciciel
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 858 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Porozmawiajmy w końcu o aikido
to znaczy uwazasz ze szkoly koryu pogubily przekazy?
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Porozmawiajmy w końcu o aikido

to znaczy uwazasz ze szkoly koryu pogubily przekazy?

Jako żywo, Bracie!
To nawet nie jest kwestia "uważania" tylko faktów. Pisał o tym dawno temu Donn F. Draeger i całkiem niedawno Serge Mol. Nie da się przekazywać tradycji poprzez przekazywanie martwych schematów ruchowych. Ten sam błąd popełniają, moim zdaniem, iwamowcy od Saito Sensei. Starają się wiernie wykonywać techniki Założyciela. Krok po kroczku, paluszek za paluszkiem. I jeszcze sprawdzają ze starymi zdjęciami czy wszystko się zgadza. Zapominają, że technika walki musi być oceniana w kategoriach sprawnościowych ( prakseologicznych ) ponieważ stanowi element działania.
Nie wiem, ile jest obecnie w Japonii tradycyjnych sztuk walki, które uczą walczyć. Na pewno jest jedna taka szkoła łucznictwa. Na tym filmie ( z polskim lektorem ) mniej więcej od 33:40:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Ten fragment pozwoli może łatwiej zrozumieć, co mam na myśli pisząc o prawidłowym ( żywym ) kontynuowaniu tradycji wojennych.
  • 0

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Porozmawiajmy w końcu o aikido
Mnie tylko zastanawia jedno. Po co opracowywac system uwazany w pewien sposob za nowoczesny w danym czasie kiedy nikt juz nie walczyl na miecze (tak globalnie) a opierac sie na obronach przed takimi atakami.
  • 0

budo_kristof
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 427 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:copacabana
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Porozmawiajmy w końcu o aikido
Dlatego, że Dziadek był miłośnikiem metafor. A to nie jego wina, że jest czytany dosłownie.
  • 0

budo_zanshin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 702 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Śląsk Dolny i Górny

Napisano Ponad rok temu

Re: Porozmawiajmy w końcu o aikido

Chodzi o to, że 12 technik stanowi podstawę praktyki w każdej szkole/stylu aikido, niezależnie od tego, czy to Iwama, Hombu, Yoshinkan, Nishio, itd. ( celowo wymieniłem szkoły, których przedstawiciele uważają, że tylko oni znają prawdziwe aikido )


To są inne szkoły? ;-)

Ten sam błąd popełniają, moim zdaniem, iwamowcy od Saito Sensei. Starają się wiernie wykonywać techniki Założyciela. Krok po kroczku, paluszek za paluszkiem. I jeszcze sprawdzają ze starymi zdjęciami czy wszystko się zgadza. Zapominają, że technika walki musi być oceniana w kategoriach sprawnościowych ( prakseologicznych ) ponieważ stanowi element działania.


Czyli w skrócie pod kątem aikido - należałoby wprowadzić sparringi, albo przynajmniej skupić się na treningu pod kątem celu (unieszkodliwienie przeciwnika) zamiast formy (każdy paluszek wg. podręcznika)?
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024