bieganie a otylosc
Napisano Ponad rok temu
Jakiś czas temu kupowałem nowe buty do biegania , i rozmowa jakoś tak zeszła na temat Vibramów .
Sprzedawca stanowczo odradzał mi Vibramy ( z powodu zbyt wielkeigo przejścia z buta amortyzowanego , na but bez amortyzacji - to akurat jest zrozumiałe )
Najzabawniejsze jednak było to , jak wyliczył mi ile kosztowało by mnie przejscie z buta amortyzowanego i jaka ilosc czasu by to była. No więc ponad 3 tys zł i okres 2 lat . [ Bo przecież najpierw zaczynamy od pełnej amortyzacji , potem coraz mniej , coraz mniej , inny ksztalt buta , inny ksztalt wkladek , etc etc , przechodzac do ultra cienkich butów Nike , kończąc na Vibramach )
Napisano Ponad rok temu
Co w tym zabawnego? Sprzedawca butów to robota ciężka i głupia, ale nie ma w tym niczego zabawnego.pozwólcie , że wtrące taki OT
Jakiś czas temu kupowałem nowe buty do biegania , i rozmowa jakoś tak zeszła na temat Vibramów .
Sprzedawca stanowczo odradzał mi Vibramy ( z powodu zbyt wielkeigo przejścia z buta amortyzowanego , na but bez amortyzacji - to akurat jest zrozumiałe )
Najzabawniejsze jednak było to , jak wyliczył mi ile kosztowało by mnie przejscie z buta amortyzowanego i jaka ilosc czasu by to była. No więc ponad 3 tys zł i okres 2 lat . [ Bo przecież najpierw zaczynamy od pełnej amortyzacji , potem coraz mniej , coraz mniej , inny ksztalt buta , inny ksztalt wkladek , etc etc , przechodzac do ultra cienkich butów Nike , kończąc na Vibramach )
Napisano Ponad rok temu
A w temacie, naprawde nie mozna zaczac biegac bez butow zamiast w butach ?
Jakie sa konsekwencje zdrowotne ?
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
ja vibramy teraz do pracy nosilem, boso bym raczej nie mogl byc
Napisano Ponad rok temu
Kiedyś czytałem większy "research" na temat wpływu obuwia na biomechanikę kończyny dolnej, postaram się to znaleźć i może zeskanuję całość.
Napisano Ponad rok temu
A w temacie, naprawde nie mozna zaczac biegac bez butow zamiast w butach ?
Wszystko można, pytanie jakim kosztem. Temat przećwiczyłem na sobie i nie jest to takie hop-siup, bo sportowe buty vs. bosa stopa/fivefingery to dwie różne mechaniki przemieszczania.
Jeśli człowiek całe życie popyla w butach i jest beneficjentem kolejnych cywilizacyjnych ułatwień (systemy amortyzacji, nowe tworzywa, ergonomia), to z czasem zapomina o takim instrumencie jak pięta i opiera swoją technikę na jej dociążaniu.
Po założeniu fivefingerów szybko przestaje być różowo, bo pięta nagle okazuje się pokaźnym kawałem kości, który bez sztucznej amortyzacji potrafi nieźle na twardym przyrezonować ;-) Ergo: boso i w ff da się sensownie biegać tylko na palcach, ale tego się po prostu trzeba nauczyć. Mi w miarę harmonijnie zaczęło takie kicanie wychodzić po miesiącu, ale zabawa była nerwowa, bo jak się zapominałem, to i tak włączałem pięty i robił się bałagan. :twisted:
Odpuściłem, fivefingerów używam do spacerowania, wspinu ściankowego, prowadzenia samochodu.
Jakie sa konsekwencje zdrowotne?
No właśnie za którymś razem jak się zapomniałem, to coś mi boleśnie rypło w jakimś mięśniu nożnym i czasem się odzywa.
Napisano Ponad rok temu
moze mialem latwiej ze zmiana techniki, bo nigdy tak naprawde nie bawilem sie w bieganie dlugodystansowe.
* moze nie mowmy "na palcach" bo jeszcze ktos zle zrozumie.
Napisano Ponad rok temu
* moze nie mowmy "na palcach" bo jeszcze ktos zle zrozumie.
Nie chodziło mi o hopki typu "Jezioro łabędzie"
Napisano Ponad rok temu
Mianowicie jutro z rana mam oddać na czczo krew,problem w tym że jutro też przypada mój dzień biegania,idę pewnym programem i nie chciałbym sobie psuć przez to badanie,pytanie brzmi:
czy można oddać krew po wysiłku fizycznym(bez obaw że wpłynie to na wyniki?),w moim przypadku będzie to bieganie(dobrą godzinę przed pobraniem krwi)?
Dzięki z góry za odpowiedzi,jakby co macie czas do 06:00 jutra rana;)
Napisano Ponad rok temu
Sory za OT,ale nie będę śmiecił zakładaniem tematu dla krótkiego pytania.
Mianowicie jutro z rana mam oddać na czczo krew,problem w tym że jutro też przypada mój dzień biegania,idę pewnym programem i nie chciałbym sobie psuć przez to badanie,pytanie brzmi:
czy można oddać krew po wysiłku fizycznym(bez obaw że wpłynie to na wyniki?),w moim przypadku będzie to bieganie(dobrą godzinę przed pobraniem krwi)?
Dzięki z góry za odpowiedzi,jakby co macie czas do 06:00 jutra rana;)
Zafałszujesz sobie wynik moim zdaniem, ogólnie przyjęto zasadę nie przyjmowania posiłków 12 godzin przed badaniem i wykonywanie go w optymalnych codziennych warunkach życia czyli bez intensywnego zmęczenia. Pamiętam kiedyś nawet pacjenta, który dzień przed badaniem zjadł parę orzechów i zafałszował sobie wynik bilirubiny.
Moja rada- pobiegaj po badaniu a jeśli idziesz do pracy i nie zdążysz to upakuj trening na wieczór a w ostateczności daj organizmowi czas na odpoczynek czyli 4.30 bieg 5.30 odpoczynek 6.00 badanie.
Napisano Ponad rok temu
Sory za OT,ale nie będę śmiecił zakładaniem tematu dla krótkiego pytania.
Mianowicie jutro z rana mam oddać na czczo krew,problem w tym że jutro też przypada mój dzień biegania,idę pewnym programem i nie chciałbym sobie psuć przez to badanie,pytanie brzmi:
czy można oddać krew po wysiłku fizycznym(bez obaw że wpłynie to na wyniki?),w moim przypadku będzie to bieganie(dobrą godzinę przed pobraniem krwi)?
Dzięki z góry za odpowiedzi,jakby co macie czas do 06:00 jutra rana;)
Moja rada- pobiegaj po badaniu a jeśli idziesz do pracy i nie zdążysz to upakuj trening na wieczór a w ostateczności daj organizmowi czas na odpoczynek czyli 4.30 bieg 5.30 odpoczynek 6.00 badanie.
Między moim bieganiem ,a badaniem będzie koło godziny,czyli taka przerwa wystarczy wg. Ciebie? Dobrze rozumiem?
Wieczorem też mogę,ale nigdy tego nie lubiłem(co nie znaczy że w ostateczności nie mogę się przebiec)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Dzięki za rady.
Napisano Ponad rok temu
To tak na przyszłość.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
mucha konska
- Ponad rok temu
-
problemy z oddychaniem
- Ponad rok temu
-
Maratony w roku 2012/2013- kalendarz
- Ponad rok temu
-
problem z kichami
- Ponad rok temu
-
Wada wzroku
- Ponad rok temu
-
Bieganie z telefonem i sprzetem- gdzie to trzymać?
- Ponad rok temu
-
Pływanie a spowolnienie
- Ponad rok temu
-
mity żywieniowe
- Ponad rok temu
-
Ból w krzyżu i nadgarstka
- Ponad rok temu
-
Kontuzja żeber
- Ponad rok temu