Gale są w Polsacie otwartym, Polsacie Sport, była w TVN, TVN Turbo, TVP Sport, Sport Klubie, Orange Sport, retransmisje na C+ i pewnie gdzieś jeszcze. Ale to jeszcze kwestia oglądalności. Bo jeśli transmisje ogląda tyle samo osob co obraz kontrolny po znanej telenoweli to jeszcze nie znaczy, że coś się w społeczeństwie przyjęło.
Chodziło mi głównie o to, że są w Polsacie otwartym i TVNie, to że są nie tylko na dwóch to ja wiem. Dodajmy do tego regularne retransmisje ze starych UFC i niektórych innych gal na kanałach z polskim komentarzem i proszę, mamy coś, o czym kiedyś mogliśmy tylko marzyć (osobiście jestem z tego pokolenia, które czekało na te wieczorne transmisje z K-1 na Eurosporcie, bo to jedyne o czym mogliśmy marzyć w TV, oglądając highlighty z Sherdoga).
Mamy pełne medialne "przyzwolenie" na MMA. To fakt. Reszta w rękach osób odpowiedzialnych za organizację samego widowiska.
Z tą oglądalnością to problem bardziej złożony, ale po prostu nie trafia do mnie argument w wyborze ring/oktagon, że chodzi o odbiór MMA przez Polaków jako sportu dla zwierząt. Te czasy mamy za sobą, teraz przyszedł czas na nowe wyzwania, takie jak na przykład oglądalność gal czy ich poziom sportowy.
Widziałem w życiu pare sekcji MMA, na brak trenujących to one nie narzekają, 100 osób to nie masz, Panie, ani na kicku ani na karate ani na kung-fu. To nie zależy za bardzo od akceptacji społecznej i ten argument jest właściwie żaden w dyskusji na temat percepcji społecznej tego sportu.
Za to o jego odbiorze świadczy na przykład to, że chociażby Pure Fitness i jeszcze co najmniej dwa inne znane mi miejsca otwarły zajęcia MMA dla osób, które nic nie umieją, mają karnet i chcą sobie przyjść potrenować w przerwie od dźwigania żelaza. Czyli mamy już MMA casualowe, co może i jest wypaczeniem, ale świadczy o niesamowitej popularyzacji tego sportu. I uwierz mi, nikt by go nie postawił obok zajęć z salsy solo i zumby, gdyby mogło to w jakikolwiek sposób zachwiać wizerunkiem klubu, który nijak do miana pakerni nie aspiruje.
A kampania reklamowa Stoprocent "Ćpaj sport", w której wziął udział Irokez? Wiem, że to jego sponsor, ale nie puszcza się w eter filmów, które mogą zagrozić wizerunkowi marki.
Ostatnio bodajże na Polsacie sport oglądałem "dzień z życia" czy jak się to tam nazywało i jego bohaterem był Cipao. Wiem, to jest element promocji KSW, ale jakoś nie widziałem podobnych programów o Michalczewskim, Gołocie czy Adamku. A z odbiorem boksu przez społeczeństwo jakoś nie mamy problemów, right?