Legenda pustych dłoni
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Raczej odzierają to karate z niezwykłości. Shirai jeździ na Okinawę, Jorga jeździ na Okinawę, czerpią z niej pełnymi garściami bo mają do nich szacunek. Ale to jest pewnie szacunek człowieka do człowieka, a nie stylu do stylu :roll:Na tym vortalu przeprowadzacie ostry atak na Okinawa Karate.
Może warto by było naświetlić sprawę, w czym karate z Okinawy ma przewagę nad tym z Japonii, ale np. w kwestii technicznej lub metodycznej, a nie historycznej czy filozoficznej?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Można uzasadniać, że to jest jak z seatem, hiszpańskim samochodem, lub skodą... Dla jednych różnice są, dla innych nie ma.że Uechi ryu nie jest okinawskim karate itd. itp.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Raczej odzierają to karate z niezwykłości. Shirai jeździ na Okinawę, Jorga jeździ na Okinawę, czerpią z niej pełnymi garściami bo mają do nich szacunek. Ale to jest pewnie szacunek człowieka do człowieka, a nie stylu do stylu :roll:Na tym vortalu przeprowadzacie ostry atak na Okinawa Karate.
Może warto by było naświetlić sprawę, w czym karate z Okinawy ma przewagę nad tym z Japonii, ale np. w kwestii technicznej lub metodycznej, a nie historycznej czy filozoficznej?
Nie chodzi tu o przewagę - każdy lubi co innego. Tu chodzi o fakty - bo później wychodzą takie kwiatki że uechi-ryu ( jeden z podstawowych stylów karate okinawskiego) to nie karate tylko kung-fu.
Napisano Ponad rok temu
Trenowałeś kiedyś w JKA? Ja trenowałem. Wybacz. Robią tam karate z lat 70tych. Minimum strategii, właściwie go no sen i sen no sen. O sen i aplikacjach zapomnij. Walka opiera się na wyuczonych kombinacjach. Jeśli chodzi o technikę instruktorzy każą coś robić, ale nie mają bladego pojęcia jak to działa, ważne że wygląda. Poza tym JKA obecnie jest nastawiona na trzepanie kasy. Ta do której należałem 3 razy się rozpadała po śmierci Enoedy (UK). Za każdym razem powodem były przekręty na kasie.
Uechi-ryu jest w niewielkim stopniu przekształconym Pangai Noon. To jest fakt. Nie wiem co się tak burzysz. Nazwę karate na Okinawie przyklejono do wielu rzeczy. Niektórzy swoje szkoły ponazywali Ryukyu Kempo itp. Zmiany w okinawskim goju-ryu są o wiele większe. Począwszy od zamknięcia rąk skończywszy na zmianach w kata. jednakże nie nie na tyle duże żeby uniemożliwić wyjazdy mistrzów do Chin aby pogłębić tam swoją wiedzę. Generalnie robisz z igły widły.
poza tym to nasza polska choroba szufladkowanie czegoś. Czasami trudno zrozumieć że Uechi może być i karate i kung-fu jednocześnie.
best
Z tym najeżdżaniem przesadzasz. odbierasz personalnie coś, co osobistym nie jest. Ot cały problem.
Napisano Ponad rok temu
Trenowałem. A z jakich lat jest KT?kris
Trenowałeś kiedyś w JKA? Ja trenowałem. Wybacz. Robią tam karate z lat 70tych.
Zgadza się ale jest to Karate a nie Kung-fuUechi-ryu jest w niewielkim stopniu przekształconym Pangai Noon. To jest fakt.
Nie burzę się tylko reaguję na przekłamania.Nie wiem co się tak burzysz.
Nazwę karate na Okinawie przyklejono do wielu rzeczy.
Na Okinawie nie musieli nic przyklejać bo tam karate powstało więc właściwie wszyscy "ojcowie" różnych bardziej czy mniej tradycyjnych systemów przyklejają sobie nazwę karate.
Nikt tego nie neguje i nie robi z tego problemu.Zmiany w okinawskim goju-ryu są o wiele większe. Począwszy od zamknięcia rąk skończywszy na zmianach w kata. jednakże nie nie na tyle duże żeby uniemożliwić wyjazdy mistrzów do Chin aby pogłębić tam swoją wiedzę. Generalnie robisz z igły widły.
Death-wish nie atakuję ciebie personalnie ani tego jak trenujecie tylko manipulację faktami i dorabiana na siłę jakiejś ideologii.
Napisano Ponad rok temu
Trenowałem. A z jakich lat jest KT?kris
Trenowałeś kiedyś w JKA? Ja trenowałem. Wybacz. Robią tam karate z lat 70tych.Zgadza się ale jest to Karate a nie Kung-fuUechi-ryu jest w niewielkim stopniu przekształconym Pangai Noon. To jest fakt.
Nie burzę się tylko reaguję na przekłamania.Nie wiem co się tak burzysz.
Nazwę karate na Okinawie przyklejono do wielu rzeczy.
Na Okinawie nie musieli nic przyklejać bo tam karate powstało więc właściwie wszyscy "ojcowie" różnych bardziej czy mniej tradycyjnych systemów przyklejają sobie nazwę karate.Nikt tego nie neguje i nie robi z tego problemu.Zmiany w okinawskim goju-ryu są o wiele większe. Począwszy od zamknięcia rąk skończywszy na zmianach w kata. jednakże nie nie na tyle duże żeby uniemożliwić wyjazdy mistrzów do Chin aby pogłębić tam swoją wiedzę. Generalnie robisz z igły widły.
Death-wish nie atakuję ciebie personalnie ani tego jak trenujecie tylko manipulację faktami i dorabiana na siłę jakiejś ideologii.
Kris102 , po raz kolejny tłumaczysz to samo, a mimo to ( bazując na książkach ni jakigo Plecha , czy tudzież znanego Joe Lewis) upierają sie przy swoim.
Moja babcia powiedziałaby: ,, jak grochem o ściane "
Napisano Ponad rok temu
Jak to mój znajomy oreslił kiedyś bedąc na waszych zawodach , pytając : ,, dlaczego oni tak szczekaja jak pieski" ?
Dobre, ale i tak nie pobije efektów audio generowanych przez jednego z zawodników śp. Seitedo, który biegał po macie zapaśniczej za swoim przeciwnikiem rycząc jak podniecony buhaj do jałówki .
Napisano Ponad rok temu
Nie napisałem dość jasno. Moja wina. Rozwój techniki zatrzymał się w latach siedemdziesiątych. Potem większość postępowych instruktorów opuściła JKA. I nastąpił techniczny regres.Trenowałem. A z jakich lat jest KT?kris
Trenowałeś kiedyś w JKA? Ja trenowałem. Wybacz. Robią tam karate z lat 70tych.
Death-wish nie atakuję ciebie personalnie ani tego jak trenujecie tylko manipulację faktami i dorabiana na siłę jakiejś ideologii.
To akurat w karate nic nowego. Prawdą jest że Shotokan ( w tym KT) bije inne style na głowę. Co do manipulacji faktami o szczegóły poproszę.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Prawdą jest że Shotokan ( w tym KT) bije inne style na głowę. Co do manipulacji faktami o szczegóły poproszę.
No właśnie - szczegóły. Bije na głowę ale kontuzjami kolan. Wyjaśnij mi proszę dlaczego jesteście Karate Tradycyjne skoro jak sam piszesz jesteście tacy nowocześni a nie "skansen" jak sam wyżej napisałeś. Dobierasz sobie fakty jak ci pasuje - nawet nie jesteś konsekwentny w tym co piszesz.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Tu się mylisz, lub opierasz diagnozę na pojedynczych przypadkach. Kontuzje kolan stanowią taki sam procent kontuzji jak w każdej innej dyscyplinie, a moim przypadku zwrócenie uwagi m.in na rozsądniejsze zenkutsu część problemów zlikwidowało. Żaden mój klubowicz nie narzeka na kolana po treningu.Bije na głowę ale kontuzjami kolan.
Tutaj jest próba: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]Wyjaśnij proszę na czym polega tradycja w karate tradycyjnym bo ze zrozumieniem tego mam problem.
Napisano Ponad rok temu
Nie napisałem dość jasno. Moja wina. Rozwój techniki zatrzymał się w latach siedemdziesiątych. Potem większość postępowych instruktorów opuściła JKA. I nastąpił techniczny regres.
Trenowałem. A z jakich lat jest KT?kris
Trenowałeś kiedyś w JKA? Ja trenowałem. Wybacz. Robią tam karate z lat 70tych.Death-wish nie atakuję ciebie personalnie ani tego jak trenujecie tylko manipulację faktami i dorabiana na siłę jakiejś ideologii.
To akurat w karate nic nowego. Prawdą jest że Shotokan ( w tym KT) bije inne style na głowę. Co do manipulacji faktami o szczegóły poproszę.
skoro to niby karate ,,tradycyjne " jest takie wspaniałe a JKA jest takie be ( bo jest techniczny regres itd ble, ble ble ) to dla czego JKA czy SKI bije wasze KT na głowe w ilości państw w których sie je ćwiczy ??
tylko prosze nie cytować poprzednich książek :nie:
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Kata OYO
- Ponad rok temu
-
Mistrz Świata uczył samoobrony
- Ponad rok temu
-
Wymagania na 6 i 5 kyu w oyama karate
- Ponad rok temu
-
Shihan Bobby Lowe
- Ponad rok temu
-
Doskonalenie technik ręcznych - knockdown
- Ponad rok temu
-
Elektro-stymulacja mięśni...
- Ponad rok temu
-
Historyczne zdjęcia Kyokushin.
- Ponad rok temu
-
SMAROWANIE GWINTÓW
- Ponad rok temu
-
Organizacja WTKA
- Ponad rok temu
-
CROSSFIT ... TMT ...
- Ponad rok temu