risk - nazwisko kumpla nie padło bo nie mogło. Zbyt mocno jest związany z władzami związku. Wiem, że brzmi to nie do końca wiarygodnie, ale fakt pozostaje faktem ... nawet jeśli tylko dla mnie ... jak u Orwella ... "wszystkie zwierzęta są równe a nie które są równiejsze"
"godzenie sie na cicha pronciowe zamienia zycie w kiszarnie".