Przeciążony mięsień czworogłowy
Napisano Ponad rok temu
Problem mam już kilka lat, gdy mam długo prawą nogę zgiętą (powiedzmy 2h) to zaczyna mnie boleć w tym miejscu (bo jest niby napięty przy zgięciu nogi)
Boli mnie także po większym wysiłku. Nie robię przez to już przysiadów od ponad roku. Jeżdżę sporo na rowerze, ale muszę przy tym uważać na nogę dobierając odpowiedni dystans i prędkość do tego jak bardzo przeciążony jest w tym momencie ów przyczep
Na początku w ogole myslalem, ze to kolano, ale poszedłem do ortopedy, miałem prześwietlenie kolana i nie widać w stawie problemu. Ortopeda stwierdził, że to przeciążenie przyczepu i powinienem dać jej troszkę odpocząć.
Byłem też na w sumie 40zabiegach (10x diodynamik, 10x laser, 10x ultradźwięki, 10x coś tam jeszcze). Akurat była zima i przez pół roku nie chodziłem na treningi, nie jeździłem na rowerze, zero przysiadów, niby noga odpoczęła....no i aktualnie znowu mnie boli...
Pomóżcie, bo naprawdę pośmigałbym sobie konkretnie na rowerze i chciałbym w końcu nie czuć bólu przy dłuższej podróży autem (kiedy mam zgięte nogi)
Napisano Ponad rok temu
Przy podobnych objawach ortopeda zrobił mi USG i wysłał do fizjoterapeuty, który z kolei zajął się m.in. rozciąganiem czwórki (pozdrowienia dla nedohina ).
Napisano Ponad rok temu
aha, czy rozciąganie pomogło?
Napisano Ponad rok temu
Do tego jeszcze od siebie dorzuciłem 2 ćwiczenia po każdym treningu, w którym pracowały nogi (przysiady, martwy ciąg, bieganie):
1. w leżeniu na brzuchu podpierasz się rękami tak, żeby tułów był maksymalnie uniesiony w górę, a uda dotykały podłogi. W tej pozycji zginasz maksymalnie nogi i starasz się utrzymać zgięcie przez kilka sekund i jednocześnie napinasz pośladki.
2. Klękasz, odchylasz się maksymalnie do tyłu (tak jakbyś chciał się położyć i tyłem głowy dotknąć ziemi, wypychasz biodra w przód i trzymasz taką pozycję jak najdłużej. Na początku nie wychylaj się zbyt mocno i podpieraj się rękami.
Zawsze rozciągaj się kiedy jesteś mocno rozgrzany i nigdy do bólu.
Czy pomogło... Jest zdecydowanie lepiej niż przed rozciąganiem. Wcześniej miałem problemy nawet z siadaniem (chociaż już podczas siedzenia nic mnie nie bolało), a teraz mogę robić długie serie przysiadów bez większych problemów. (Chociaż ciągle jeszcze muszę uważać przy schodzeniu w dół. Podobnie ze skakaniem.)
Napisano Ponad rok temu
usłyszałem też gdzieś, że powinno się wzmacniacz ten mięsień i polecono mi wchodzenie na schodek taki ~30cm
Robić to? Pomoże mi to? czy tylko bardziej obciążę sobie ten mięsień?
Napisano Ponad rok temu
Aha, ortopeda wspominał mi jeszcze o możliwości leczenia entezopatii czynnikami wzrostu ([link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]), ale taki zabieg kosztuje 2-3 tys, a przynajmniej kosztował 2 lata temu.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
byłem na początku u lekarza rodzinnego, ten mi kazał zrobić prześwietlenie, potem się zapisałem do ortopedy (gdzie czekałem 3msc na wizyte) - ten mi właśnie powiedział co pisałem wyżej.
Byłem jeszcze przy okazji z plecami u specjalisty reumatologa, który popatrzył na zdjęcia, objerzał nogę i nic nie powiedział...
to co? muszę jednak iść do prywaciarzy, bo służba zdrowia u nas leży na pysku?
Napisano Ponad rok temu
Po pierwsze nic nie musisz. Nikt cię do niczego nie zmusza. Twoje zdrowie, twój problem.to co? muszę jednak iść do prywaciarzy, bo służba zdrowia u nas leży na pysku?
Po drugie, służba zdrowia jest w wojsku, policji i min. sprawiedliwości. Dla cywila lekarz nie jest służącym.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Serio, mam problem z nogą, a na tym forum czasami otrzyma się większą pomoc niż od niejednego lekarza
Napisano Ponad rok temu
Oj tam, oj tam, ale oczywiście zapraszam na trening.Prorocka to czasem tylko w pysk wypada lać za posty tego typu. :wink:
Pacjent Aczkolwiek dokładnie i sensownie opisał co mu jest, a fachowiec nedohin mu mądrze i sensownie doradził. Jednak w momencie gdy chory koleś, do tego uprawiający sporty zaczyna jojczyć "ile ja mam jeszcze po tych lekarzach chodzić" to to jest po prostu głupie i trzeba kogoś takiego naprostować. Nedohin mu delikatnie powiedział, że jeszcze musi się trochę podiagnozować. Ja mu szczerze powiem, że jeśli zaczyna od takich trudnych kontuzji, to powinien się bardzo zaprzyjaźnić ze "służbą zdrowia", bo raczej będzie musiał z nią utrzymywać regularne kontakty przez najbliższe kilkadziesiąt lat.
Przepraszam.@Prorock, jak chcesz mnie łapać za słówka i mi dogryzać to rób to śmiało, ale w Knajpie, nie tutaj.
Ja ci bardzo współczuję, bo sam też mam wlekące się od lat kontuzje, ale moim zdaniem rada nedohina, żebyś nie bawił się w ćwiczenia doradzane przez anonimów z internetów, jest mądra.Serio, mam problem z nogą, a na tym forum czasami otrzyma się większą pomoc niż od niejednego lekarza
Napisano Ponad rok temu
Ja moge chodzić o ile mnie będzie stać i bede wiedział gdzie szukać pomocy
ale proszę już zakończmy temat moich narzekań i wróćmy do problemu nogi
Napisano Ponad rok temu
Jedynie dobry fizjoterapeuta i to z doświadczeniem w terapii urazów sportowych.
Zwykły fizjol nie będzie wiedział co robić i odeśle na rzeczone dymacze albo zaleci jakieś przypadkowe ćwiczenia na odwal się.
Pełne współczucie i powodzenia w poszukiwaniach.
Napisano Ponad rok temu
Na początku w ogole myslalem, ze to kolano, ale poszedłem do ortopedy, miałem prześwietlenie kolana i nie widać w stawie problemu.
a jakie prześwietlenie? jak RTG to sie nie dziwie ze problemu nie widac
napewno nie rób ćwiczeń obciążających ten mięsień czyli roweru, wchodzenia po schodach itp , tylko pracuj nad tylnymi np na gumach, prosta noga odwodzenie w tył, to nie zaszkodzi co by to nie było
mozna to rozmasowywać tez nie zaszkodzi, ale tego rodzaju przeciążenie doprowadza do zmian w stawie, nadmiernie przeciążony przyczep powoduje ściganie rzepki, schodzi ona bardziej w jedną stronę i w efekcie nierównomiernego ucisku dochodzi do zmian pod nia.
Napisano Ponad rok temu
Ja poszedłem do prywatnego ortopedy i prywatnego fizjoterapeuty i radzę zrobić podobnie, chyba że ktoś Ci poleci dobrych fachowców z NFZ.dalszą diagnostykę?
byłem na początku u lekarza rodzinnego, ten mi kazał zrobić prześwietlenie, potem się zapisałem do ortopedy (gdzie czekałem 3msc na wizyte) - ten mi właśnie powiedział co pisałem wyżej.
Byłem jeszcze przy okazji z plecami u specjalisty reumatologa, który popatrzył na zdjęcia, objerzał nogę i nic nie powiedział...
to co? muszę jednak iść do prywaciarzy, bo służba zdrowia u nas leży na pysku?
Na wizytę w państwowej przychodni musiałbym czekać 3 miesiące. W prywatnej umówiłem się na następny dzień. Do fizjoterapeuty państwowego chodziłem tylko na zabiegi typu laser, ultradźwięki i jonofereza, bo były śmiesznie tanie, ale sala ćwiczeń wygląda tam raczej jak sala tortur i wszyscy pacjenci ćwiczyli sami. Nikt nawet na nich nie patrzył. Dlatego na ćwiczenia jeździłem do prywatnego gabinetu.
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Sprawdź, jak powstaje mięsień piwny! |
Odchudzanie |
|
|
||
Co na naderwany mięsień? |
Zdrowie i Medycyna |
|
|
||
naderwany mięsień czy co:/ |
Inne sporty |
|
|
||
Miesien piwny - jak sie go pozbyc? |
Dieta |
|
|
||
Naciągnięty mięsień |
Inne sporty |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Batoniki owsiane - pytanie o przepis
- Ponad rok temu
-
Trening na najblizsze 8 tygodni...podpowiedzi?
- Ponad rok temu
-
wakacje z siłownią i nie tylko
- Ponad rok temu
-
Drążek pod sufit
- Ponad rok temu
-
Siłownia w Warszawie, która...
- Ponad rok temu
-
Odnośnie planu na siłkę
- Ponad rok temu
-
Pomyłka przy usuwaniu. Temat o prohormonie
- Ponad rok temu
-
AVAR suplement a spoty walki
- Ponad rok temu
-
pytanie o suple
- Ponad rok temu
-
sposoby na rozstepy
- Ponad rok temu