karate jitsu
Napisano Ponad rok temu
jak forumowicze rozumiecie to pojecie ? mozna wrzucic to pomiedzy karate a lagodna sztuke, czy nalezy to rozumiec jako osobny styl ? u wingrova widzialem na ktoryms kimonku wlasnie karate jitsu w trzech znaczkach. w wado ryu troche filmikow widzialem, ze ogarniaja temat. jest ktos w polsce co rozwija temat ?
na wegrzech w klubie tai jitsu widzialem jak robia material z karate [kata kihon kumite], ale i pady rzuty dzwignie.
i pytanie z innej strony, moze nie koniecznie na dzial jj, ale moze: co to jest wszechstylowe karate ? u paru mistrzow widzialem stopnie mistrzowskie z tego. pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ale jak ktos lubi ...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Choc z mojego doswiadczenia I poszukiwan wynika ze karate jest wju jitsu tak samo jak ju jitsu jest w karate. Wspolczesnie to jakos sie rozlazlo
Napisano Ponad rok temu
Jesli chodzi zakres technik to shotokan pomieszane z aikido. Ciężko tu znaleźć zarówno czysty shotokan jak i wado-ryu. Swoją drogą po cholere mieszać shotokan z aikido, skoro w shotokanie jest dośc duza liczba rzutów. O wiele bardziej mnie przekonuje ten film:
Dziwne że temat jest w dziale JJ.
Napisano Ponad rok temu
W listopadzie tego roku ma się ukazać książka autorstwa sensei Wingrove'a "A joerney to find real martial arts "Feeleng is Believing"". Z zapowiedzi wynika, iż bedzie tam pisał między i nnymi o tym.
Napisano Ponad rok temu
Za 50 lat gdy prawa autorskei przestana obowiazywac
wczesniej sie skan pojawi na ruskich serwerach :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Myślę że to trzeba by nieco rozłożyć na czynniki pierwsze żeby móc lepiej o tym porozmawiać. Jak rozumiem autor pytania zastanawia się nad pokrewieństwem Jitsu w związku ze słowem Karate do Jitsu które stoi za Ju - bo inaczej nie wiem czemu by ten temat był w tym dziale . Oczywiście nie ma to żadnego związku, bo Ju Jitsu (Ju Jutstu) to Japonia Karate to Okinawa - dziś to jedno, kiedyś wręcz przeciwnie. Ale podchodząc do sprawy z nieco innej strony przewrotnie Autor ma racje, strefa Jutsu (bo raczej tak powinno być niż Jitsu) zbliża Ju do Kara - techniki dziwnym sposobem robią się podobne.
Wracając do podwórka bliższego mi czyli Karate warto zwrócić uwagę, że akurat wtedy kiedy ta gałąź sztuk walki była Jutsu to nie istniało pojęcie Karate ... Było Te - sztuka ręki - Te Jutsu. Wtedy kiedy weszła nazwa Karate to raczej był to już ruch ku Karate-Do, a nie Karate-Jitsu.
Hanshi Wingrov używa nazwy Karate Jutsu, w moim głębokim przekonaniu, jako symbolu starej drogi Jutsu - tak na prawdę tej która była przed powstaniem nazwy Karate.
Niestety większość Karate JIIIItsu to są współczesne wymysły na ten temat (niestety mam taką opinie o obydwu filmach pokazanych wyżej). Cały ruch który miał miejsce zarówno w Japonii jak i na Okinawie to przecież wyjęcie z tradycyjnych sztuk bojowych czynnika Jutsu i przejście do czynnika Do. Tak z Ju Jutsu powstało Judo, z Te Jutsu powstało Karate Do, Ken Jutsu - Kendo i z wielu innych szkół bojowych stworzono bezpieczne dla zdrowia systemy aktywności ruchowej, która umożliwiał rywalizację (BEZPIECZNĄ).
Jak mówił Hanshi Wingrov na seminarium w Krakowie Jigoro Kano (wraz z innymi mistrzami jujitsu) około 10 lat czyścił Jujitsu z technik niebezpiecznych dla zdrowia (życia) - mowa o technikach w stójce. Podobno praca nad technikami w parterze to 30 lat ... Nie mi o tym mówic bo nie jestem specem od Jujitsu, ale jakoś mam przekonanie do tego co mówił Hanshi.
Mamy więc sytuację że wyczyszczone zostały stare systemy z tego co na prawdę niebezpieczne i służące eliminacji przeciwnika. Mamy sporty walki jak Shotokan, szkoły wewnętrznego rozwoju jak (nie wiem co akurat w tej chwili, albo jestem uprzejmy ), szkoły których celem jest toczenie walki, ale nie jej definitywne kończenie. Naturalnym jest więc że do tych wyczyszczonych (żeby nie powiedzieć wykastrowanych) szkół z czasem zaczyn się dodawać techniki które nie sa w prawdzie do zastosowania w konfrontacji sportowej, ale w samoobronie mają sens. I tak w Karate pojawiają się dźwignie, w Aikido uderzenia, u stójkowiczów parter itd. Problem jest tylko taki że to co w tych szkołach kształtowało się pokoleniami ludzie starają się sklecić ledwie w kilka dziesięcioleci. I stąd wychodzą takie koszmarki jak te na filmach pokazanych w wątku.
Nagle ktoś dostawia do Karate końcówkę "Jitsu" i ma wrażenie że naostrzył swoją włócznię - naostrzył ... ale zapomniał, że grota nigdy na niej nie miał. Wstawia się rzeczy oczywiste i wręcz ubliżające wiedzy dawnych mistrzów, bo jeżeli to co możemy zobaczyć dziś na wielu pokazach "zaostrzonych włóczni" miało by być spuścizną wieków rozwoju sztuk walk, to musieli by je tworzyć ludzie upośledzeni, a tak na pewno nie było.
Jeżeli ktoś poszukuje starych rozwiązań, dawnej logiki szkoły prawdziwego Jutsu to naprawdę nie można oglądać Shotokanu do którego ktoś podokładał kilka dźwigni i uderzeń w szyje zamiast w szczękę. To nie ma nic z tym wspólnego.
Powiedziane wcześniej zostało również, że dawne szkoły Jutsu były niemal takie same - mniej więcej tak mówił Hanshi Wingrov - Jutsu to pień z którego rozgałęziają się dzisiejsze szkoły Do. I bardzo mi odpowiada ta definicja. I na przykład o ile w naszej szkole (Ryute) do techniki dochodzi się poprzez Kata, a w Yawarze kata są dla osób bardzo zaawansowanych, to im techniki są bardziej zaawansowane tym bardziej są zbliżone. Nie znaczy to, że techniki idealne będą takie same, bo są to różne szkoły, ale jeżeli cel jest ten sam (wyeliminowanie przeciwnika) to z natury rzeczy musi się dochodzić do podobnych wniosków. Szkoły będą się różniły, bo tworzyli je żywi ludzie i odciskali w nich piętno swojej własnej osobowości, warunków fizycznych, otoczenia w jakim musieli ją stosować, ale różnymi ścieżkami szli w tę samą stronę. I to ja rozumiem jako wspólny pień szkół Jutsu. Myślę że gdyby dzisiejszym szkołom Karate Jitsu dać ze 200 lat i odciąć je od Youtuba , doszły by do podobnych rozwiązań. Ale dziś ...
I w zasadzie tyla mam do powiedzenia w tej sprawie.
A co to jest karate wszechstylowe, sam nie wiem .
Napisano Ponad rok temu
Wczoraj sensei Wingrove powiedział, że jak wszystko dobrze pójdzie to za dwa lata planuje polskie wydanie swojej książkiCiekawe czy i kiedy pojawi się polski przekład książki
Napisano Ponad rok temu
Bym ci proponowal zebys podczas dyskusji trzymal sie dziedziny ktora znasz i nie pisal nic o aikido. Bo o aikido nie masz zadnego pojecia. Uderzenia w aikido sa integralna czescia systemu poczawszy od tworcy, M.Ueshiba.Naturalnym jest więc że do tych wyczyszczonych (żeby nie powiedzieć wykastrowanych) szkół z czasem zaczyn się dodawać techniki które nie sa w prawdzie do zastosowania w konfrontacji sportowej, ale w samoobronie mają sens. I tak w Karate pojawiają się dźwignie, w Aikido uderzenia, u stójkowiczów parter itd.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Jiu-Jitsu Kozakowski
- Ponad rok temu
-
The Secrets Of Jujitsu
- Ponad rok temu
-
Kursy instruktorskie
- Ponad rok temu
-
Egzaminy Kempo Tai Jutsu w Giżycku
- Ponad rok temu
-
2011 Kraków -XXVI Gasshuku YAWARA-Międzynarodowe Seminarium
- Ponad rok temu
-
ktokolwiek widzial, ktokolwiek wie
- Ponad rok temu
-
Terminy zawodów ju-jitsu /..........
- Ponad rok temu
-
Kluby Kempo Tai Jutsu
- Ponad rok temu
-
Staż ju-jitsu 15-16 stycznia Warszawa
- Ponad rok temu
-
OTWARTE MISTRZOSTWA POLSKI JU-JITSU w NE-WAZA
- Ponad rok temu