77 odpowiedzi w tym temacie

[budo_martius]

Po zamknięciu tematu o podobnej nazwie tworzę ten temat.

Uzytkownik Elmak bardzo chwalił kurs instruktora ju-jitsu robiony przez PZJJ i trenera prowadzacego kurs za jego fachowosc.
Bogusław obiecał umieścić filmiki z kursów przeprowadzanych przez Zwiazek.

Zapraszam wszystkich uzytkownikow do opisywania swoich kursow co wam sie na nich podobało a co nie jak równiez zamieszczania filmików z nich.
Temat dotyczy zarówno kursów ju-jitsu jak i samoobrony tak sportu jak i rekreacji z różnych okresów.

Opisujcie swoje szanujcie konkurencje ... a temat i userzy doczekaja szczesliwego zakonczenia 8)

[budo_bogumil]

Kontynuacja zamkniętego tematu pt."¤ kij w mrowisko czyli kursy instruktorskie" http://budo.net.pl/v...r=asc&start=105

Trochę to trwało z powodu problemów z oprogramowaniem....ale udało się jako tako więc....

Zgodnie z obietnicą wrzuciłem fragment Kursu na Instruktora Sportu o Specjalności Ju Jitsu organizowanego przez PZJJ.

Metodykę nauczania rzutu Tomoe Nage omawia Trener I Klasy Judo i Ju Jitsu Marian Jasiński opracowaną przez siebie metodą "Od szczegółu do ogółu"

[budo_bogumil]

Z drugiej strony umiejętnym montażem pokażesz seminarium z kimś, kto nie zna się na niczym tak jakby to był on ostatecznym guru techniki i nie tylko.

Bzdura jak cholera.
Istotą odbywania semineriów czy kursów jest przelanie wiedzy z prowadzącego na słuchaczy.... i tą miarą trzeba mierzyć prowadzących wszelkiego rodzaju kursy.

W jaki sposób chcesz montować filmik instruktarzowy z kimś kto nic nie umie ? 8O

Zaprezentowana przez Trenera Jasińskiego metoda nauczania rzurtu Tomoe Nage jest na tyle dobra, że śmiało mogę powiedzieć że KAŻDY kto umie zrobić przwrót z padem....jest w stanie się go nauczyć.
MAŁO TEGO ...jest w stanie poprawnie nauczać innych. .

Zgadza sie ?

Założe się, że od dziś zdecydowana większość ludzi którzy obejżą ten filmik będzie właśnie w ten sposób uczyć tego rzutu.
Podkreślam po obejżeniu 11miuntowego fragmentu.!

Ps Ilu z was po seminarium z w/w Terrym Wingrovie się nauczyło tych cudów ? ....a ilu się nauczyło czegokolwiek ?

[budo_aniol]

Bogumil czy ja cie dobrze rozumiem? sugerujesz ze nikt przed panem Jasinskim nie stosowal w sporcie metody indukcyjnej?
czy moze wg ciebie nikt tego nie robil przy nauczaniu rzutow? albo przy kontrach na rzuty
a to sie judocy i zapasnicy zdziwia...

a na serio to w 95tym na kursie instruktorskim w Krakowie ten sposob nauczania prezentowali Sterkowicz i Ambrozy - byc moze pan Jasinski zmodyfikowal ta metode do swoich potrzeb, ale sorki mowienie ze on ta metode wymyslil to z twojej strony duze naduzycie

nie zrozum mnie zle, absolutnie nie mam nic przeciwko panu Jasinskiemu, film ktory wkleiles jest dobry, ale kolejny raz aby udowodnic swoje racje naginasz rzeczywistosc

[budo_bogumil]

heh Wiedziałem,że tak będzie.

To idź do pana Ambrożego 10dan i zapytaj go skąd nabył takie własnie metody.
Mówie poważnie ! Idź i go zapytaj.

Ambroży sam się przyznał, że zaczerpnał to właśnie metodę od Jasińskiego.:roll: Tak właśnie powiedział na kursie, który Ja u niego odbywałem, też ładne pare lat temu.

W to, że metodą analityczną w Sporcie naucza się rzutów i nie tylko, nie musisz mnie przekonowyać. Nie twierdzę że nikt nie stosuje czy stosował bo to absurd. Nie twierdzę że to wymyślił bo też absurd.

Twierdzę, że Trener Jasiński ma doskonale opracowaną metodykę bezpiecznego nauczania rzutów od końca do początku. - Większości rzutów. Z zachowaniem wszytkich najdrobnieszych szczegółw. I jest to właśnie jego zajebista praca.

To jest to o czym mówiłem. Za dwa tygodnie - wcale się nie dziwie- wszyscy którzy obejżą filmik tą własnie metodą będą nauczać tego rzutu.

I nie mam nic przeciwko temu. Tylko po prostu rozpierdala mnie, że zaraz jakaś kanalia to wszystko przypisze sobie, na tej podstawie napisze 5 książek. ...a na Jasińskiego napluje.

No i owczywiscie bedzie organizować seminaria z Arcymistrzem po 150zł od łba.



Często widywałem właśnie na kursach. Jak co poniektórzy przychodzili właśnie w Czerwonych albo Biało Czerwonych pasach.
Na pierwsze zajęcia, oczywiście na zbiórce jako pierwszy się cisnął.....a po drugich zajęciach już miał zielony pas.
Prawie nikt już na niego uwagi nie zwracał. Chowa się taki jeden z drugim po kątach żeby czasem nie zostać o coś zapytany albo wzięty do omawiania nauki przerotu.

Natomiast po zakończeniu kursu mówi do wszytkich, że to jest wszytko fajne....ale słabe bo on to się zajmuje całościowym Ju Jitsu.. Uczy bardzo niebezpiecznych technik, które mogą zabić. Itp itd.

PS Słyszałem nawet jeden taki przypadek jak gość(Polak) podszył się pod autora książki o Judo którą napisał Japoniec i Francuz. Argumantował, że francuskie nazwisko to jego Judocki pseudonim we francjj :roll:

[budo_prawieronin]

Bogumił super metodyka nauki tego rzutu w rywalizacji sportowej (duo system). Tak nawiasem dziewczyna jest z mojej szkoły.

Natomiast sama metodyka ma niewiele wspólnego z ju jitsu w rozumieniu systemu walki. Tak uczy się w sposób bezpieczny zawodników, którzy mają zdobyc punkty, miejsce, medal.

[budo_mags]

a jak się uczy tomoe-nage wszystkich innych? serio pytam, z ciekawości.

[budo_bogumil]

Ja jeszcze do Anioła. Masz jakiś kurs nagrany z Profesorami Ambrożym lub Sterkowiczem ?
Jak masz to wrzuć fragment.

Podbnie inni. Powrzucajcie filmiki z własnych kursów, seminariów, zajęć.


Będzie szansa na bardzo ciekawy temat. Niekoniecznie musi to być związane ze sportem.

Ja jak będe miał chwile czasu to coś jeszcze wrzucę. Może tym razem z parteru, albo z jakiś form karta.

[budo_piotr***]

Na "moim" kursie instruktorskim część poświęconą rzutom, dźwigniom, duszeniom i trzymaniom prowadził wspomniany Marian Jasiński. Była to najlepsza część całego kursu i moim zdaniem warto pojechać na taki kurs choćby, żeby poćwiczyć z nim.
Bogumil, na ilu seminariach z sensei Wingrove byłeś, że tak krytykujesz jego umiejętności?
Techniki pokazanej przez trenera Jasińskiego można się nauczyć z filmiku. Większości technik prezentowanych przez sensei Wingrove, jeśli się nie było na seminarium, nie da się odtworzyć w ten sposób.
Czy jeśli nie możesz się nauczyć czegoś z YT to znaczy, że jest to "słabe"?
Ja bym polemizował z takim uproszczeniem.

[budo_prawieronin]

Przygotowanie jest podobne. Sposób wykonania różni się podbiciem rzucanego i jego ściągnięciem do ziemi. Różnica jest podstawowa - metodyka nauczania tomoe-nage, prezentowana przez trenera Jasińskiego pochodzi od judo. Nie chodzi o to co jest lepsze, a co gorsze, ale o istotę techniki, stosowanej w jj, w rozumieniu sztuki wojennej.

Nie mam zamiaru występowac w roli arbitra. Mówię tylko o różnicach w metodyce nauczania techniki.

Pozdrawiam.

[budo_hellfire]

Istotą odbywania semineriów czy kursów jest przelanie wiedzy z prowadzącego na słuchaczy.... i tą miarą trzeba mierzyć prowadzących wszelkiego rodzaju kursy.

Oczywiście, bez dyskusji. Prowadzący jest nikim innym jak nauczycielem. A dobrego nauczyciela poznaje się po wynikach (np. na egzaminach wstępnych jego uczniów na studia). Co więcej rzeczywiście trenerów sportu dużo łatwiej się ocenia - jeżeli dobrze uczy to uczniowie wygrywają. Właśnie wynikami Greg Jackson zbudował swoją legendę

Pisałem o odpowiednim zmontowaniu filmu, a nie filmu puszczonego longiem w wersji "uncut". To głównie montaż sprawił, że niejaki Michael Dudikoff mógł zagrać w filmie Amerykański Ninja, a chyba jako jedyny z kandydatów na castingu nie miał bladego pojęcia o sztukach walki (sprawne oko co prawda to wychwyci na filmie). Co więcej nie chodziło mi o film typu szkoleniówka, a raczej highlight...

Nie twierdzę że nikt nie stosuje czy stosował bo to absurd. Nie twierdzę że to wymyślił bo też absurd.

A jednak tak to zabrzmiało:

opracowaną przez siebie metodą "Od szczegółu do ogółu"

Jeżeli dobrze pamiętam, na seminarium z T. Wingroovem, (którego się tak usilnie czepiasz), na którym uczestniczyłem była właśnie podobna metoda, właśnie na zasadzie tu są ścięgna, tu mięśnie. Jeżeli złapiesz w taki sposób to wywoła taką właśnie reakcję.

Tak jak pisał Piotr*** - nie ma co upraszczać, bo z równą łatwością stawiasz po drugiej stronie barykady wszystkich "niesportowców"


PS nie wrzucę, żadnego filmiku, bo od jakiegoś czasu jestem po sportowo-brazylijskiej stronie mocy

[budo_bogumil]

metodyka nauczania tomoe-nage, prezentowana przez trenera Jasińskiego pochodzi od judo.

Judo natomiast pochodzi od Ju jitsu. Prawieronin...

[budo_prawieronin]

Tak dokładnie.

W judo wyeliminowano wszystkie elementy ju jitsu, które stanowiły realne zagrożenie dla zdrowia lub życia przeciwnika

Pozdrawiam.

[budo_bogumil]

Co w konsekwencji spowodowało, że Ju Jitsu przetrwało zaś tradycyjni Mistrzowie którzy mogli korzystać z tych groźnych dla życia technik bez ograniczeń okazali się bezradni w walce z zawodnikmi tego okrojonego Ju Jitsu.

Tak pozostało do dziś :wink:

[budo_prawieronin]

ahahahhahaha

[budo_bogumil]

Widzę prawieronin, że prawie też znasz historię Ju jitsu.

[budo_bogumil]

A jednak tak to zabrzmiało:

Może dla tego, że mylisz wymyślił - z opracował.
W Judo cieżko jest coś nowego wymyślić bo jest to wszytko już dawno wymyślone.

Jak byś zobaczył cały kurs to zrozumiał byś o co biega.

Gość właśnie naucza rzutów i technik od końca. Czyli jak już leżysz.

Potrafi rozbić na najdrobniejsze czynniki nieamal każdy jeden rzut.
Do tego stopnia, jak już pisałem wcześniej, że jak mu przyszło omówić jeden rzut szczegółowo.- To omawiał go całą niedziele.

Opracowanie rzutu zawiera:
Metodykę nauczania. (w tym dzieci)
Metody wybierania i rodzaje uchwytów.
Metody dojścia do pozycji rzutowej.
Metody obron przed rzutem
Kontrownie rzutu
Kombinacje z rzutem.
Najczęstsze błędy przy wyknywaniu i kontuzje występujące.
Specjalistyczne ćwiczenia uzupełniające pod kątem omawianego rzutu ( na macie, na siłowni)
...na pewno o czymś zapomniałem.

To jest właśnie jego opracowanie rzutów. Jak sam to nazwał metodą "Od Szczegółu do ogółu"

Jak to chop godo ..... Tu cytat: "Wszytko to razem chycone do kupy daje obraz rzutu i jego mocy"

Pokaż mi trenera który w ten sposób ma Judo opracowane, na codzień tak naucza i w ogóle, który ma taką wiedzę.

[budo_bogumil]

PS nie wrzucę, żadnego filmiku, bo od jakiegoś czasu jestem po sportowo-brazylijskiej stronie mocy

To wrzuć coś z BJJ w czym problem. Przecież to też Ju Jitsu.

Chociaż w sumie to nie wrzucaj bo tu akurat nie ma oczym rozmawiać metodykę nauczania technik goście mają dobrą. Na pewno nie wszyscy ale większość.

[budo_prawieronin]

Bogumił rozwiń wątek "prawie".

Bardzo proszę - oświec mnie, wiedzy nigdy dośc.

[budo_bogumil]

No nic. Uśmiałeś się szczerze to zakładam, że nie słyszałeś o tzw Paradoksie Kano a jak słyszałeś to rozumiem w niego nie wierzysz ?

Fundamentem sukcesu Kodokan Judo w XIX wieku była skuteczność w realnych walkach nie ograniczonych sportowymi przepisami. Przełomowy był rok 1886. W roku tym pod nadzorem Policji Tokijskiej, zorganizowano mecz między judo a wiodącą szkołą jujutsu (Totsuka ryu). System, który okazałaby się lepszy (skuteczniejszy), miał być wprowadzony do szkół jako element edukacji. Stawką więc było przetrwanie i rozwój. Zawodnicy Kodokan Judo wygrali czternaście walk i dwie zremisowali. Nie był to jedyny sukces judo. Przez cały okres rozwoju judo, uczniowie Kano zostawali wyzywani na pojedynki przez uczniów starych szkół jujutsu, wychodząc z tych pojedynków zwycięsko. Dlaczego tak się stało? Judo nie dysponowało przecież w swoim arsenale niebezpiecznych dla zdrowia i życia technik (Kano świadomie wszystkie je wyeliminował). Wszystkie techniki, które pozostały w judo lub zostały opracowane przez Kano można było sprawdzić więc w realnej walce treningowej (randori). W jujutsu natomiast ćwiczono techniki dużo bardziej niebezpieczne, rzadko stosowane ze względu na swoją brutalność, bez realnej walki – markując tylko możliwość ataku. Podobnej selekcji podlegały też techniki bardzo trudne, skomplikowane i wręcz niemożliwe do zastosowania w starciu bez kilkunastu lat praktyki – w judo pozostały techniki prowadzące prosto do zwycięstwa. Techniki proste i bezpieczne judoka trenowali w realnej walce na 100% siły i prędkości, na oporującym przeciwniku jednocześnie ograniczając do maksymalnym możliwości kontuzji)! Paradoks polega więc na tym, że Kano ograniczając niebezpieczne techniki zyskał na skuteczność – po prostu wszystkie jego techniki były proste, sprawdzone w walce oraz trenowane na zajęciach na 100% - bez markowania. Historia lubi się powtarzać... Młodzi ludzie stawiając wyżej tzw. walkę realną nad klasycznymi sportami walki (judo, boks, zapasy) - popełniają ten sam błąd, co zawodnicy jujutsu ponad 120 lat temu! Paradoksalnie: mniej groźne techniki, ale w pełni sprawdzone w treningu, są w realnym starciu znacznie groźniejsze od teoretycznych "zabójczych", a tym samym nigdy do końca nie zastosowanych. Również nie bagatelną rolę ma metodyka treningu sportowego w dyscyplinach olimpijskich.
Tak więc młody człowieku jeśli już koniecznie musisz walczyć w klatce zacznij od porządnego treningu judo! Może przy nim pozostaniesz

PS Rozumiem, że u Ciebie można nauczyć się tego wszytkiego czego u Trenera Jasińskiego nigy się nie nuczysz ....skuteczności w prawdziwej walce ?

Tak mam rozumieć to kłujące w uszy hahahahahaa ... .. ?