Jesli kazdy z nas nie bedzie tego przestrzegal minimum to po co robic w ogole jakies kursy instruktorskie - zeby wypuszczac ludzi ktorzy nie beda i tak potrafili padac ?
Uprawnienia straca sens.
Uprawnienia są traktowane głównie jako dupochron w razie wypadku, bo jest to pierwsza rzecz, która jest sprawdzana. Np część trenerów BJJ ma kursy o specjalizacji samoobrona, podczas gdy na zajęciach uczą zupełnie czego innego niż było na kursie(i bynajmniej nie są przez to złymi trenerami.
Umiejętności to inna sprawa, ale tak jak ktoś napisał - tego się nie nabędzie na kursie. Na kursie powinno być to jak przekazać tę wiedzę, którą już masz. Umiejętności powinno weryfikować środowisko oraz rynek...