2 odpowiedzi w tym temacie

[bremek]

Witam,

kiedyś chciałem przytyć, ale nie mogłem. Mając 20 lat ważyłem zaledwie 61 kg przy 176 cm wzrostu.
Nie wiem co sprawiło, że przytyłem aż 8 kg w przeciągu kilku miesięcy (bodajże 6?), bo większej zmiany w mojej nie zastosowałem. No może częściej jadałem takie rzeczy jak zapiekanki, pizze etc.
Teraz mam 21 i ważę 69 kg i ostatnio zauważyłem, że mam na brzuchu i po jego bokach jakby nierówną skórę, wygląda jak cellulit.
Jaki trening powinienem zastosować, by zniknął owy efekt ‘nierówności’ i który pozwoliłby mi osiągnąć jakąś rzeźbę?

Pozdrawiam serdecznie,
Bremek

[-US-]

69 kg przy twoim wzroście to nie jest źle.
Spróbuj aerobicznej szóstki weidera "a6w" lub "abs".Opis wykonania znajdziesz w podwieszonych tematach.
Te ćwiczenia na pewno pomogą w drodze do uzyskania kraty na brzuchu.
Jednak pamiętaj jeśli naprawdę chcesz robić rzeźbę to nie zapomnij o odpowiedniej diecie, ale to już nie ten dział

[M_arcin]

jeżeli stać Cię na to, to "wyrzuć" 200zl miesięcznie na dobrą siłownie, taką z aerobikiem, sauną i trenerami. tłuszczu nie spalisz z określonego miejsca, tylko z całego ciała, a i pamiętać należy, że organizm pozbywa się też tłuszczu z otłuszczonych organów wewnętrznych, więc efekty przez chwilę mogą być niewidoczne. Ćwiczenia kardiologiczne (basen, bieganie, rowerek) pomogą na pewno w zrzuceniu sadła.

jeżeli dalej chcesz nabrać masy to korbuj na siłce i małym tłuszczykiem się nie przejmuj, za rok zrobisz redukcję przed wakacjami (jeżeli chcesz się pokazać laskom ), przy dobrym treningu może będziesz miał z czego redukować