A temat jest o robieniu kote gaeshi.
![:D](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
No... mi to strasznie wstyd było jak poszedłem na trening gdzie sparują i się okazało, że te wszystkie lata na aikido to se mogę do dupy wsadzić - oj ciężka to była pigułka do przełknięcia i bolesne doświadczenie dla mojego ego... No ale ja źle ćwiczyłem, za krótko i w ogóle błędnie to wszystko pojmowałem ... ah jaki człowiek jest głupi...Moim zdaniem to farsa by po tylu latach treningu nie nabyć praktycznej umiejętności. To jednoznacznie świadczy o tym że trening jest do dupy.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Na filmiku prezentuje prawidłowo wykonaną technikę irimi nage przeciwko lewemu prostemu. Prawidłowość tej techniki polega na tym, że w takiej postaci można ją wykonać w sparingu ( w rękawicach bokserskich dla bezpieczeństwa ) z oporującym i przeszkadzającym przeciwnikiem - także takim, który nie ćwiczy aikido i nie zachowuje się wg. ustalonych kodów. Ponieważ sposób przejęcia samego ataku został zaczerpnięty z BJJ uważam, że jest to dobry przykład "szerszego kontekstu poznawczego aikido". Tym bardziej, że przedstawiony sposób obrony nie ingeruje zbyt mocno w wizualną i estetyczną tożsamość samego aikido.
A tu jeszcze - żeby pokazać, że facet nie jest jakimś odmieńcem/odszczepieńcem - reklamówka czegoś w rodzaju obozu aikido pod nazwą San Francisco Aikido Project. Impreza odbywa się chyba cyklicznie i oprócz Bookmana biorą w niej udział: Sensei Tissier, James Friedman ( teraz szósty dan, także niebieski pas BJJ ) oraz mistrz BJJ Clovis Silva:
.
Napisano Ponad rok temu
Redakcjo!Przechodzisz na naszą stronę? Przecież to jest zwykłe aikido które lubię.
Mamy chyba pierwszy sukces forumowy - powrót syna marnotrawnego na łono....
Napisano Ponad rok temu
Czyli zawiera też aikido. Znaczy się, że Ty jako filozof, zgodnie z założeniem tejże filozofii, rozpatrujesz aikido pod innym kątem, czy tak?Filozofia (...) właściwie zawiera wszystko, ale pod innym kątem rozpatrywane.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nie dlatego. Nie brnij dalej. Mniej pisz, więcej czytaj. Słowo kluczowe: "singularity".Nie jest błędem ale paradoksem, to spora różnica. Dlatego nazwano ją osobliwością, bo prowadzi do dziwnych konsekwencji.
To uniwersalna zasada. Każda technika wychodzi, jeśli przeciwnik spodziewa się innej. Dla mnie ostatnio 100% skutecznym obaleniem jest zwykłe tissierowe wejście do iriminage, to które Akahige uważa za nielogiczne i nieskuteczne. Na kotegaeshi już mi się sparringpartnerzy uodpornili.kote-gaeshi najlepiej wykonywać z nienacka - działa
Napisano Ponad rok temu
mod onSzczepaaaaan!
![]()
Przyjdź tu i zbanuj wszystkich na tydzień za notoryczne, seryjne molestowanie za pomocą offtopów ( mnie też by się chyba przydało... :roll: )
P.S. A temat jest o kote gaeshi...
Napisano Ponad rok temu
Bo temat, wbrew temu, jak zatytuował go Szczepan, nie jest o kotegaeshi...mod on...Szczepaaaaan!
![]()
Przyjdź tu i zbanuj wszystkich na tydzień za notoryczne, seryjne molestowanie za pomocą offtopów ( mnie też by się chyba przydało... :roll: )
P.S. A temat jest o kote gaeshi...
Zaden moderator tu nie pomoze, poniewaz forum tworza uzytkownicy.
mod off
Napisano Ponad rok temu
Na filmiku prezentuje prawidłowo wykonaną technikę irimi nage przeciwko lewemu prostemu.
Jędruś co ty? Przechodzisz na naszą stronę? Przecież to jest zwykłe aikido które lubię.
Mamy chyba pierwszy sukces forumowy - powrót syna marnotrawnego na łono....
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Uda się, Smailu! Pod warunkiem, że będziesz tę technikę traktował tak, jak należy traktować każdą technikę walki, czyli rozwiązanie stosowane adekwatnie do zaistniałej sytuacji ( zawsze bowiem mamy tylko częściowy wpływ na przebieg walki, reszta jest po stronie przeciwnika).tak to jest zwykle aikido
i najzwyklej w swiecie to irimi ura nigdy w zyciu sie nie uda
poniewaz modyfikacja polega tylko na innym wejsciu w ruch, poprzez taki unik do tylu i na zewnatrz...
zaczynajac od samego faktu uniku w tyl, ktory powoduje utrate timingu, czyli tutaj jedynej opcji wykonania wersji ura, dlatego jest ona wykonana po zatrzymaniu a udaje sie tylko dlatego ze atakujacy kompletnie traci inicjatywe po pierwszym ataku...
Napisano Ponad rok temu
Poszedłem za Twoją radą, i wszelkie znaczenia jakie znalazłem zgadzały się z tym co napisałem. Singularity jako punkt w rozwoju, po którym dalsze zmiany sa nie przewidywalne/zbyt szybkie/ o nieokreślonych konsekwencjach. Nie widzę sprzeczności z tym co napisałem. Ja innych znaczeń nie znam, może za płytko szukałem, sory.Nie dlatego. Nie brnij dalej. Mniej pisz, więcej czytaj. Słowo kluczowe: "singularity".Nie jest błędem ale paradoksem, to spora różnica. Dlatego nazwano ją osobliwością, bo prowadzi do dziwnych konsekwencji.
Dokładnie, dlatego cały czas forsuję, że trzeba pozbyć się z treningu układów, albo przynajmniej wprowadzić dodatkowe sytuacje w których atakujący nie spodziewa się niczego.To uniwersalna zasada. Każda technika wychodzi, jeśli przeciwnik spodziewa się innej.kote-gaeshi najlepiej wykonywać z nienacka - działa
Aikido rozpatruję jako praktyk i trener, odcinam się i zawsze odcinałem od jego kulawej strony etyczno religijnej, dla mnie aikido to zawsze i tylko był worek technik. Choć owszem, pozwoliłem sobie zadać pytanie: jakie warunki musi spełnić trening aikido by realizować jego założenia techniczne. pytanie to pozwoliło mi dojść do wniosku że obecne formy nie spełniają, co z kolei prowadzi do konkluzji - nikt kto tak ćwiczy nie może mieć tych umiejętności które uważam za cel ćwiczenia, czyli shihani nic nie potrafią.Czyli zawiera też aikido. Znaczy się, że Ty jako filozof, zgodnie z założeniem tejże filozofii, rozpatrujesz aikido pod innym kątem, czy tak?Filozofia (...) właściwie zawiera wszystko, ale pod innym kątem rozpatrywane.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
tak to jest zwykle aikido :-)Na filmiku prezentuje prawidłowo wykonaną technikę irimi nage przeciwko lewemu prostemu.
do tego fakt ze atakujacy porusza sie zacznie wolniej od broniacego :-)
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu