248 odpowiedzi w tym temacie

[budo_tedo]

Kurcze czuję jak smagają mnie płomienie
Pozdrawiam

[budo_koźlak]

no żesz kuchnia, no. Z tą tradycją to jest trochę jak i z tym:

Choć może Panowie nie do końca sobie zdają sprawę, ale nie do wszystkich butów damskich pasuje skarpeta. Gdyby zgeneralizować, to można przyjąć, że skarpeta pasuje do damskiej wersji męskich butów. Nie pasuje do typowo damskich. Dlatego, że te buty są zbyt delikatne (mówimy o normalnych skarpetach, nie damskiej odmianie rajstopowej). Dlatego nie pasują do damskich sandałów. Sandały męskie to jednak nie to samo. Sandały męskie są normalnymi, masywnymi butami. Ale ktoś sobie wymyślił, że to popelina nosić skarpetki do sandałów i rozciągnął to na wszystkie sandały.
Tymczasem, jak wygląda wielki, męski i goły giczoł w sandale, zwłaszcza gdy do tego są długie spodnie? Obleśnie. Ale co zrobić, panie, taka moda do nas z Zachodu przyszła. ;-)

Tradycja nie istnieje. Tradycja przeczy rewolucji, tymczasem nasza tzw. tradycja na bank jest wynikiem jakiejś rewolucji. Jeżeli ktoś chce prawdziwej tradycji, to niech na drzewo z powrotem włazi ;-)

[budo_martius]

Kożlak - Polacy i tak sa za chamow uznawani bo chodza w sandalach i skarpetkach


Dla Tedo aby mu smutno nie bylo plonac samemu - z okinawanskiego stylu tradycyjnego dodam mu czleka

Nie wie nawet jak ma sie ubrac czlek



moze jeszcze ludzi z zawodow kyokushin ktorzy nie wiedzieli jak powinno sie ubierac

[budo_gelerth]

Kożlak - Polacy i tak sa za chamow uznawani bo chodza w sandalach i skarpetkach


Dla Tedo aby mu smutno nie bylo plonac samemu - z okinawanskiego stylu tradycyjnego dodam mu czleka

Nie wie nawet jak ma sie ubrac czlek

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Martius,

ale Okinawa Kobudo to właśnie czarna góra i białe portki ;-) nie ma inaczej (przynajmniej nie w Kobudo wg. Matayoshi), bo już takie Okinawskie Shorin-Ryu karate jest w białym Gi.

Mam dwie refleksje jak czytam posty ;-)

po pierwsze znowu zeszliśmy z głównego tematu, po drugie już kiedyś była dyskusja na temat ubioru tego co się jego imienia nie wymawia, co to karategi nigdy nie pierze bo mistrz ćwiczy nawet jak śpi :-) ) czy zdjęcia przedstawiające adiutanta w porwanej bluzie.

W tym wątku problem niby inny ale jakby nie spojrzeć "odzieżowy".
Proponuję zamknąć i czekam na więcej newsów z obozu Goju-Ryu.

pozdrawiam

[budo_laser]

e tam, temat się zrobił super, niech mod przeniesie po prostu

Kitsune mówiący o kulturze każe wypieprzać Martinusowi, brawo !!!!

Słoma z butów wystaje, ale próbują ją co poniektórzy schować pod białym Gi ;)



Kitsune, pisząc o pierdołach nie pisałem o tobie tylko ogólnie o sporej ilości karateków spotkanych przeze mnie w ciągu 16 lat treningów.

[budo_laser]

e tam, temat się zrobił super, niech mod przeniesie po prostu

Kitsune mówiący o kulturze każe wypieprzać Martinusowi, brawo !!!!

Słoma z butów wystaje, ale próbują ją co poniektórzy schować pod białym Gi ;)



Kitsune, pisząc o pierdołach nie pisałem o tobie tylko ogólnie o sporej ilości karateków spotkanych przeze mnie w ciągu 16 lat treningów.

[budo_laser]

...

[budo_martius]

Martius,

ale Okinawa Kobudo to właśnie czarna góra i białe portki ;-) nie ma inaczej (przynajmniej nie w Kobudo wg. Matayoshi), bo już takie Okinawskie Shorin-Ryu karate jest w białym Gi.

Ja to wiem ale on tez nieraz wystepuje w calym bialym lub czarnym wiec widac ze sie tym az tak nie pasjonuje w czym cwiczy

Moze trzeba by go uswiadomic o jedynie slusznej drodze - no i oczywiscie o tym ze kimona sie nie pierze tez

[budo_laser]

...

[budo_martius]

Martius,

ale Okinawa Kobudo to właśnie czarna góra i białe portki ;-) nie ma inaczej (przynajmniej nie w Kobudo wg. Matayoshi), bo już takie Okinawskie Shorin-Ryu karate jest w białym Gi.

Ja to wiem ale on tez nieraz wystepuje w calym bialym lub czarnym wiec widac ze sie tym az tak nie pasjonuje w czym cwiczy

Moze trzeba by go uswiadomic o jedynie slusznej drodze - no i oczywiscie o tym ze kimona sie nie pierze tez

[budo_laser]

...

[budo_laser]

...

[budo_laser]

KURWA

[budo_wyborowa]

Wyborowa dopisz im cos bi nie moge.
Pozdrawiam wyborowa.

przywolany pisze co widzialem na zdjeciach. Tedo zrobil kolonie dla dzieci z elementami karate, dzieci sie dobrze bawily i chyba o to chodzilo.
Oboz karate jest w kimonach, bez wzgledu na to czy cwiczy sie na zewnatrz czy na sali.
Wyjatek moga byc jakies obwodowe treningi, gdy potrzebne jest np. obuwie. Ale wtedy wszyscy przychodza w dresach i obuwiach.
Ja scigalem wszystkich "nowatorskich" co przyszedl np. w spodniach z dresu (niebieskich" a gore mial z kimona, lub odwrotnie, mial spodnie koszulke i pas. Taki gosciu wyglada jak cywil, albo jak partyzant (sztukowany ubior Wehrmahtu i Armii Czerwonej) i na dodatek mysli ze jest cool. Scigalem rowniez ludzi za brak naszywek, lub ich nadmiar.
Ubior w karate musi byc jak w wojsku - regulaminowy, ustalony dla wszystkich i jednolity dla wszystkich. Na tym cala zabawa polega, ze kazdy ma te same plocienne portki i niczym sie nie wyroznia - poza umiejetnosciami.
No ale jak to ma byc traditional Goju ryu, to ja moze na tej tradycji sie nie wyznaje. w kazdym razie widze to inaczej i prosciej. Czarne kimono brudzi sie tak samo jak biale, tylko dla innych tego nie widac, ale trzeba tez je prac od czasu do czasu, wtedy latwiej zachopwac czystosc. Dla mnie to proste sprawy. Nigdy nie miale kolorowego kimona. Nie wiedzialem zadnego z moich instruktorow w innym kimonie niz bialym.
Mnie to sosbiscie nie przeskadza, ze ktos w kolorowym cwiczy, jego sprawa, ale jak chcesz miec grupe zorganizowana to lepiej ich ubrac wszystkich jednolicie. Inaczej wygladaja jak banda przybledow a nie zorganizowana grupa karate. Dobra tradycja jest robienie jednolitych koszulek dla uczestnikow, to tak samo jak jednolite kimona ma wymiar integracyjny dla grupy.

[budo_laser]

[budo_wyborowa]

Nie szata zdobi czlowieka.
Ale
Jak cie widza, tak cie pisza.

Laser, ja lubie glupich ludzi, bo bez glupoty zdefiniowanie madrosci jest niemozliwe.

[budo_korda]

[quote name="Martius"]

Fundamentem karate jest umiejetnosc walki (tak tak nie tylko samoobrony bo karate nie sluzylo tylko do obrony ale i do mordowania) - czynienie sobie dobra nawzajem nawet przeciwnikowi , honor, zyczliwosc, praca nad ruchem itp - to w sztukach walki sa pozniej dopisane pierdoly

Ty a jesz nozem widelcem i lyzka ? po co ? to jest pzreciez etkieta czyli po twojemu pierdoly . No to jedz palcami albo hlipaj jak pies bo nie wazne jak jesctylko zeby sie nazrec
idz se lepiej do dzialu jiujitsu bo karate nie czujesz.

[budo_laser]

jem widelcem i nożem żeby się nie pobrudzić i dla wygody

ale widać, że wiele osób je dlatego, że inni tak jedzą

Mam super ubaw z tego wątku

dziękuję wam

[budo_martius]

..............

Dobra tradycja jest robienie jednolitych koszulek dla uczestnikow, to tak samo jak jednolite kimona ma wymiar integracyjny dla grupy.

Czyli lubisz sekcje z ludzmi ciemnymi, podporzadkowanymi nie majacymi wlasnego zdania ktorymi jest latwo manipulowac - wystarczy slowo i klaniaja sie w pas

Widzisz niektorzy stawiaja na indywidualistow bo nie klony sa sila napedowa a indywidualisci 8)
Gdyby Oyama byl klonem to nie wiedzial bys teraz co to kyokushin.

Nawet jak ktos Ci powie prawde ktora moze zabolec a nie ukloni sie z oznaka przeproszenia w pas to jest to sila napedowa trenera aby dalej nad soba pracowal a nie zatrzymal sie z czasem w miejscu. Praca z takimi grupami jest ciezka ale daje znacznie wiecej satysfakcji niz z pokornymi ludkami bez wlasnego zdania 8)

[budo_martius]

Ty a jesz nozem widelcem i lyzka ? po co ? to jest pzreciez etkieta czyli po twojemu pierdoly . No to jedz palcami albo hlipaj jak pies bo nie wazne jak jesctylko zeby sie nazrec
idz se lepiej do dzialu jiujitsu bo karate nie czujesz.

Znacznie szybciej jem za pomocą hashi jesli wiesz co to jest

Karate ? - ty chyba mylisz pojecie marketingu od karate.

Ach te czasy niepokonanych wojownikow karate - duze obszerne szeregi karateka trzaskajacych yoko i tsuki w powietrze. Wszyscy butne miny i kazdy uwazajacy sie za niepokonanego - dawno sie z tego wyleczylem - zaczalem myslec - m y s l e c - jeszcze jedno trudne slowo ale kiedys sie przekonasz co znaczy 8)

Na cale szczescie wiekszosc znajomych z dawnych czasow juz wyleczylo sie z wplywu AD na ich zycie i normalnieja pomalu 8)


Laser

No to teraz wiem gdzie sie podziala bluza Tedo - tylko dlaczego zabral czarna dziadkowi ?