Legenda polskich sportów walki w jaskini lwa!!!
Napisano Ponad rok temu
Po co komentarze. Wkększośc z Was wie o co chodzi, więc wystarczy się tylko uśmiechnąc. Sami sobie gotujemy los niszowej dyscypliny nie szanując się. Krytykując artykuł podważacie wszystkie wyniki naszych rodaków. Bo jeśli tu coś jest nie tak to czemu nie gdzie indziej. Podobnie jest w temacie o Michale Głogowskim. Zdobył wiele medali na ME i MŚ, stoczył całkiem niezłą walkę z masato, ale komentarze jego umiejętności są bardzo krytyczne.
A co do koloryzowania to "Ogniem i mieczem" nie bylo tak popularne, gdyby Sienkiewicz nie koloryzował. A tak ciarki przechodzą po plecach, gdy się czyta o wyczynach Polaków(każdy interesujący się historią wie, że wojny z kozakami w rzeczywistości pokazały naszą słabośc co później potwierdził potop) Tadeusz jest bardzo dobrym organizatorem. A to, że ma zwyczaj mówic o zawodnikach bardzo kolorowo to przeciez powinniśmy go za to chwalic a nie negowac.
Co do Rajewskich to jest dowód na skutecznośc Tadeusza. W Polsce jest jakiś kompleks Rajewskich ciągle ktoś próbuje podważac ich umiejętności. Ja obserwuje dwóch z nich Mateusza i Łukasza i wkurza mnie ich krytyka. Obaj bardzo zdolni i mający już wyniki na arenach międzynarodowych w amatorstwie. Szczególnie styl walki Mateusza podoba mi się. Obaj mają jeszcze dużo skoki formy ale już są w czołówce światowej amatorskiej. Ucieszyłem się, gdy Mateusz wygrał z Sebastianem, gdyż też od pewnego czasu prowadzę dyskusję z Tomkiem - trenerem kadry, który jest zdolniejszy. Oczywiście też mnie wciąga ich fenomen, ale wole dyskutowac, który jest lepszy, niż krytykowac ich promotora.
Wystarczyły by krótkie, gratulacje z . Ale to byłoby nie polskie. Wergi ciężko pracuje z Jankiem, Petertil jest w kickboxingu od wiele lat i stoczył dla nas bardzo dużo walk, Tadeusz zorganizował wiele imprez ale my wolimy ich wytarzac w błocie bo się nie podoba Nam artykuł. A wszystko dlatego, że mamy marne życiorysy i boli Nas, że ktoś choc trochę wyrósł ponad Nas.
W szarym świecie, smutnych mas
pełnych blasków bezlitosnych.
Pozdrawiam Tadeusza, Wergiego i Rafała.
Napisano Ponad rok temu
POLSKIE PIEKIEŁKO - Opluc i obrażac.
Po co komentarze. Wkększośc z Was wie o co chodzi, więc wystarczy się tylko uśmiechnąc. Sami sobie gotujemy los niszowej dyscypliny nie szanując się. Krytykując artykuł podważacie wszystkie wyniki naszych rodaków. Bo jeśli tu coś jest nie tak to czemu nie gdzie indziej. Podobnie jest w temacie o Michale Głogowskim. Zdobył wiele medali na ME i MŚ, stoczył całkiem niezłą walkę z masato, ale komentarze jego umiejętności są bardzo krytyczne.
A co do koloryzowania to "Ogniem i mieczem" nie bylo tak popularne, gdyby Sienkiewicz nie koloryzował. A tak ciarki przechodzą po plecach, gdy się czyta o wyczynach Polaków(każdy interesujący się historią wie, że wojny z kozakami w rzeczywistości pokazały naszą słabośc co później potwierdził potop) Tadeusz jest bardzo dobrym organizatorem. A to, że ma zwyczaj mówic o zawodnikach bardzo kolorowo to przeciez powinniśmy go za to chwalic a nie negowac.
Co do Rajewskich to jest dowód na skutecznośc Tadeusza. W Polsce jest jakiś kompleks Rajewskich ciągle ktoś próbuje podważac ich umiejętności. Ja obserwuje dwóch z nich Mateusza i Łukasza i wkurza mnie ich krytyka. Obaj bardzo zdolni i mający już wyniki na arenach międzynarodowych w amatorstwie. Szczególnie styl walki Mateusza podoba mi się. Obaj mają jeszcze dużo skoki formy ale już są w czołówce światowej amatorskiej. Ucieszyłem się, gdy Mateusz wygrał z Sebastianem, gdyż też od pewnego czasu prowadzę dyskusję z Tomkiem - trenerem kadry, który jest zdolniejszy. Oczywiście też mnie wciąga ich fenomen, ale wole dyskutowac, który jest lepszy, niż krytykowac ich promotora.
Wystarczyły by krótkie, gratulacje z . Ale to byłoby nie polskie. Wergi ciężko pracuje z Jankiem, Petertil jest w kickboxingu od wiele lat i stoczył dla nas bardzo dużo walk, Tadeusz zorganizował wiele imprez ale my wolimy ich wytarzac w błocie bo się nie podoba Nam artykuł. A wszystko dlatego, że mamy marne życiorysy i boli Nas, że ktoś choc trochę wyrósł ponad Nas.
W szarym świecie, smutnych mas
pełnych blasków bezlitosnych.
Pozdrawiam Tadeusza, Wergiego i Rafała.
Większości się z Tobą zgodzę, ale nie których komentarze raczej nie atakują zawodników, tylko sposób napisania artykułu. Zawsze gdy usłyszę, że Polacy na świecie walczą wygrywają cieszą mnie takie news'y bo dzięki temu się u nas sporty walki rozwijają. Tylko mnie irytuje maks (nie tylko chodzi Polskie) jak się coś, aż nad koloryzuje. Tym bardziej jestem pewien, że znasz dobrze szczegóły z kim Rafał walczył i w ogóle i wiesz, że jak ktoś jest świnią i chcę się byle doczepić od razu pojedzie po tym, jak mówiłeś by zmieszać z błotem. Ten artykuł moim zdaniem umniejsza innym naszym Fighter'om, którzy również jak nie bardziej zasłużyli się dla Muay Thai. News fajny naprawdę się ciszę, że wygrał i mam nadzieje, że będzie Rafał dalej wygrywać, ale chcę dostać tego newsa z filmikiem i bez krótkiej opowiastki niczym z filmu z Jean Claude Van Damn'em, bo to moim zdaniem nawet Rafałowi uniża, jak to czyta osoba znająca się na temacie. Również nie lubię czytać w gazetach zbyt podkolorowanych artykułów na temat MT, bo potem albo ogląda się filmiki jak ten dzieciak "Lou King - o kur** złamałem nogę" albo się ludzie wykłócają, że tak jak walczą na Lumpinee to nie jest prawdziwe Muay Thai, prawdziwe jest w Ong Bak'u i na tych filmikach z pokazówkami z Muay Boran. Nie lubię jak się robi z MT coś mistycznego w erze internetu. Co do Michała Głogowskiego, sam fakt, że walczył w Finale K-1 Max daje wielkie WOW!! Bo w końcu do Japończyków dojdzie, że u nas w krainie Panierowanego Schabowego są dobrzy Fighterzy. O braciach Rajweskich się nie wypowiadam bo mało mi wiadomo na ich temat . Kwestionowanie sukcesów takiego zawodnika jak Paweł Jędrzejczyk, to zostawię bez komentarza... Bo aż się robi przykro, ciekawe kto będzie kolejny... Dla mnie określenie Legendarny jest naprawdę przydomkiem o wielkiej wartości, z Polaków na dzień dzisiejszy jednym dla mnie Legendarnym z Polski Kick Boxer'em jest Marek Piotrowski, nie chcę tu umniejszyć naszym fighter'ą w tym momentcię, tylko byśmy nie tworzyli na siłę legend by coś udowodnić czego tak naprawdę nie ma, a trzymam kciuki byśmy mieli prawdziwe legendy a legendy tylko uznawane przez nas Polaków.
Pozdrawiam,
P.Hera
Napisano Ponad rok temu
Michał Głogowski zawalczył z Sato, a nie z Masato
Napisano Ponad rok temu
Ty jesteś dwulicowiec bo sam kiedyś umniejszałeś Simonidesowi (jeszcze wtedy miałeś inny nick, bodajże "kickfun" , a tu każdy normalny pewnie wie, że każdemu zawodnikowi - czy to amatorowi, czy zawodowcowi należy się szacunek.
Ty jesteś zwolennikiem wyimaginowanego świata, w którym Pudzian jest zawodowcem z krwi i kości i po walce z najmanem zwojuje całe MMA (wielki ukłon dla KSW że coś takiego zrobiła) - zróbmy to samo z K-1 i MT, puszczajmy w obieg newsy jak to Polak podbija Tajlandię i całą Azję, po drodze walcząc z wszechmistrzami, cyklopami i Rambo.
Napisano Ponad rok temu
Mylą mi się Ci Japończycy .
Co do zawodników to masz rację np Cieślik. Ale Rafał ma swoją historię. Nie wiem czy ma jeszcze szanse wybic się, ale w swoim szczycie był w Polsce bezkonkurencyjny. Walczył z zawodnikami dużo cęższymi. I potrafił z nimi wygrywac. Shakuta pokazał jaka jest różnica obecnie, ale wierze, ze jak będzie chciał, to jeszcze będzie rewanż.hciaż nie wiem, czy akurat jest sens jazdy dla niego do Tajlandi. W jego wadze, tam są chyba tylko obcokrajowcy.
Napisano Ponad rok temu
i o to chodziło 8)walka z tytułu
I każdy kto poświęcił te osiem minut może porównać swoje wrażenia z wrażeniami menadżera. Więc tak: róznica klas pomiędzy Rafał a Tajcem znaczna na korzyść Rafała, ponadto zdecydowana siła na korzyść Rafała i chyba jednak masa też po stronie Rafała chyba, że Tajec jak to się mówi był grubokościsty. Ogółem Rafał pokazał klase w pojedynku ukrócucając nonszalancję Tajca i odnosząc zdecydowane i sluszne zwycięstwo.
Lecz am się to nijak w stosunku do artu który rozpoczął tę dyskusję.
Walka z Sato nie była całkiem niezła, bo po prostu była słaba - nei wyszła Michałowi. Nikt nie krytykował jego umiejętności, tylko jak już walkę ale jej też nikt nie krytykował jeżeli już to wyrażał krytyczne opinie. No ale jak to się mówi o gustach się nie dyskutuje.(...) Podobnie jest w temacie o Michale Głogowskim. Zdobył wiele medali na ME i MŚ, stoczył całkiem niezłą walkę z masato, ale komentarze jego umiejętności są bardzo krytyczne.
(...)
Napisano Ponad rok temu
zdecydowana siła na korzyść Rafała i chyba jednak masa też po stronie Rafała chyba, że Tajec jak to się mówi był grubokościsty.
nie ma grubokoscistych Tajow - to jest kolejny przyklad Taja o 15 kg lzejszego, jak nie wiecej
zobacz 5'30 jak go Rafal docisnal do lin - ten taj jest kurna malutki
Ogółem Rafał pokazał klase w pojedynku ukrócucając nonszalancję Tajca i odnosząc zdecydowane i sluszne zwycięstwo.
nie rozumiem o jakiej nonszalancji mowimy..... Tajowie tak sie zachowuja po prostu... miedzy soba tez tak walcza i takie pozy robia, inna kultura
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Rafał stanął na przeciwko Najducha - MIstrza Europy w kyokushinkai, który w walce cwiercfinalowej znokautował Igora Kołacina. Petertil wcześniej wygrał z Piotrem Lepichem. Rafał był rzucony na pożarcie 20 kg więcej ważącemu zawodnikowi.
A jak się skonczyło, zobaczcie. Byłem na tej gali. Rafał to kawal dobrego zawodnika a przede wszystkim odważnego. Szkoda że nie starczylo mu sił na finał, ale Piotr Lepich był też wymagającym zawodnikiem.
Napisano Ponad rok temu
No właśnie ta ichnia kultura to taka nonszalancja. "Grubokościstość" gwoli wyjaśnienia była ironią tylko zapomniałem odpowiedniej emoty wstawić(...)
Ogółem Rafał pokazał klase w pojedynku ukrócucając nonszalancję Tajca i odnosząc zdecydowane i sluszne zwycięstwo.
nie rozumiem o jakiej nonszalancji mowimy..... Tajowie tak sie zachowuja po prostu... miedzy soba tez tak walcza i takie pozy robia, inna kultura
Oczywiście nie umniejszając nic Rafałowi, który jest swietnym zawodnikiem, prawdziwym wojownikiem ringu i bardzo go poważam jako sportowca.
Napisano Ponad rok temu
Ale oni nie wytykają sobie ...
Napisano Ponad rok temu
Poza tym nikt nie podważą legendy Rafała tylko resztę artykułu.
Napisano Ponad rok temu
aby rozwiać wszelkie wątpliwości pozwolę sobie przytoczyć Wam za Słownikiem wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych Władysława Kopalińskiego:
''legenda opowieść z życia bohaterów, zazw. świętych i męczenników, nie znajdująca pełnego oparcia w materiale historycznym; opowieść fantastyczna o wydarzeniach historycznych, oparta zazwyczaj na podaniach ludowych; wymysł, klechda, mit; wyjaśnienie symboli (kolorów i znaków) na mapach, tabelach, wykresach itp.; napis na medalu, monecie.
legendarny oparty na podaniu, nieprawdopodobny; opromieniony wielką sławą."
A im naród bardziej zakompleksiony i nisko stojący tym bardziej koloryzuje swoją historię ku pokrzepieniu maluczkich i dodania sobie blasku.
Koloryzowało się,koloryzuje i będzie się koloryzować wszystko i wszystkich o ile interes tego wymaga i jest potrzeba zaspokajania swoich potrzeb emocjonalnych...oczywiście działa to w drugą stronę-oczerniało się,oczernia i będzie się oczerniać.
Napoleon Bonaparte słusznie kiedyś zauważył: historia opiera się na kłamstwie
Napisano Ponad rok temu
Tak Tak zwierzu latwo sie mowi ze slaby fizycznie i technicznie jak sie gra w Age of Empires i Tibie a ring to sie widzialo ale w programie Big Brother.
baw się dalej i oglądaj tv
Napisano Ponad rok temu
A definicja którą przedstawiłeś jest przedmiotowa(dotyczy zdarzeń) a nie podmiotowa. A znaczenie człowiek legenda całkowicie odbiega od tej, którą ty przedstawiłeś.
My maluczcy szanujemy ludzi legendy, a do niektórych legend o nich podchodzimy z dystansem.
Napisano Ponad rok temu
oj wytykają, wytkają. Polski świat sportów walki to istne bagienko.
Poza tym nikt nie podważą legendy Rafała tylko resztę artykułu.
hehe, az milo:D mi sie robi jak tu zagladam, myslalem ze tylko "na aikido" jest tak debesciarsko bagniscie" a tu widze ze "na boksie" tez nie jest nudno pozdrawiam Was
Napisano Ponad rok temu
wojownikiem jest dla mie ktos kto stoczyl chocby jedna walke zawodowa..Oglądając w sobotę KSW jedno mnie tkneło. Z 10 razy usłyszałem słowo legenda, z 3 razy o jakimś gościu z Katowic. Tam nie boją się używac tego słowa. Może dlatego MMA robi furorę. Z zawodnikow z 2-3 walkami robi się wojownika. 10 walk to już weteran. W kicku to dopiero początek kariery. Ale my .....
.
za to ze wyszedl do ringu, w zasadzie niezaleznie w jakim sporcie..
ale moze stojkowicze inne standardy maja...
Napisano Ponad rok temu
Drogosz, Pietrzykowski, Kulej, bracia Olechowie, legień i cała masa innych to już nie sa wojownicy zgodnie z tą defincją. Tylko ilu jest tych wszytskich zawodowych wojowników, którzy w karierze zbliżyli się choćby do tego co wywalczyli cizawodnicy?(...)
wojownikiem jest dla mie ktos kto stoczyl chocby jedna walke zawodowa..
(...)
Rafał Petertil walczył zawodowo.
Napisano Ponad rok temu
legenda - opowieść z życia bohaterów - sam dowodzisz.
A definicja którą przedstawiłeś jest przedmiotowa(dotyczy zdarzeń) a nie podmiotowa. A znaczenie człowiek legenda całkowicie odbiega od tej, którą ty przedstawiłeś.
My maluczcy szanujemy ludzi legendy, a do niektórych legend o nich podchodzimy z dystansem.
zauważ ,że nie właśnie nie dotyczy zdarzeń,a tzw."bohaterów":
''legenda - opowieść z życia bohaterów, nie znajdująca pełnego oparcia w materiale historycznym; opowieść fantastyczna o wydarzeniach historycznych, oparta zazwyczaj na podaniach ludowych; wymysł, klechda, mit;
legendarny- oparty na podaniu, nieprawdopodobny; opromieniony wielką sławą."
jak widać legenda to wymysły i mity na bazie życia jakiś tam "bohaterów".
Legendy to mity ktore są kreowanie aby manić naiwnych i niezorientowanych maluczkich.
Tzw.ludzie-legendy po odarciu z nich przyczepionej do niej glorii chwały są najczęściej niewiele znaczącymi postaciami w różny sposob wypromowanymi i zdobywającymi tzw.zaszczyty.Kreowanie "bohaterów" jest opanowane bardzo dobrze przez specjalistów od wizerunku..a potem tylko pozostaje czekać aż kukła obrośnie w piórka dolepiane przez maluczkich
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Tomasz Adamek vs Vinny Maddalone
- Ponad rok temu
-
Rekawiczki neoprenowe zamiast bandazy
- Ponad rok temu
-
Niespotykane techniki bokserskie
- Ponad rok temu
-
Adidas Maya...
- Ponad rok temu
-
Mistrzostwa Polski Muay Thai 2010 - Płock, 4-5.XII.2010
- Ponad rok temu
-
Wałek w boksie
- Ponad rok temu
-
dziwny problem, stres?
- Ponad rok temu
-
Rękawice do boksu
- Ponad rok temu
-
MMAnews Exclusive: Wywiad z Marcinem Parchetą po Iron Fist 3
- Ponad rok temu
-
Muay Thai Łódź 7-mio lecie Klubu ZAPRASZAMY !!!!!
- Ponad rok temu