Skocz do zawartości


Zdjęcie

BAS


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
107 odpowiedzi w tym temacie

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: BAS

Ale trwanie w gównie tylko po to żeby potem powiedzieć "siedziałem w gównie do końca" - to trochę bezsens i skoro można było z niego wyjść to jeszcze trochę wstyd ;)


To jest dobra wymowka do wielu postepowan.
Przerywa sie szkole w polowie bo sie mowi ze przeciez ona nic nie nauczy to jest gowno i syf po co trwac w takim gownie. A jak sie dobrze potem krytykuje profesorow roznych uczelni samemu ani nie majac wiedzy ani wyksztalcenia 8)
Porzuca sie jakas prace bo przeciez tam sie nikt na niczym nie zna a szef to kretyn.
A tak naprawde to najczesciej nie ma sie ani wiedzy zeby dalej studiowac ani wiedzy zeby cos w pracy osiagnac.
Czlowiek zawsze szuka usprawiedliwienia na swoje czyny lub wytlumaczenie swojej nieudolnosci.
W mlodosci specjalizowalem sie w biegach dlugodystansowych - trenowalem i biegalem z roznymi osobami po 10 - 15 km zostawalo nas niewielu - ci co odpadali mowili ze to nie ma sensu, niszczy zdrowie a wogole to wielkie gowno.

Lekkoatletyka nie za bardzo mnie interesowala wiec sukcesow wiekszych poza wojewodztwo nigdy nie osiagnalem ale wiem jedno ze mimo ze to bieganie to bylo wielkie gowno ja bylem w stanie to gowno przebiec a wierzcie mi na polmaratonie kryzysy nastepuja kilka razy i nie sztuka jest przerwac i powiedziec ze to gowno tylko dobiec do konca z niewazne jakim czasem.

BAS nie opiera sie na technikach takich czy takich ale na psychice. Dopoki czlowiek ma dwie rece i dwie nogi nikt nic innego nie wymysli. Ale i tak to co jest najwazniejsze to psychika - mozna miec mocna psychike i cwiczyc aikido i byc superkomandosem chodzacym na codzien w moro i panicznie uciekajacym przed sluzba wojskowa ale nauczajacym combatu 8) :)


Ps. Bylo tam gdzies pytanie po co ochroniarzowi umiejetnosc taplania sie w bagnie - po to zeby w razie potrzeby nie poplakal sie przy swoim pracodawcy ze idac po chodniku kaluza mu sie spodnie pochlapaly a i tacy ludzie bywaja ktorzy sie ochroniarzami nazywaja :)

W jednej firmie na poczatku nowemu pracownikowi wspolpracownicy dawali porzadny lomot niejdnokrotnie taki ze wypluwal potem wlasne zeby ale jak pozostawal i chcial tam nadal pracowac jego wspolpracownicy byli pewni ze tamten nie przestraszy sie byle interwencji gdzie dochodzi do bojki i beda mogli na niego liczyc. Po takiej akcji albo psychika czlowieka siadala albo sie umacniala.
  • 0

budo_wild_animal
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 377 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sodoma a czasem i Gomora
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: BAS
Zajebisty patent - a jak mu ta psychika nie pękła ale za to kolano przy takim testowym wpierdolu i już się do tej pracy nie nadawał to co? Mówili - sorry?
  • 0

budo_król juljan
  • Użytkownik
  • Pip
  • 12 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: BAS
[Wujek, po 3ch godzinach z BAS zawineliśmy sie ze szkolenia. Więc nie jesteś taki jedyny ;) [/quote]


Czy to była Legnica ?
  • 0

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: BAS

Zajebisty patent - a jak mu ta psychika nie pękła ale za to kolano przy takim testowym wpierdolu i już się do tej pracy nie nadawał to co? Mówili - sorry?


Tak mowili sorry - kolano sie wyleczy a jak ma ktos psychike ze poplacze sie po pierwszym strzale w nos a 90 % osob takich niestety jest to niestety ciezko to zmienic ale nie jest niemozliwe - tylko fakt jest taki ze osoby chca udawac twardzieli nawet nie probujac zmieniac swojej psychiki 8)

Jedni lubia bloto inni warcaby wybor nalezy do osob nikt nikogo nie zmusza - gorzej jak znad tablicy warcabów opowiada sie co by sie nie zrobilo w blocie 8)
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: BAS
Kolano sie wyleczy ... albo i nie ;) , albo beda powiklania .. ale grupa inwalidzka jest pozadana w tym biznesie ;)
Mi na ogol lzy ciekna po twarzy jak ktos mnie czysto w nos trafi :cry: :cry:
  • 0

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: BAS

Kolano sie wyleczy ... albo i nie ;) , albo beda powiklania .. ale grupa inwalidzka jest pozadana w tym biznesie ;)
Mi na ogol lzy ciekna po twarzy jak ktos mnie czysto w nos trafi :cry: :cry:


Czlowieka mozna bic tak zeby sladow na nim nie pozostalo - wiec co Wy z tym lamaniem kolana - bic tez trzeba umiec :)

Wiekszosc zalzawia sie po plombie w nos ale czesc nie placze i nie konczy na tym walki :)

Granice odczuwania bolu moze przesunac kazdy nie mowie juz o ludziach z patologoami i skrajnie przesunietom granica bolu.
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: BAS
Ja znalem takiego co to chcieli mu takie testy na twardziela robic (oczywiscie nie w pracy). Nie chcial sie "sprawdzac" wiec po ktorym tam plaskaczu na twarz, chlopak rozplakal sie, usmarkal a nastepnie takiego upercata wywalil najblizszemu, ze tamten z buta wyskoczyl. Nastepnie zrobil to z drugim, a tamtych trzech pozostalych zerwalo sie. Gonil ich przez prawie cale Krakowskie Przedmiescie z wyrwana decha od lawki, a jak juz dogonil to oni zasmarkani prosili o litosc.
Czasami jest sie bohaterem a czasami tchorzem. Sam wiesz, ze inaczej sie czujesz na ulicy a inaczej na sali treningowej nawet podczas takiego sprawdzania.
Taki oklep kolesia w kontrolowanych warunkach nie udowadnia niczego. Rownie dobrze mozna by to bylo zrobic za pomoca rekawic.
  • 0

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: BAS

Taki oklep kolesia w kontrolowanych warunkach nie udowadnia niczego. Rownie dobrze mozna by to bylo zrobic za pomoca rekawic.


Ja to okreslam inaczej udawadnia duzo ale nie wszystko.

Powalcz na piesci w rekawicach i bez a bedzie wiadomo kiedy rozwalicz reke o czyjes zeby, kiedy ja zle ulozysz cz yco to jest dostac z plaskaczy czy piesci w twarz.

Nie chodzi o to zeby kazdy trening byl taki bo to jest idiotyzm w kwestii treningowej lepiej sprawdza sie metodyka sportowa ale o to ze poki czlowiek czego nie sprobuje nie wie tak naprawde co jest c oi gdzie sa zagrozenia i potem wymysla cuda wianki ze na zajeciach zaklada suspensoria i z partnerem wala sie po nich po 10 minut jak w rzeczywistosci czesto zwalil by sie po kilku sekundach :)
Lepiej zeby raz sie zblizyc do granic wytrzymalosci wlasnej psychy niz potem zalowac tego ze sie nie zblizylo w realnym zagrozeniu.

To jest jak mowa o odrzucie broni palnej strzelajac z ASG lub wiatrowki.

Ja kiedys bylem zafascynowany glockiem a dopiero kiedy jednego dnia mialem mozliwosc strzelania z ponad 20 rodzajow broni i wystrzelaniu w powietrze sredniej krajowej stwierdzilem ze mi znacznie lepiej pasuje jerycho mimo ze ciezkie i toporne - to jest wlasnie roznica miedzy teroria a praktyka. Im wiecej rzeczy sie pozna tym teoria sie zmienia.

Ps. i w moich wypowiedziach aby nie bylo wcale nie bronie BAS bo forma reklamy stylu i cala otoczka mnie po prostu smieszy.
Ale jestem w stanie zrozumiec potrzeby sprawdzenia sie ludzi przes branie udzialu w selekcji czy w szkoleniu we wlosciejewkach itp i szacunek dla nich wiekszy niz dla tych co robili wszystko zeby tylko zwiac przed sluzba wojskowa a nadal zakladaja moro do chodzenia w cywilu.
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: BAS
Ale nie rozmawiacie o mistrzach Jedi i sprawdzaniu techniki w kontekscie realnosci tylko o sprawdzeniu psyche ewentualnego kandydata do pracy podczas akcji, zeby nie pekl. A taki test jak opisales nie sprawdza niczego oprocz odpornosci na kontuzje :>
  • 0

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: BAS

Ale nie rozmawiacie o mistrzach Jedi i sprawdzaniu techniki w kontekscie realnosci tylko o sprawdzeniu psyche ewentualnego kandydata do pracy podczas akcji, zeby nie pekl. A taki test jak opisales nie sprawdza niczego oprocz odpornosci na kontuzje :>


Sprawdza psychike i odpornosc na bol. Wiekszosc ludzi boi sie zaliczyc plombe, a jak sie nie boi to przezywa szok w momencie kiedy poczuje bol. Przez ten strach nie jest w stanie narazic sie na niebezpieczenstwo podczas interwencji to zdarza sie nawet wsrod bdb utytulowanych zawodnikow a nie poobijanych w realu. Co jest lepsze wypuscic czlowieka na grupke dresow na ulicy czy w kontrolowany sposob go obic (tylko ten kontrolowany sposob nie ma przypominac glaskania rekawica) ?

Wiekszosc chojrakow nawet nie trzeba bardziej obijac bo wymiekaja po kilku strzalach. Widac jak sie kandydat zachowuje po pierwszym strzale czy ma chec jeszcze do czegokolwiek czy odpuszcza. Byle ulicznik jeszcze ze zlamana reka czy szczeka na wierzchu lomot potrafi sprawic pseudo komandosowi czy mistrzowi sztuk walki 8)
  • 0

budo_blt
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 939 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z młaj taja

Napisano Ponad rok temu

Re: BAS

(...)
W jednej firmie na poczatku nowemu pracownikowi wspolpracownicy dawali porzadny lomot niejdnokrotnie taki ze wypluwal potem wlasne zeby ale jak pozostawal i chcial tam nadal pracowac jego wspolpracownicy byli pewni ze tamten nie przestraszy sie byle interwencji gdzie dochodzi do bojki i beda mogli na niego liczyc. Po takiej akcji albo psychika czlowieka siadala albo sie umacniala.

Gdzie on się zatrudnił? w Mara Salwatrucha?
  • 0

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: BAS

Gdzie on się zatrudnił? w Mara Salwatrucha?


Co mi tu z gangami ;)

W dosc znanej francuskiej firmie ochraniajacej biznesmenow glownie na wyjazdach zagranicznych.

Zreszta u nas juz tez sie spotkalem (nawet osobiscie ) moze z mniej brutalna ale podobna metodyka zatrudniania 8)
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: BAS
To pchaja sie do takiej branzy ludzie, ktorzy jej nie rozumieja ?
Jak ja nie lubie dostawac w morde to nie ide do mordowni.
Jak sobie czlowiek nie radzi z psychika to wiadomo, ze w ochronie osobistej nie ma czego szukac. Niech pracuje gdzie indziej.

MI szczerze przed oczami przedstawil sie taki obraz.

Do patrolu interwencyjnego firmy"krzak" (dziadkowie w samochodach) chce isc sobie dorobic chlopak .. i zaraz na dzien dobry zaczynaja go napierdalac az do utraty przytomnosci :) . I tak na wstawienie utraconych zebow bedzie musial poczekac przy swoich zarobkach ze 20 lat. ;)
  • 0

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: BAS

To pchaja sie do takiej branzy ludzie, ktorzy jej nie rozumieja ?


Warchead wyobraz sobie sytuacje :

Jest ogloszenie: "Zatrudnimy przeszkolone osoby, majace doswiadczenie, odporna psychike na sytuacje nietypowe itp ....... Wysokie wynagrodzenie"

Jest sala gimnastyczna i ludzie stawiaja sie na testy sprawnosciowe i inne bajerki.

Pierwsze pytanie jaka stawka za godzine bo w innej agencji dawali mu az 12 zl/h
Odp. podstawa 100/zl godzina + ... zwroty kosztow/telefony itp itd

Czlowiek mysli ze schwytal szczescie za nogi

Czy pan che tu pracowac i przystapic do testu - alez oczywiscie za taka kase jest gotow pracowac nawet 300 godzin w miesiacu ;)

Prosze tu podpisac zgode na przeprowadzenie testu (podpisuje nawet nie czytajac) i w tym momencie otrzymuje plaskacza ze zalewa sie krwia z nosa - powtozone pytanie czy nadal chce pan tu pracowac .... nie nie chce prosze mnie tylko juz nie bic.

Z 40 -50 kandydatow sie przygladajacych pozostaje moze 1-2 albo zaden.

Innym razem czlowiek ktory zadaje plaskacza zwala sie po strzale rozwscieczonego zakrwawionego przyszlego pracownika i reszta tamtego odciaga :)
Ale nastepni w kolejce tez w wiekszosci rezygnuja.

Beda komandosami za 6 zl /h pilnujac budowy przed pijaczkami 8)

Ludzie sa bezkrytyczni w stosunku do siebie .............. dopoki nie dostana w morde 8)


Jak to ktos kiedys powiedzial:
"różnica między zwykłym, a Wielkim Magiem jest taka jak między bardzo uzdolnionym pływakiem a leniwym delfinem "
  • 0

budo_lukewpl
  • Użytkownik
  • Pip
  • 12 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice
  • Zainteresowania:Combat

Napisano Ponad rok temu

Re: BAS
to jest takie gadanie i tak najwazniejsza jest psychika i to czy w sytuacji zagrozenia psychika nastawia sie agresywnie czy blokuje Ci nogi, tajboxera z 5 letnim stazem treningowym moze rozpierdolic kolo ktory mial akurat zly dzien a nigdy niczego nie cwiczyl ale jest wkurwiony :) oczywiscie zawsze lepiej bedzie mial ten ktory cos tam cwiczy ale to niejest zasada.

Pozdro
Lukew
  • 0

budo_wild_animal
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 377 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sodoma a czasem i Gomora
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: BAS
Dla mnie to dalej głupoty - są inne sposoby sprawdzania psychiki. Do jednostek specjalnych też są selekcjonowani kandydaci, i to ostro, a nie polega to na odesłaniu ich na urazówkę. No chyba że uważasz że goście z GROM czy SAS to mięczaki :twisted:
  • 0

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: BAS

Dla mnie to dalej głupoty - są inne sposoby sprawdzania psychiki. Do jednostek specjalnych też są selekcjonowani kandydaci, i to ostro, a nie polega to na odesłaniu ich na urazówkę. No chyba że uważasz że goście z GROM czy SAS to mięczaki :twisted:


Wiesz ile osob jedzie na urazowke po takim szkoleniu np w BAS, Selekcji czy innych ?
Najczesciej mniej jest obrazen niz po niejednym meczu pilkarskim.

Skad taka wiedza o GROM i innych jednostka czyzby z Komandosa ? ;)

Jednostki te kieruja sie innymi zasadami niz bramkarze, ochrona osobista itp to jest inna specyfika zawodu inny sprzet i zasady. Ale zareczam Ci ze kazdy z nich swoje w dupe dostal w ten czy inny sposob i swoje w blocie przelezal na urazowce tez niejeden swoje przelezal.

Mimo tego zdziwil bys sie jakie sobie dowcipy robia np w GROMie czy policji po ktorych urazowka tez sie zdarza.

Opowiem tylko jeden przyklad ze szkolenia policji kiedy chcieli sprawdzic jednego szkoleniowca i podmienili mu jeden nabój w broni na wzmocniony - szkoleniowiec teoretyk malo oka nie stracil jak mu bron z reki wyrwalo. Ale przynajmniej mial nauczke ze bron sie samemu sprawdza zanim zaczyna sie strzelac.

Nikt nikogo do niczego nie zmusza zawsze pozostaja warcaby.
Jedni jada nad morze na kajta inni opalac sie na plazy 8)
  • 0

budo_kapral
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3301 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:jakaś afryka, sam nie wiem
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: BAS
[quote name="budo_król juljan"][Wujek, po 3ch godzinach z BAS zawineliśmy sie ze szkolenia. Więc nie jesteś taki jedyny ;) [/quote]


Czy to była Legnica ?[/quote]

Tak. szkoda mi było czasu. wolałem resztę dnia spędzić na kanapie.
  • 0

budo_kapral
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3301 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:jakaś afryka, sam nie wiem
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: BAS


Gdzie on się zatrudnił? w Mara Salwatrucha?


Co mi tu z gangami ;)

W dosc znanej francuskiej firmie ochraniajacej biznesmenow glownie na wyjazdach zagranicznych.

Zreszta u nas juz tez sie spotkalem (nawet osobiscie ) moze z mniej brutalna ale podobna metodyka zatrudniania 8)


Tak, selekcja do DEP. 24 minuty napierdalanki.
bu ha ha ha.
ha ha ha.... ehhh, z czego ja się śmieje? :roll:
  • 0

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: BAS

Tak, selekcja do DEP. 24 minuty napierdalanki.
bu ha ha ha.
ha ha ha.... ehhh, z czego ja się śmieje? :roll:


No wlasnie do DEP - teraz nie dziwie sie ze az 3 godziny wytrzymales i tak pieknie potrafisz oceniac :)
Zaiste przeszedles kompleksowe szkolenie BAS ze porownujesz sie z DragoALMMA :)

Tylko jakos dziwne ze nie ma Ciebie w bazie osob ktore uczestniczyly w jakimkowiek szkoleniu BAS organizowanych przez AB 8)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024