Skocz do zawartości


Zdjęcie

Mleko - za i przeciw


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
70 odpowiedzi w tym temacie

budo_quelq'un
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 664 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Ruda Śląska
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Mleko - za i przeciw

Wiem, dlatego nie robię z tego jakiejś tragedii, ale tak to jest, że nasze krówki faszeruje się coraz większą ilością różnych dopalaczy.



wlasnie
  • 0

budo_jet
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2606 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mleko - za i przeciw
Podobnie jest z jajkami. Zauważyliście, że jajka podzielone są na 3 kategorie? Na każdym jajku są oznaczone przez pierwszy numerek na piczątce. Jedynka to najzdrowsze jaja od kur, które spacerują sobie swobodnie po podwórku i dziubią ziarna. Moim zdaniem też da się odczuć różnicę w smaku (na plus oczywiście).
  • 0

budo_isao
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1470 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bydgoszcz/Brighton
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Mleko - za i przeciw

Podobnie jest z jajkami. Zauważyliście, że jajka podzielone są na 3 kategorie? Na każdym jajku są oznaczone przez pierwszy numerek na piczątce. Jedynka to najzdrowsze jaja od kur, które spacerują sobie swobodnie po podwórku i dziubią ziarna. Moim zdaniem też da się odczuć różnicę w smaku (na plus oczywiście).


To nie jest dokładnie tak samo- do mleka dostaje się z organizmu matki (krowy) znacznie więcej syfu niż do jajka. Jeśli chodzi o jajka, to te oznaczenia wskazują na typ chowu danej kury, to jest opisane na opakowaniach. Ja przeważnie mam jajca ze wsi, ale jak nie mam akurat to biorę ściółkowe.
  • 0

budo_ls.skowron
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 169 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Mleko - za i przeciw
O ile pamiętam to jaja są sklasyfikowne na te z chowu
- klatkowego
- ściółkowego
- wolny wybieg
- ekologiczne


Dwie ostatnie są nieco droższe, w mniejszych sklepach rzadko dostępne, ale (przynajmniej w teorii) mniej zasyfione.


PZDR
  • 0

budo_sally
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Południe
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Mleko - za i przeciw
nie chodzi o zasyfienie tylko o humanitarne warunki chowu. Kury z pierwszych dwóch sa męczone, nie wychodzą z klatki, teoretycznie sa wiec sterylne. Ekologiczne wzieło sie z tępienia niehumanitarnych warunków.
  • 0

budo_poncho
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 687 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sosnowiec
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Mleko - za i przeciw

Od jakichś 2 miesięcy do każdego posiłku wypijam kubek mleka albo maślanki (w zależności od tego, na co akurat mam ochotę) i nie mam żadnych kłopotów z trawieniem czy pierdzeniem. W kibelku zostawiam chyba tyle samo co wcześniej, więc raczej się nie marnuje (ale muszę się w końcu zważyć, żeby się przekonać na 100%). ;)

Kurde, kubek ma ok. 300ml, czyli 300ml*5+500ml (tyle dolewam do białka)=2l :o



bed ajdija :)
mieszanie produktow melcznych z innym jedzeniem to lekie nieporozumienie ;)
wiesz, ze pijac mleko razemz "normlanym" jedzeniem spowalniasz proces trawienia?
a wyglada to nastepujaco:
jdzonko+mleko->zoladek->w zoladku mleko zmieszane z pokarmem zaczyna sie "scinac"->tworzy sie cos na wzor sera-smietany->ser-smietana trawia sie njapierw co spowalnia trawienie reszty pokarmu (gdzie mleko samo w sobie trawi sie dosc dlugo)

Ale mi to nie przeszkadza. ;) W zasadzie wolne trawienie nie jest czymś złym, bo wtedy organizm przez cały dzień dostaje niewielkie dawki aminokwasów. Na szybkim trawieniu zależy mi w zasadzie tylko po treningu, dlatego najpierw jem/piję węgle, a później odżywkę białkową.

Co do wody:

Przy spożywaniu węglowodanów trzeba oczywiście pamiętać o piciu dużych ilości wody, gdyż każda ich cząsteczka, aby mogła zostać zamieniona w glikogen i zmagazynowana w mięśniach, potrzebuje aż trzech cząsteczek wody.


Podstawowe zalecenia dotyczące spożycia węglowodanów przez zawodników sportów siłowych można ująć w kulku punktach:
(...)
- po treningu spożyć łatwo przyswajalne węglowodany w ilości 1/3 zapotrzebowania dziennego z dużą ilością wody.


  • 0

budo_ls.skowron
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 169 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Mleko - za i przeciw

nie chodzi o zasyfienie tylko o humanitarne warunki chowu. Kury z pierwszych dwóch sa męczone, nie wychodzą z klatki, teoretycznie sa wiec sterylne. Ekologiczne wzieło sie z tępienia niehumanitarnych warunków.


Warunki życia kur bezpośrednio się przekładają na jakość jajek. Kura która całe życie żyje w klatce w której ledwo się mieści, żre zmodyfikowane, sztuczne mieszanki, bierze tonę antybiotyków, hormonów na pewno nie będzie miała zdrowych jaj.

Nie twierdzę, że te hodowane w warunkach ekologicznych są całkiem odseparowane od wszechobecnej chemii, ale z pewnością w dużo większym większym stopniu niż te z klatek. Logicznie jest, że przekłada się to na jakość jajek.


PZDR
  • 0

budo_itosu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Leszno
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Mleko - za i przeciw
Moj trener mawia ze mleko dobre jest jesli nie jest to mleko UHT i jesli nie pije sie go zimnego.

Ja pije mleko od dziecka. co prawda nie jak Novocaine teraz (po 2 litry dziennie) ale za to systematycznie. Tu wskazowka do novocaine'a. jesli nie piles systematycznie mleka od dziecka prawdopodobnie i tak nie trawisz laktozy wiec moze lepiej sobie odpusc.

ja pije tylko mleko pasteryzowane 2%.

KP dlaczego wg Ciebie bialko z mleka nie jest wchlanialne? na bazie mleka jest robiona duza ilosc wysokobialkowych produktow mlecznych, sa suple bialkowe na kazeinie micelarnej. dlaczego pasteryzowane
(temp. 70 stopni) mleko mialoby nie byc przyswajalne :?:

ktos jeszcze napisal o tym ze mleko wyplukuje wapn. prawda to :?:
  • 0

budo_ry-you
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 688 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:miasto cudow i zlodzieji

Napisano Ponad rok temu

Re: Mleko - za i przeciw
z tym wyplukiwaniem to jest kwestia sporna.. w dalszym ciagu wielu lekarzy poleca picie 2 szklanek mleka dziennie doroslym aby uzupelnic braki wapnia w organizmie. A co do tej laktozy to jesli ktos pije mnostwo mleka i nic mu po nim nie jest tj. nie czuje sie ociezale jakies dziwne uczucie w zoladku to napewno trawi laktoze.
  • 0

budo_sos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5566 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:urban territory
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Mleko - za i przeciw
a co jest złego w zimnym mleku? i co lepszego w ciepłym(i w jakim sensie ciepłym, na gorąco?)
  • 0

budo_poncho
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 687 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sosnowiec
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Mleko - za i przeciw
Też piję tylko pasteryzowane 2%, ale prawie zawsze zimne. Przed połknięciem zawsze chwilę trzymam je w ustach, żeby trochę ogrzać. ;)
BTW, gdzieś jeszcze wyczytałem, że mleka nie powinno się pić samego, ponieważ w jego trawieniu ważną rolę odgrywa ślina, której duże ilości są produkowane właśnie w czasie żucia stałych pokarmów (w przypadku niemowląt ślina jest wydzielana w czasie ssania sutka matki). To było chyba w jakiejś książce mojej mamy o zdrowym odżywianiu, a ona obraca się raczej w klimatach znachorskich, więc nie wiem, na ile jest to wiarygodna informacja. ;)
  • 0

budo_itosu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Leszno
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Mleko - za i przeciw

a co jest złego w zimnym mleku? i co lepszego w ciepłym(i w jakim sensie ciepłym, na gorąco?)


mi trener mowil ze szkoda zoladka na zimne mleko. ma duza wiedze i 30 lat doswiadczenia trenerskiego. wierze ze ma racje.
  • 0

budo_sos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5566 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:urban territory
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Mleko - za i przeciw

a co jest złego w zimnym mleku? i co lepszego w ciepłym(i w jakim sensie ciepłym, na gorąco?)


mi trener mowil ze szkoda zoladka na zimne mleko. ma duza wiedze i 30 lat doswiadczenia trenerskiego. wierze ze ma racje.

bardziej oczekiwałem jakichś szczegółów niż wyznania wiary :)
  • 0

budo_zaorish
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1418 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mleko - za i przeciw
hahaha :) :) pewnie trenerowi po prostu nie smakuje zimne :)
  • 0

budo_kubuś puchatek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4530 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skadinad

Napisano Ponad rok temu

Re: Mleko - za i przeciw
Tez bylem fanem mleka. Lobby mleczarskie jest przepotezne, a wielu lekarzy zwyczajnie ma przedwczorajsza wiedze, poza tym nie sa autorytetmami w dziedzinie odzywiania, mam przyjaciol lekarzy - i sami fatalnie sie odzywiaja.

Japonczycy to jedni z najzdrowszych ludzi na swiecie - nie jedza przetworow mlecznych.
W wielu nowoczesnych podrecznikach dietetyki jest napisane, ze mleko nie nadaje sie do spozywania. Jesli ktos ma ochote to tylko przetwory mleczne, gdzie przyroda juz dokonala pierwszego procesu przetwarzania - np. jogurt, maslanka, zsiadle etc. I pod warunkiem, ze sa oddzielone od innych pokarmow. Jaka wartosc moze miec "swiezy" produkt, ktorego waznosc jest polroczna?
Ja w ogole - stosuje diete rozdzielna, nie lacze weglowodanow z bialkami, mleka nie pije (odrobina do kawy), osobno owoce - i czuje sie swietnie po tym, zginely sensacje zoladkowe etc. Ale nie spodziewam sie, ze umre w nagrode w wieku 100 lat.

Ale nikogo nie namawiam.
Wodke tez ludzie pija i to w duzych ilosciach i tez uwazaja, ze nie szkodzi :) Nawet ci z marskoscia watroby.

K_P
  • 0

budo_ry-you
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 688 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:miasto cudow i zlodzieji

Napisano Ponad rok temu

Re: Mleko - za i przeciw
kubus a jak pijesz wodke to tez sama ?:>
  • 0

budo_kubuś puchatek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4530 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skadinad

Napisano Ponad rok temu

Re: Mleko - za i przeciw
Czysta z tonikiem :)
Whiksy i whiskey - niczym nie psuje.

Pozdrawiam
K_P
  • 0

budo_isao
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1470 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bydgoszcz/Brighton
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Mleko - za i przeciw

BTW, gdzieś jeszcze wyczytałem, że mleka nie powinno się pić samego, ponieważ w jego trawieniu ważną rolę odgrywa ślina


Eee, nie pamiętam, żeby w ślinie były jakiekolwiek enzymy biorące udział w trawieniu mleka. Trawienie mleka odbywa się w żołądku i jelicie.

"lobby mleczarskie jest przepotężne"- I lol'd.
  • 0

budo_kubuś puchatek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4530 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skadinad

Napisano Ponad rok temu

Re: Mleko - za i przeciw
Nie no panowie, proces trawienia sie zaczyna w ustach, dlatego wazne jest zeby jesc wolno, wtedy mamy gwarantowane lepsze wchlanianie.

K_P
  • 0

budo_ry-you
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 688 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:miasto cudow i zlodzieji

Napisano Ponad rok temu

Re: Mleko - za i przeciw
w usta pokarm jest rozdrabniany ale chyba weglowodany zaczynaja byc trawione przez jakis enzym w slinie (nie jestm pewien)
  • 0



Podobne tematy Zwiń

  Temat Forum Autor Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024