Wiem, dlatego nie robię z tego jakiejś tragedii, ale tak to jest, że nasze krówki faszeruje się coraz większą ilością różnych dopalaczy.
wlasnie
Napisano Ponad rok temu
Wiem, dlatego nie robię z tego jakiejś tragedii, ale tak to jest, że nasze krówki faszeruje się coraz większą ilością różnych dopalaczy.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Podobnie jest z jajkami. Zauważyliście, że jajka podzielone są na 3 kategorie? Na każdym jajku są oznaczone przez pierwszy numerek na piczątce. Jedynka to najzdrowsze jaja od kur, które spacerują sobie swobodnie po podwórku i dziubią ziarna. Moim zdaniem też da się odczuć różnicę w smaku (na plus oczywiście).
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ale mi to nie przeszkadza. W zasadzie wolne trawienie nie jest czymś złym, bo wtedy organizm przez cały dzień dostaje niewielkie dawki aminokwasów. Na szybkim trawieniu zależy mi w zasadzie tylko po treningu, dlatego najpierw jem/piję węgle, a później odżywkę białkową.Od jakichś 2 miesięcy do każdego posiłku wypijam kubek mleka albo maślanki (w zależności od tego, na co akurat mam ochotę) i nie mam żadnych kłopotów z trawieniem czy pierdzeniem. W kibelku zostawiam chyba tyle samo co wcześniej, więc raczej się nie marnuje (ale muszę się w końcu zważyć, żeby się przekonać na 100%).
Kurde, kubek ma ok. 300ml, czyli 300ml*5+500ml (tyle dolewam do białka)=2l
bed ajdija
mieszanie produktow melcznych z innym jedzeniem to lekie nieporozumienie
wiesz, ze pijac mleko razemz "normlanym" jedzeniem spowalniasz proces trawienia?
a wyglada to nastepujaco:
jdzonko+mleko->zoladek->w zoladku mleko zmieszane z pokarmem zaczyna sie "scinac"->tworzy sie cos na wzor sera-smietany->ser-smietana trawia sie njapierw co spowalnia trawienie reszty pokarmu (gdzie mleko samo w sobie trawi sie dosc dlugo)
Przy spożywaniu węglowodanów trzeba oczywiście pamiętać o piciu dużych ilości wody, gdyż każda ich cząsteczka, aby mogła zostać zamieniona w glikogen i zmagazynowana w mięśniach, potrzebuje aż trzech cząsteczek wody.
Podstawowe zalecenia dotyczące spożycia węglowodanów przez zawodników sportów siłowych można ująć w kulku punktach:
(...)
- po treningu spożyć łatwo przyswajalne węglowodany w ilości 1/3 zapotrzebowania dziennego z dużą ilością wody.
Napisano Ponad rok temu
nie chodzi o zasyfienie tylko o humanitarne warunki chowu. Kury z pierwszych dwóch sa męczone, nie wychodzą z klatki, teoretycznie sa wiec sterylne. Ekologiczne wzieło sie z tępienia niehumanitarnych warunków.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
a co jest złego w zimnym mleku? i co lepszego w ciepłym(i w jakim sensie ciepłym, na gorąco?)
Napisano Ponad rok temu
bardziej oczekiwałem jakichś szczegółów niż wyznania wiarya co jest złego w zimnym mleku? i co lepszego w ciepłym(i w jakim sensie ciepłym, na gorąco?)
mi trener mowil ze szkoda zoladka na zimne mleko. ma duza wiedze i 30 lat doswiadczenia trenerskiego. wierze ze ma racje.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
BTW, gdzieś jeszcze wyczytałem, że mleka nie powinno się pić samego, ponieważ w jego trawieniu ważną rolę odgrywa ślina
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Ser i mleko |
Dieta |
|
|
||
znowu Mleko |
Dieta |
|
|
||
mleko w proszku z piekarni |
Odżywki i Suplementy |
|
|
||
mleko pomocnik czy też nie |
Dieta |
|
|
||
WYŻSZY PRZECIWNIK |
KARATE |
|
|
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu