157 odpowiedzi w tym temacie

[budo_irimi reborn]

Wczoraj z lekkich nudów po necie sobie nieco wertowałem. Ponieważ wcześniej do mych drzwi trafiła ulotka (otrzymuje mnóstwo korespondencji z różnych pizzerii, castoram, producentów okien...), postanowiłem sprawdzić adres podany na ulotce.
No i proszę: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Słyszałem, że Ojciec Pio doznawał swego czasu bilokacji A z tego co widzę tutaj, to dwóch mistrzów prowadzi zajęcia w 22 dojo! W wielu przypadkach dni i godziny nakładają się. Ojciec Pio wysiada. To już nie jest bilokacja, ani nawet "trilokacja"! Też tak kcem, bo mógłbym być jednocześnie w robocie, na treningu, wędkować, robić model...
Moje pytanie brzmi: JAK?

[budo_martius]

Kiedys to byl cud teraz nazywa sie to klonowanie 8)

[budo_akahige]

Niektórzy robią też i tak: zakładają kilka klubów w różnych miejscach bo nie wiedzą, co wypali. Potem likwidują sekcje najmniej dochodowe proponując ich adeptom przaeniesienie się do tych większych ( wg zasady "witamy was - mamy was" ). To nie te czasy kiedy na pierwsze zajęcia aikido przychodziło kilkadziesiąt osób. Znam przypadki, kiedy to nie udało się uruchomić sekcji znacznie "modniejszych" sztuk walki ( np. BJJ ) ponieważ nie było wystarczającej ilości chętnych.

[budo_irimi reborn]

Niektórzy robią też i tak: zakładają kilka klubów w różnych miejscach bo nie wiedzą, co wypali...

No fajno, tylko by cokolwiek wypaliło, to trzeba tam być. A jak to zrobić jeśli zajęcia są jednocześnie w kilku(nastu) miejscach? Może faktycznie nie bilokacja a klonowanko

[budo_sebol_bk]

Jest internet, są telebimy - jaki problem ;-) ?

[budo_aikia]

Do 22 dojo nalezy dodac 4 przedszkola i szkoly ("Współpracujemy z przedszkolem [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ,Przedszkolem nr 189 os. Bolesława Śmiałego ,Piatkowską Szkołą Społeczną,Prywatną Szkołą i Gimnazjum w Biedrusku").
Zaiste pracowici ludzie. I do tego bogaci - wiecie ile trzeba miec kasy , zeby kupic matę do 20-kilku sal?

[budo_irimi reborn]

...zeby kupic matę do 20-kilku sal?

Eeee, ja myślę, że matę klonują i teleportują wraz ze sobą

[budo_sebol_bk]

Zaiste pracowici ludzie. I do tego bogaci - wiecie ile trzeba miec kasy , zeby kupic matę do 20-kilku sal?

Albo ćwiczą aikido na krawędzi - czytaj na parkiecie ;-)
Próbowaliście kiedyś wykonać wysoki (czy twardy) pad na parkiecie?

[budo_garry]

Próbowaliście kiedyś wykonać wysoki (czy twardy) pad na parkiecie?

Powinieneś zapytać kto nie próbował
Przecież to bardzo ciekawy element treningu (byle nie za często xD )

[budo_wardziak]

Wystarczy pomyśleć troche- grupy początkujące prowadzone są przez posiadaczy 1danów - uczniów senseia Matusiaka i Koneckiego. Bywa tez tak ze jeden trening w tygodniu prowadzi sensei z 4 danem innego dnia posiadacz 1 dana. Grupy zaawansowane są prowadzone oczywiście już przez wyżej wspomnianych posiadaczy 4 danów.

Sam aikido praktykuję w tej sekcji od wielu lat i stwierdzić mogę że poziom aikido jest tam genialny. Będąc na stazach aikikai miałem wątpliwy zaszczyt cwiczyc z 1 i 2 danami które miały problem z koordyncją ruchową a co dopiero z dobrym wykonaniem techniki.

Zamiast idiotycznie się naigrywać pogratuluj talentu do prowadzenia zajęć, zarządzania i samozaparcia - bo jechać dwa razy w tygodniu do łodzi nie jest wcale tak hop.

[budo_irimi reborn]

Wszystko ładnie, pięknie. Podziwiam oczywiście dorobienia się w każdej z sekcji 1 dana, bo to oznacza wypromowanie 22 shodanów w ciągu nimal 8 zda mi się lat działalności Akademii. Faktycznie jest za co bić brawo. Tyle, że na wspomnianej przez mnie stronie ani słowem nie jest wspomniane, że treningi prowadzą osoby ze stopniem shodan. Przy każdej z sekcji wymienione jest bowiem jedno z dwóch nazwisk nauczyciela z 4 danem. Statystycznie patrząc mają szanse prowadzić w poszczególnych sekcjach zapewne co 4 trening. Sorku, bo ta bądź co bądź informacja handlowa wydaje się zatem z lekka mijać z prawdą. Mały glut zatem... :? Warto choć odrobinę realizmu w tej informacji zachować.
Ale faktycznie gratuluję nie tylko dwukrotnego dojazdu w tygodniu do Łodzi, ale też do Gniezna, Obornik, Leszna, Swarzędza, Murowanej Gośliny, Śremu i innych, że o pięciu miejscowościach w okolicy Wrocławia nie wspomnę.

[budo_wardziak]

Zważ też na to że nie potrzeba 22 shodanów ponieważ 1 osoba moze z powodzeniem prowadzić 2 albo 3 sekcje w nie kolidujących terminach. Może i podanie jedynie nazwiska mistrza jest trikiem handlowym ale nikt u nas nie przytrzymuje na siłę dlatego każdy może zrezygnować po miesiącu jeśli mu się nie podoba.

[budo_shawnee]

Podziwiam oczywiście dorobienia się w każdej z sekcji 1 dana, bo to oznacza wypromowanie 22 shodanów w ciągu nimal 8 zda mi się lat działalności Akademii. Faktycznie jest za co bić brawo.

O ja pierdziu.... Albo ludzie wybitnie zdolni, albo tak łatwiutko tego shodana dostać.

Ale faktycznie gratuluję nie tylko dwukrotnego dojazdu w tygodniu do Łodzi, ale też do Gniezna, Obornik, Leszna, Swarzędza, Murowanej Gośliny, Śremu i innych, że o pięciu miejscowościach w okolicy Wrocławia nie wspomnę.

Ty to, Irimi rb, złośliwy jesteś jakiś. Mają paliwo, to jeżdżą. 8) :roll:

1 osoba moze z powodzeniem prowadzić 2 albo 3 sekcje w nie kolidujących terminach.

Może, może..... zakładając, że nic więcej nie robi. Załóż sobie, nastolatku, rodzinę i spróbuj pohasać to tu, to tam.

[budo_redakcja budojo]

Będąc na stazach aikikai miałem wątpliwy zaszczyt cwiczyc z 1 i 2 danami które miały problem z koordyncją ruchową a co dopiero z dobrym wykonaniem techniki.

A skąd wiesz jak się w aikikaju wykonuje dobrze techniki ?

[budo_prorock]

Będąc na stazach aikikai miałem wątpliwy zaszczyt cwiczyc z 1 i 2 danami które miały problem z koordyncją ruchową a co dopiero z dobrym wykonaniem techniki.

A skąd wiesz jak się w aikikaju wykonuje dobrze techniki ?

Bo nam aikikajom, jak powszechnie wiadomo, nic, nawet brak koordynacji ruchowej nie przeszkadza w dobrym robieniu.

[budo_wardziak]

Jak już powiedziałem ĆWICZĘ TAM więc wiem jak wygląda sytuacja ;] Więc jesli mówie że jeden shodan (nie każdy oczywiście) potrafi prowadzić dwie- trzy sekcje to taka właśnie sytuacja ma miejsce.

[budo_aikia]

Ależ Wardziak, wierzymy Ci. Irimi tylko bardzo delikatnie zaznaczył, że może warto napisać wyraznie kto w danej sekcji, miescie, przedszkolu itp faktycznie prowadzi zajecia. Bo tak jak to stoi dzis, na rzeczonej stronie, to wyglada niepoważnie i niewiarygodnie. Wiec nie ma sie o co oburzac.

[budo_mr smail]

jak pamietam jakies dwa lub trzy lata temu we Wroclawiu zajecia w tym klubie prowadzili instruktorzy bodajze z pomaranczowym pasem (4 kyu) - to shodany i tak dosc szybko maja
no jeden byl ode mnie z 2 kyu to mial szanse zdac

powiem tak, mam wrazenie ze wiecej to zlego przynosi niz dobrego... sam mam kilka grup i kilku instruktorow, ale... Tutaj chyba Tytus i Slon troszke przedobrzyli, ale nie bede sie rozwijal w tym temacie bo puki co z jednej stajni jestesmy wiec...

z drugiej strony dzieki temu ze otwozyli tyle grup np we Wroclawiu pomogli mi podjac decyzje o rezygnacji z prowadzenia zajec aikido w tym miescie i skupieniu sie bardziej na Opolu i okolicach, co zapewne na zdrowie wyjdzie mnie, a aikidowi na pozytek

[budo_bujin]

Jak już powiedziałem ĆWICZĘ TAM więc wiem jak wygląda sytuacja ;] Więc jesli mówie że jeden shodan (nie każdy oczywiście) potrafi prowadzić dwie- trzy sekcje to taka właśnie sytuacja ma miejsce.

shodan nie jest w stanie niczego sensownego nauczyc. jak mawial moj nauczyciel, z shodanem jestes co najwyzej dobrym studentem, nic wiecej. powierzanie prowadzenia sekcji shodanom swiadczy o podejsciu do aikido.

[budo_łabędź]

Kurcze, muszę się zgodzić z bujinem 8O 8O 8O
I choć rozumiem sytuacje w mniejszych miejscowościach, gdzie kontakt z 1 danem to i tak gratka to na dłuższa metę jest kiszka.
Choć jak mawiał złośliwy doradca HR Piesbert - jeśli jesteś tylko o 1% madrzejszy od tego komu doradzasz juz możesz być konsultantem 8)