
Ostatnio zaczyna mi brakować czasu na trening i coraz czesciej musze wybierac pomiedzy atletyka a treningiem technicznym SW. Nie chce rezygnowac ze sparingow, tarcz, techniki na rzecz atletyki ale jest idea. Mam czas tak od 5:45 - 7:00. Pytanie z mojej strony. Czy trening siłowy, abs i w ogole atletyka z rana kilkanascie minut po przebudzeniu to dobry pomysl? Chodzi o to czy to nie za duza katorga np. dla serca tak w przeciagu kilkunastu minut przejsc z lozka do rwania. Wygooglowac trudno cos konkretnego. Moze ktos z VB ma jakies doswiadczenia z treningiem rano. Dzieki z gory za wskazowki.
Pozdr
Itosu