PZMT - status?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
twoje podejście jest śmieszne i gadasz czasem bzdury których nie mogę słuchać. Wiem co zorganizowałeś bo startowałem na TWOICH MP w Bydgoszczy i powiem Ci powinieneś sobie odpuścić Muay Thai: po pierwsze jako organizator nie zadbałeś nawet o to żeby była tajska muzyka, po drugie robiłeś reklamę KICKBOXINGU wypowiadając się w ringu.
Inna sprawa. Oczywiste jest że MT ma przeciwników w PZKB ponieważ Ministerstwo nie daje dodatkowej kasy na MT. Więc wynik jest taki że trzeba trochę zabrać z Semi, Light, Full czy Low kick żeby było na trenerów, zawodników, wyjazdy czy seminaria w MT! To oczywiście nie pasuje tym którym się "zabiera".
Piszesz że mało się organizuje MT...a kto niby ma organizować??? Samo się nic nie zorganizuje!
Co do składek: składka klubowa OK, startowe powiedzmy że też OK...ale co to jest do cholery licencja sekundanta ??? Jesteś w stanie mi przedstawić ustawę z Ministerstwa która dokładnie mówi o tym że jeżeli chcę stać u kolegi w narożniku, muszę za to płacić ????
Powiem Ci tyle: jak pójdziecie tą drogą, nie ważne czy PZKB czy PZMT, to nie długo WY będziecie musieli płacić ludziom, żeby na wasze imprezy przyjechali!
Ja osobiście odpuściłem sobie starty od roku. Przeliczając składkę w klubie + koszty wjazdów ( podróż, jedzenie, startowe ) wychodzi na to że jak bym chciał startować chociaż co 2 miesiące, połowa mojej wypłaty poszła by na te wydatki...dziękuję!
A WY wszyscy ( działacze ) zamiast pomyśleć jak nam tu uprościć i pomóc, myślicie tylko skąd tu więcej kasy zebrać!
Mlynoo: mój trener jest aktualnie w trakcie organizowania czegoś wspólnie z WMC/IFMA i sprawa wygląda tak, że Rafał Szlachta nie jest tam na zawsze...z informacji jakie mam, żeby wejść do IFMA, wystarczy mieć większość klubów w swojej organizacji.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
CO DO ZABIERANIA : według ciebie to ćwiczący sporty walki to durnie, którzy uważają, że dawanie innym to zabieranie mi. Ciekawe. Ostatnio dano podwyżki lekarzą, myślę że policjanci powinni byc na lekarzy wkurzeni, przecież gdyby nie oni to może mieliby więcej. Wiesz mi trenujący w PZKb nie są tak prymitywni. Podstawowym zadaniem organizacji jest jej wielkość. Zawodnicy semi wiedzą, że przez wyniki low, k11 czy MT nasze wyniki są o wile lepsze niż bez nich. W 2007 Polski kick był na 2 miejsctu, w 2008 na 3. Nigdy by tego nie osiągnął gdyby nie wprowadzenie K1 do rywaliacji. Kiedyś był tylko semi i full a następnie uzupełniono o inne. Czy oni tez powinni negować light, low. Wielu dobrych zawodników MT sprawdza się w K1,low a kluby porowadzą MT i K1 razem więc w interesie związku i wszystkich członków jest rozwój MT w PZKb.
Samo sie nie zorganizuje ; Nop właśnie MASTATO zapraszam do organizacji MP PP ME. Ja zrobiłem 2 imprezy a ty ile?
nie ma licencji sekundanta a licencja trenera - w narożniku powinien stać tylko w pełni wykwalifikowany trener - licencjanowania klubów, trenerów, zawodników, sędziów wymaga Ustawa o sporcie kwlaifikowanym. Zapraszam do lektury.
A może zwymyślasz swojego trenera, który bierze od Ciebie składkę i jeszcze każe płacić za starty. Licencja zawodnicza 20 zł rok - tyle masz obciążeń zawodnika przez związek. Myślisz że te 20 zł Cię zbawi. Mamy może jeszcze zapłacić za przejazd, noclegi. WI ęc nie bądź śmieszny że too dużo. Jeśli już szukasz winnych to klub powinien zapewnić Ci opłatę. Jeśli jesteś tak dobry. Ja np od pewnego czasu nie biorę pieniędzy od zawodników za startowe, licencje, przejazd. Poza tym obniżyłem składkę wszystkim startującym, a 2 najlepszych zwolniłem. Jak pojechali ostatnio trenować do Krakowa to zapłaciiłem im za noclegi. Oczywiście mnie stać bo mam firmę i nie muszę żyć ze sportu, ale większość trenerów musi. Tak jest w każdym sporcie. Więc nie szukaj winnych tylko przyjmij że taki jest Świat.
A co do ilości zawodników. W zeszłym roku to ponad 900 wydanych liceni. Przyznasz że to ilość raczej zadawalająca. (3 lata temu było połowe tego). Ostatnie MP MT to ponad 100 zawodników. Ja uważam , że jest nieźle. Za start na zachodzie startowe to najczęściej 20 euro. I jak wypada te 25 zł startowego u Nas.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
po pierwsze NIKOGO nie nazwałem DURNIEM, nie dodawaj.
Po drugie albo jesteś analfabetą albo mówimy innym językiem: faktycznie masz rację, MUAY THAI i KICBOXING to są tak podobne do siebie słowa że łatwo je pomylić
( przy okazji: pisze się "dano lekarzom a nie lekarzą" )
Po trzecie nie chce mi się z Tobą gadać, bo wszystko obracasz w głupio-mądre przykłady dokładnie tak samo jak to robią politycy broniąc własnej dupy, chcąc nam wmówić że jak zabierają od nas kasę to nie dla własnej kieszeni tylko dla naszego dobra!
A jeszcze jedno tak na koniec: licencja trenera ok, więc nie wystarczy że ktoś ma dyplom instruktorski za który już fiknął z 1500 zł? Musi sobie wykupić roczną licencję tak? Pogięło Was tyle Ci powiem! Twoim zdaniem wykupienie licencji równa się z kwalifikacjami?
Roczny mój koszt to 20,00 zł za licencję? Ok a każde startowe? licz po 20 zł za każdy start + ubezpieczenie itd...
I nie porównuj tu nic do zachodu bo to jest śmieszne zasłanianie się!
Ja żyje w Polsce i nic mnie nie obchodzi co inni robią u siebie.
Zamiast patrzeć na MT u innych zróbcie prządek u nas!
Napisano Ponad rok temu
Sally jesli dobrze kojarze to prowadzisz klub. To zdradź nam ile jest składka i jakie masz koszty klubu.
ależ proszę Cie bardzo. mam treningi 5 x w tygodniu i składkę miesięczną 40 zł przy czym i tak nie wszyscy płacą. Nie mam tłumów bo nastawiam się głównie na zawodników i poświęcam swój czas łącznie z dodatkowymi indywidualnymi treningami dla tych którzy chcą walczyć. Koszty klubu jakie sa zapewne wiesz i zdajesz sobie sprawę ile kosztują wyjazdy na zawody - bilety, noclegi, składki, startowe -a nie jest to klub dla biznesmenów - z tego robi sie nie mała sumka i tylko dzięki dotacjom urzędu miasta - udaje mi się funkcjonować, kupić sprzęt ipt. Wkurwiają mnie opłaty za stopnie bo wiele osób po prostu na to nie stać i dlatego uważam to za chamskie ździerstwo i żałosną ściemę (o jakich egzaminach Ty wogole piszesz)
Aktualnie mam problem z salą bo dyrektor szkoły ma właśnie biznesowy punkt widzenia i tłumaczy że go nie obchodzi co ja robię i to ze zajmuje się młodzieżą która zamiast cpać, pic i lać sie pod blokiem uczy się walczyc i podnosi kase za sale bez opamiętania, tłumacząc to ze wynajął właśnie sale capoeirze która bierze 60 zł miesięcznie za jeden trening w tygodniu i uznał ze mi będzie liczył tak samo.A ja nie robię komerchy nie bede robić bo nie widze w tym celu.
Daltego nie znosze takiej mentalności i naprawdę chce od bizness-menow trzymac się jak najdalej bo to jest typ ludzi ktorzy nie czuja klimatu sportu i sport z nimi nigdy się nie rozwinie za to wszystko zdechnie w szybkim czasie.
jeżeli chcesz na czymś zarabiac i myślisz przede wszystkim o pieniądzach to nie ten sport, można się zajać capoeira, aikido, tai chi czy innymi biznes-sportami,ale nie sportami prawdziwej walki. To nie jest dla biznesmenów tylko dla wszystkich a nawet przede wszystkim dla tych którzy nie mają kasy a mają charakter i jest najlepsze jako profilaktyka dla młodzieży przeciw piciu i ćpaniu, tylo ta profilaktyka nie polega na zrobieniu imprezy , albo rozwieszeniu plakatów tylko włąsnie na indywidualnej pracy wiele godzin w tygodniu z kazdym z takich dzieciaków. Ale tego nie zrozumie biznesmen.
A jezeli chodzi o zarabianie, tez chce zarabiać za coś co robię dobrze z tym ze nie ze składek i licze na znalezienie sponsorów, dotacji i tp. bo właśnie uważam ze mi się należą na to co robię.
Zresztą albo się jest biznesmenem albo trenerem moim zdaniem tych funkcji pogodzić się nie da.
Napisano Ponad rok temu
Ludzie z zarządu niby nie biorą pieniędzy, mają firmy itd...ok. Powiedz mi dla czego więc muszę zapłacić zasrane startowe na zawodach??? Na co idą moje pieniądze które wpłacam???
Wytłumacz mi trochę bo ja nie łapie.
Biorąc pod uwagę że od Ministerstwa Sportu dostajecie jeszcze z 10 razy więcej, uważam, że powinna być symboliczna składka klubowa a zawodnicy nie powinni płacić żadnych śmiesznych opłat startowych. To jest zwykłe wyciąganie kasy od ludzi!
Ja gdzieś wyczytałem że organizacje państwowe ( związki, szkoły itd...) są rozliczane TYLKO z pieniędzy państwowych...ale nie ze składek, wpisowych i innych pozyskanych pieniędzy!
A jeszcze jedno nie na temat ale mnie to drażni...jak zwracasz się do kogoś, to "TY" pisze się przez DUŻE T...
Napisano Ponad rok temu
Krajowego Rejestru Sądowego :wink:Krajowego Sądu Rejestrowego
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
w Caritasie są pośrednicy (alleluja i do przodu) i jak potrafią zadbać o interesy swoje nie krzywdząc przy tym innych to chwała im za to i niech zarabiają bo ktoś musi :wink: ,ale przecież "muszą być gdzieś jakieś granice"
Był taki jeden co chciał wszystko zlikwidować [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
i taki jeden co chciał wy**bać wszystko w piz*u [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
mam nadzieję, że kiedyś może się to wszystko skończy happy endem i nie będziemy mieć takiego mixu [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Gdybym miał firmę a Ty, mając dotacje z miasta, pieniądze ze składek, egzaminów i dla ewentualnych kadrowiczów ze związku, zapytałbyś o sponsoring, po prostu bym się uśmiał.
Ty masz swoją firmę i pakowanie "sponsoringu" w swój własny klub to mądre, bo masz koszty.
W amatorstwie nie ma kasy od sponsorów na dłuższą metę bo niby jaką reklamę możesz im zaoferować? nadruk na koszulce? logo na plakacie?
A zawodostwa u nas nie ma...koło się zamyka.
Napisano Ponad rok temu
- jeden obóz to około 12-20 tys złoty.
- start zagraniczny to od 10 do 50 tys złoty.
- biuro to roczny koszt ponad 160 tys złoty. ( 5 pracowników, biuro, itd)
- oprócz tego - dotujemu imprezy rangi mistrzowskiej od 1000 do 1500 od imprezy
- medalisci ME i MŚ dostają stypendia
- sprzęt sportowy to zeszły rok około 40 tys.
Żjesz w swoim małym zawistnym świecie. Liczysz cudze pieniądze sam nie robiąc nic. To żałosne.
Napisano Ponad rok temu
Mnie zależy na zawodnikach a nie zdzieraniu z ludzi kasy w ordynarny sposób, wielu z nich nie stac na składki, wielu dobrych potencjalnych zawodników woli siedziec na ławce i tam zarabia, za dwa strzały kogoś w pysk ma komórkę,myślisz ze taki dzieciak przyjdzie na Twoje treningi i bedzie płacił za egzaminy, z czego bedzie płacił> ale Ty i dyrektor tego nie wiecie.Dlatego sporty walki mają taki poziom jak mają, dlatego nie ma sponsorów bo nikt tego nie chce oglądać i dlatego nie ma szacunku dla trenerów i zawodników bo jest biznes plan a nie ma planu rozwoju sportu.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Gorlice Fight Night - 07.02.2009
- Ponad rok temu
-
Muay Thai w wawie
- Ponad rok temu
-
Muay thai czy krav maga?
- Ponad rok temu
-
Daniel Sołtysiak w Team Mr. Perfect
- Ponad rok temu
-
Natłok informacji, bałagan i bajzel w necie.
- Ponad rok temu
-
Liga A-1 z turniejem pierwszego kroku i sparingami - relacja
- Ponad rok temu
-
BOKS I MUAY THAI W ŁODZI GDZIE NAJLEPIEJ ???????
- Ponad rok temu
-
Pytanie
- Ponad rok temu
-
Sprzęt bokserski dobre sklepy ???
- Ponad rok temu
-
Legia Warszawa
- Ponad rok temu