Skocz do zawartości


Zdjęcie

Sei-Budokai


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
539 odpowiedzi w tym temacie

budo_kwiat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 979 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Sei-Budokai

"Coś więcej" to jest "To coś" ;)

:)

To jest bardzo zrozumialy zabieg, chodzi przeciez o to zeby w sytuacji realnej samoobrony nie pozostawac dlugo na ziemi. W stylach takich jak shuai jiao np. czesto przywiazuje sie bardzo duza wage do tego zeby po rzucie posostac na nogach - to samo zalozenie. Czy jest ono sluszne to inna dyskusja.

A jak to sobie wyobrażasz? Mówisz do przeciwnika żeby pozwolił wstać po 30 sekundach i wyjaśniasz mu że to ulica i powinniście zacząć od stójki bo na ulicy parter jest niebezpieczny? 30 sekund może nie wystarczyć żeby założyć technikę kończącą ale może wystarczyć do osiągnięcia pozycji, w której można kontrolować przeciwnika.
Ciekawe czy na ulicy napastnik odpuści w sytuacji kiedy będzie mógł skończyć, bo właśnie upłynęło 30 sekund? :)
  • 0

budo_laser
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3643 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Sei-Budokai
@Czarny

A no nie, bo ja bardzo lubię parter i mi go brakowało.

Co do parteru na ulicy to w ogóle prawie nie ma tematu, zapasy tak, uderzenia i kopnięcia tak, ale parter w sensie strikte o ile ktoś się na ustawki nie umawia to ogromna rzadkość...
  • 0

budo_laser
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3643 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Sei-Budokai

"Coś więcej" to jest "To coś" ;)

:)


HAHAHAHAHAHAHA :D :D:D

Nie o to mi chodziło, ale mi się teraz dużo pisać nie chce :)
  • 0

budo_czarny msciciel
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 858 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Sei-Budokai

A jak to sobie wyobrażasz? Mówisz do przeciwnika żeby pozwolił wstać po 30 sekundach i wyjaśniasz mu że to ulica i powinniście zacząć od stójki bo na ulicy parter jest niebezpieczny?

Nie o to mi chodzilo jak to jest "naprawde" na ulicy vel chodniku bo tego nie wie nikt.
Ja uwazam, ze style mialy rozne zalozenia w momencie powiedzmy kiedy powstawaly.
Wiec jak sie cwiczy karate to zamiast wprowadzac tam rzeczy, ktorych nigdy nie bylo typu parter i potem kombinowac lepiej tego sie uczyc od ludzi, ktorzy sie w tym specjalizuja.
Takim samym dla mnie nieporozumieniem jest pytanie sie swojego senseja o medytacje zazen - lepiej pojsc do faceta co 30 lat robil w zen.

Jesli sie wprowadza jakis przepis pod zawody np 30 sekund w parterze to wymusza pewien typ treningu - np. mowi sie ze Ronda Rousey tak szybko zaklada te armbary bo ma doswiadczenie z judo, jakby miala z bjj moze by bylo wiecej w tym walki o pozycje itd. Tak samo jak to czy sie bedzie punktowalo i jak rzut po ktorym rzucajacy nie pozostal na nogach tez powinno wynikac z zalozen systemu i determinuje jak ludzie cwicza. Dlatego ja osobiscie uwazam, ze historycznie parter w karate powinien byc sladowy. Dyskusja jak jest "naprawde" mnie nie interesuje:(
  • 0

budo_laser
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3643 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Sei-Budokai
Ale
Karate nie jest jedno i nigdy nie było.
Karate ciągle się zmienia, jak i inne sporty, metodyka, techniki, CELE.
Niegdyś czerpało z kung fu, potem z muai thai, teraz z judo i jiu jitsu i nic w tym złego. Techniki "zapaśnicze" były zawsze w karate, potem je sport wyrzucił a obecnie wracają, rozszerzone o parter.

Karate jest wielkim workiem, w którym są mniejsze woreczki i każdy może wybrać taki jaki mu pasuje. Wojny i kłótnie są zupełnie bez sensu bo wszyscy robimy to co lubimy i tyle.
  • 0

budo_czarny msciciel
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 858 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Sei-Budokai
Oczywiscie, ze masz racje :)
Ja tylko niesmialo zauwazam - ze karate moim zdaniem na takich mixach traci. Po co uczyc sie judo od karateki jak mozna od judoki?
Ja bym duzo chetniej zobaczyl - ale to akurat moje prywatne zainteresowania - powort do wersji pierwotnych vel. korzeni - dla mnie najciekawsze w karate jest to przejscie z Chin/fujian bialego zurawia na okinawe i mieszanie z tym co tam zastano - to jest pewien historyczny unikat - bo potem to juz wole ogladac czystego thaia np:) Nie pierwsze zreszta karate probuje robic takie pozyczki...
Ale to jest kwestia indywidualna, rozumiem ze mozna miec taka predyspozycje, ze chce sie trzymac oryginalnego stylu i go poszerzac.
  • 0

budo_tomek_tg
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 338 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Sei-Budokai
moim zdaniem dobrze , że style karate w których są rzuty i parter zresztą rzuty, obalenia w karate zawsze były w niektórych stylach okinawskich są też elementy parteru jeśli ktoś będzie chciał byc "mistrzem" rzutów będzie trenował judo ,zapasy itd jesli bedzie chciał być "mistrzem" parteru będzie trenował bjj jesli bedzie chciał być wszechstronnym wojownikiem a lubi kulturę japońską , etykiete która towarzyszy karate bedzie trenował karate w którym są rzuty i parter czy to jakis okinawski styl ,czy nowoczesny ale karate nie musi trenować rożnych rzeczy w rożnych klubach bo w swoim stylu karate ma wszytko co lubi co go interesuje co pozwala mu być wszechstronnym wojownikiem
jeśli nie interesuje go cała otoczka związana z karate tradycyjne techniki , kata to pójdzie na mma
  • 0

budo_romanowicz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1485 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Radom
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Sei-Budokai
Uczył Cię ktoś kiedyś o zaczynaniu zdań wielką literą i kończeniu kropką? Taki mix źle się czyta.
  • 0

budo_death-wish
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2867 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:UK
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Sei-Budokai
Czarny Mściciel
Ciężko będzie, chyba że masz do czynienia z wersją zbliżoną do wczesnego Goju lub Uechi. Inne style tak naprawdę to mieszanka północnego i południowego Shaolin. zwłaszcza na bazie nauk Itosu i kontynuatorów.
  • 0

budo_czarny msciciel
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 858 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Sei-Budokai
Dlatego costam sobie podczytuje McCarthego (przyznam ze coraz mniej), przewalilem sie ostatnio troche nudy przez wywiady Karate Masters Speak - Fraguasa chyba - przyznam, ze jak dla mnie tam gdzie mowa o wspolczesnym karate, wspomnienia Funakoshiego itd. to nie moja bajka. NAtomiast uwazam ze obecny kierunek (kierunki i powiedzmy ze sa rozne i jest wybor) i tak jest o niebo lepszy, niz za czasow kiedy byl styl na K dla twardych i styl na S dla bezdotykowych.
  • 0

budo_jan111
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1216 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:SEI BUDOKAI POLSKA
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Sei-Budokai

Nie ma nic złego w przepisach rywalizacji sportowej, które określają czas walki w parterze na 30 sekund. Ale uzasadnianie tego przepisu samoobroną to niezrozumiały zabieg. Chyba nikt nie spotkał się z sytuacją kiedy napastnik mający broniącego w dosiadzie puścił go na ulicy po 30 sekundach i zrezygnował z możliwości wykończenia przeciwnika.


Kwiecie przeciez zasada jest prosta (do dzis bylem tez zdania ze zrozumiala dla wszystkich...) Otoz: przeciwnika nalezy wykonczyc w parterze jak najszybciej (zanim nie nadbiegnie babcia z parasolem) I nie w tym rzecz zeby odpuszczac tylko zeby sie spieszyc a jak juz jest za dlugo ( bo babcia tuz tuz) to trzeba zrezygnowac z cytowanego przez ciebie dosiadu i do stojki. Czy takie to trodne do zrozumienia? Bardzo Cie prosze...

Czarny Msciciel.
Wlasnie tak jest i u nas rzut jest punktowany jesli pozostanie sie na nogach. Mozna oczywiscie robic maki komi, wejscia w nogi itd celem wykonczenia w parterze ale rzut nie jest wtedy punktowany. Zasada uwazam sluszna czy to u nas czy w Kung Fu.

Co do cytowanego przez Ciebie etapu rozwoju karate tzn chinskie inspiracje na okinawie - bialy zuraw itd. Tak, to fascynujace, ale trudno cos wyszperac. Trudno to rowniez dzis wlasciwie ocenic... Starzy mistrzowie Kungfu zostali zdziesiatkowani w czasie powstania bokserow, starzy mistrzowie karate pogineli w czasie walk o Okinawe. Zostalo to co zostalo... Trzeba sie z tym pogodzic ze obecny przekaz jest niepelny. Jesli doda sie do tego reforme Itosu i swoista "degradacje" karate do rodzaju musztry to obraz wylania sie smutny. Bardzo malo mam ostatnio czasu ale podzuc cos na priva moze bedziemy mogli wymienic pare informacji. Pozdrawiam
  • 0

budo_kwiat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 979 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Sei-Budokai

Kwiecie przeciez zasada jest prosta (do dzis bylem tez zdania ze zrozumiala dla wszystkich...) Otoz: przeciwnika nalezy wykonczyc w parterze jak najszybciej (zanim nie nadbiegnie babcia z parasolem) I nie w tym rzecz zeby odpuszczac tylko zeby sie spieszyc a jak juz jest za dlugo ( bo babcia tuz tuz) to trzeba zrezygnowac z cytowanego przez ciebie dosiadu i do stojki. Czy takie to trodne do zrozumienia? Bardzo Cie prosze...


Janie tam gdzie jest ograniczony czas walki w parterze technika jest mocno zubożona. A jak zawodnik ma ubogi repertuar techniczny jeżeli chodzi o walkę w parterze to z ziemi bez pomocy sędziego łatwo nie wstanie. To że zawodnik ma siłę przytrzymać przeciwnika do czasu aż sędzia podniesie walkę do stójki wcale nie oznacza, że w sytuacji zagrożenia szybko wstanie.
Zagrożenie związane z dosiadem dotyczy zawodnika, który jest na dole, a nie tego, który jest z góry. Nie potrafię sobie wyobrazić jak zawodnik będący na dole w dosiadzie, zasypywany ciosami może zrezygnować z dosiadu i powrócić do stójki
  • 0

budo_laser
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3643 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Sei-Budokai
Oj kwiat.
Ot, takie przepisy, wymuszają większą widowiskowość, a do tego na ulicy normalny parter zdarza się rzadko i koniec tematu.

Na ulicy jest jeszcze sporo technik bonusowych które w mma się nie mieszczą, w sei są to uderzenia głową np.

Temat bez sensu ciągnąć według mnie.
  • 0

budo_kwiat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 979 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Sei-Budokai
Laser dlaczego temat technik parterowych w stylu karate, który w rywalizacji sportowej ma walkę w parterze jest bez sensu?
Co widowiskowość walk ma wspólnego ze stosowaniem technik w sytuacjach ulicznego zagrożenia?
  • 0

budo_laser
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3643 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Sei-Budokai
No właśnie, bo o ile wiem, przepisy były przemyślane jako zbliżone do walki 1vs1 w tak zwanej samoobronie, a nie w ustawce. Parter w takich sytuacjach to rzadkość.

Inna sprawa to wyszkolenie, są zawodnicy lepsi w stójce i lepsi na ziemi, co kto woli, i po kilku filmikach z netu ciężko ci raczej z sensem krytykować bądź chwalić technikę.
  • 0

budo_kwiat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 979 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Sei-Budokai
Laser a ile razy walczyłeś na poważnie na ulicy żeby twierdzić, że parter to rzadkość? Nie pytam o bicie leszczy na dyskotece.
  • 0

budo_laser
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3643 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Sei-Budokai
A czym jest poważna walka na ulicy? I jak często się zdarza normalnym ludziom?

Ja ze 4-5 razy musiałem bronić się i dwa razy kogoś.

Parter to rzadkość, co nie znaczy, ze nie należy go ćwiczyć, aby w razie czego dać sobie radę, niemniej ograniczenie w zawodach nie ma z tym nic wspólnego.

koniecznie z jakiegoś nieznanego mi powodu chcesz wykazać, że tu coś jest do dupy...
  • 0

budo_kwiat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 979 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Sei-Budokai
Laser ja z kolei mam wrażenie że w każdej sytuacji kiedy Jan111 znajdzie się w niewygodnej sytuacji czujesz sie w obowiązku stanąć w jego obronie-
również z nieznanego mi powodu
  • 0

budo_laser
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3643 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Sei-Budokai
oo, nie zauważyłem, że on tu w niewygodnej sytuacji jest...
zauważ, ze również pisałem w tematach z Tedo i innych tego typu, po prostu strasznie nie lubię Hejtowania niezależne kogo i czego

@edytka@

Nawet T*****i czasem starałem się bronić, jako styl i ludzi.

Zawsze mnie dziwi po prostu, ze ktoś ma czas i ochotę prowadzić tego typu destrukcję, a teraz gdy sam powoli zmierzam do Sei Budokai, i od września klub prowadzić będę współpracujący z Sei to jestem najbardziej internetowym chyba "ich człowiekiem" więc to mnie dodatkowo motywuje do pisania ;)
  • 0

budo_jan111
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1216 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:SEI BUDOKAI POLSKA
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Sei-Budokai
Kwiat
Wlasciwie to strata czasu, odpowiadam z grzecznosci i troche dlatego ze jak widac twoja "kampania" wzbudza zainteresowanie innych sadzac po ilosci lukniec, wiec rowniez z szacunku do innych forumowiczow.
Nasze przepisy sa moim zdaniem najlepsze z mozliwych. Szpagat miedzy bezpieczenstwem zawodnika a realizmem walki jest wyjatkowo udany. Oczywiscie wszystko ma swoja cene. I tak np do kaskow trzeba sie przyzwyczaic, jak i do lapania za szmaty, itd, itp.

Przyklad z dosiadem podales ty - ja go tylko zacytowalem - przewidywalem rowniez ze jak ci odpisze o dosiadzie to zaczniesz biadolic o sytuacji tego ktory jest na dole. Troche to nudne.

Nasz parter jest za krotki? Wszystko zalezy od tego jak sie cwiczy, dla zawodnika BJJ jest to zdecydowanie za krotko, bo oni przyzwyczajeni sa do dlugich "spokojnych" walk. Na treningach robimy standardowe 5minutowki, 3 minutowki, cwiczymy tez rzuty z 30sto sekundowa walka w parterze, bez uderzen i z lekkimi uderzeniami.
Zuborzenie technik? Dlaczego? Mozesz zastosowac wszystko co chcesz. A ze akcje parterowe trzeba sobie przygotowywac juz w trakcie rzutu/obalenia to bardzo zdrowa zasada.
Zuborzenie repertuaru grapplingowego nastepuje wszedzie tam gdzie dozwolone sa uderzenia. (jesli nie zuborzenie to modyfikacja) Inaczej walczy sie z uderzeniami, inaczej bez uderzen. To wie kazdy zawodnik mma.
Limit czasu w parterze - w MMA tez istnieje, bardziej zakamuflowany, i walczyc mozna dluzej ale zeby nie bylo nudno zawodnikow podnosi sie zowniez, czasem nawet czesto i szybko. Powody sa oczywiscie inne, w mma chodzi o show u nas jest to umotywowane taktycznie. Nie ma co gdybac. Przepis uczy zawodnikow: 1 walczyc w parterze szybko, 2 przygotowywac akcje parterowa, pozycje lub technike juz w czasie rzutu.
Czy ten sposob zachowania jest pomocny na ulicy? Tak!
Czy dochodzi do tarzania sie po murawie/asfalcie w potyczkach ulicznych? Czasem tak!
Wiec dlaczego styl karate wprowadzil parter? Dla wszechstronnosci i w efekcie koncowym dla samoobrony.
Czy podoba sie to Kwiatowi? Nie! Czy mozna z tym zyc? Tak! Pozdrawiam!
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024