real aikido
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Pozatym ładnie fikają i są zgrani.
Napisano Ponad rok temu
Tak, to specyfika szkoły. Nie każdemu to się musi podobać. Sebol, a wiesz chociaż dlaczego wg koncepcji szkoły Kobayashi taka 'postawa' tori służy? Mnie również nie musi się to podobać, ale ja przynajmniej poszukałem dlaczego tak jest. Rozwala mnie krytykanctwo dla krytykanctwa...Rozwala mnie to jak gość patrzy wszędzie tylko nie na osobę której aplikuje technikę...
Napisano Ponad rok temu
Z chęcią wysłucham twoich wyjaśnień Irimi ;-)
Napisano Ponad rok temu
Ja akurat robię tak samo. Ale jak widać nie jest to jedyne możliwe rozwiązanie.No ja tam bym chyba skupiał się na kimś kogo właśnie rzuciłem bo wiem, że sprowadzenie go do parteru nie oznacza "wygrałem".
No i zda mi się, że nie trafiłeś, a przynajmniej nie do końca. Zgaduj dalej albo...Racja nie sprawdziłem czemu taka postawa może służyć. Będę zgadywał: tori rozgląda się za następnym gościem do rzucenia? Kontroluje otoczenie bo może być kolejny atak?
...sam poszukaj. Najlepiej u źródeł. Jeśli naprawdę będziesz chciał zrozumieć, dowiedzieć się, to znajdziesz odpowiedź na to pytanie. Daj znać, jak się dokopiesz do sedna. Mnie nie zajęło to dużo czasu. Powodzenia!Z chęcią wysłucham twoich wyjaśnień Irimi ;-)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
No ja tam bym chyba skupiał się na kimś kogo właśnie rzuciłem bo wiem, że sprowadzenie go do parteru nie oznacza "wygrałem".
IMHO skupianie uwagi na kimś kogo rzucasz nie jest trudne, o wiele trudniej jest się z tego uwolnić. W Aikido wyżej wspomnianego przekazu to właśnie wzrok jest motorem techniki.
Z praktycznego punktu widzenie poniekąd masz racje patrząc na przeciwnika masz większa kontrolę, ale... z aikidem to jest tak ze kontrola otoczenia to kolejny etap. Ki czyli harmonia oznacza w tym wypadku, że czujesz uke poprzez technikę (zastanów się czy gdy w kontakcie komuś zakładasz np. balachę jest to w 100% konieczne byś go dokładnie widział). Ponadto to tylko tak wygląda że na niego nie patrzymy, wbrew pozorom człowiek ma dość szeroki kont widzenia (niemal 180st.) tak więc uke zazwyczaj jest w polu widzenia.
Napisano Ponad rok temu
Dziwne zawsze z chęcią odpowiadałem na ten temat, twój post musiał mi umknąć. Tak czy siak dyskusja na ten temat była poruszana na forum wiele razy, radzę po prostu poszukać.Też mnie to zaintrygowało i nawet się tu pytałem na forum, dlaczego np. w aikido kobayashi nie patrzy się na uke, ale mnie olano. To i ja olałem kwestię, jako że z różnych powodów przestało mnie to interesować. Ja tam wolę gapić się usilnie na swojego rywala/partnera i wiedzieć co się z nim dzieje, albo gdzie są jego kończyny ;P
Pozwolę sobie jeszcze dopisać do tego co napisałem w poprzednim poscie, ze zagadnienie nie patrzenia w oczy w aikido wg. przekazu Kobayashi ma znacznie szersze uzasadnienie. Wszyscy znacie zasadę by nie patrzeć psu w oczy, cóż ... etycznie aikido ma na celu nie prowokować ataku. Choć z praktyki wiemy, że jednak nie zawsze
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
dla mnie: to głębokie dygnięcie z atencją dla sekcji szczecinskiej
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Strona duchowa Aikido jest w technice - Philippe Voarino
- Ponad rok temu
-
Aikido Krakow
- Ponad rok temu
-
Gdzie do Warszawy po BAA?
- Ponad rok temu
-
Ueshiba Mitsuteru
- Ponad rok temu
-
Kihon a applikacje technik aikido
- Ponad rok temu
-
Dyskusja na temat Sensei Wingrove
- Ponad rok temu
-
Jak rospoznać prawdziwego misrtsza aikido?
- Ponad rok temu
-
JUDOGA/ PROSZE O POMOC
- Ponad rok temu
-
Sensei Isoyama w Złotowie, dlaczego tam?
- Ponad rok temu
-
STAŻ Z Y. FUJIMOTO
- Ponad rok temu