Skuteczność Karate
Napisano Ponad rok temu
Ale ja bym tak w związku z tym o czym żeśmy się tak mocno rozpisali i zaangażowali. A mianowicie o wspomnianym przeze mnie Patricku McCarthy i jego Koryu Uchinadi. Jak wiadomo facet ma bogatą historię, zarówno sportową jak i "tradycyjną". Facet poszukiwał i badał zarówno wśród przedstawicieli mma, tradycyjnego budo czy afrykańskich Zulusów. Jego głównym "nurtem" jest jednak Okinawa Karate (uczeń Kinjo Hiroshi), które to stara się pokazać od bardziej praktycznej strony. Wsród ćwiczonych w Koryu Uchinadi tematów jest także układ Ne Waza gdzie ćwiczone są typowe dla "kulanek" techniki. W ogóle dużo jest tam "jak na Karate" czasu poświęconego na "glebe".
Jak dla mnie super sprawa. Ale zadaje sobie pytanie:
Czy Patrick "odnalazł" te techniki w starym (Koryu) Okinawa Karate? Czy raczej dokonał na bazie swoich doswiadczeń "uzupełnień"?
Wspomniano wcześniej także o "okinawańskich zapasach". Tak słyszałem o tym, ale nie doszedłem do tego na czym one właściwie polegały.
Napisano Ponad rok temu
Gusta są różne - ale nie znaczy że wszystkie są dobre
Co do McCarthyego sam gdzieś (nie pamiętam, na swojej stronce może?) przyznał, że jego styl to bardziej próba "rekonstrukcji" lub też pewne "wyobrażenie" na temat metod starego karate, nie zaś żaden konkretny "styl". Co do ne-waza, okej "jest to tam", ale gdy miałem okazję trenować - wtedy jeszcze (teraz nie wiem jak to wygląda) niestety metody były w mojej opinii - złe. I mimo że było tego - jak wspominasz -dużo, nie przełożyło się to w żaden sposób na moje umiejętności (lub raczej ich kompletny brak) walki w parterze. Jasne że można to po prostu wytłumaczyć, że tłuk ze mnie i tyle Ale ponoć nie jestem aż TAK nie kumaty
Napisano Ponad rok temu
Jak to co za różnica, kto organizuje, przecież to wpływa na wszystko, oprawę, sędziowanie, wyniki...Przykładem jest boks. Boks zawodowy jest organizowany przez dziwne osoby, jest tam dużo brudnego kapitału, kontrowersyjnych werdyktów...Inaczej sprawa by wyglądała, gdyby walkami bokserskimi zajmowały się innego rodzaju osoby, nieprawdaż?
E tam, ja zupełnie olewam wyniki, liczy się dla mnie kto fajnie walczył. Jak nie było KO to co za różnica?
Czynnik ludzki schodzi na dalszy plan, bo w SW nie chodzi o to, aby wziąć napierdalatora, i wypuścić go na ring, tylko chodzi o to, żeby normalny człowiek mógł stawić czoło takiemu napierdalatorowi - psychicznie i fizycznie.
Nie o to chodzi w SW Jeśli ktoś jest bardziej utalentowany/ma lepszą budowę itp. i będzie ćwiczył z równym zapałem, co nie-napierdalator, to zawsze będzie miał przewagę i choćby się nie zesramy to tego nie zmienimy
A napierdalatorów lepiej się ogląda, bo są po prostu lepsi w tym co robią...
i ja nie widzę nic niestosownego w tym, że Karate jest sztuką walki, nie na ring, nie na mate
Ale karate JEST na ring i na matę
Oczywiście nie jest to jego główne "zastosowanie", sport jest dodatkiem, ale bardzo cennym i kto ten element ignoruje ten sam siebie kastruje
A o mma nie chce jużmis ię pisac, bo jestem niewyspany, a tunie chodzi tylko o zasób regulaminowych technik, ale tez o układy, światła, sztuczne dymy i pieniądze które za tym siedzą. Ale musiałbym cytować, wnioskować, interpretować, a mi się nie chce już.
No man, przecież to nie umniejsza niczyich zdolności, że wyjedzie na podeście w dymie i z fajnym kawałkiem w tle
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
...
Oczywiście, że nie każdy jest stworzony do mma. Generalnie wśród mmowców jest dość rozpowszechniony pewien określony typ mężczyzn, i myślę, że chłopak który chce się umieć bronić, a rozmiłowany jest dajmy na to literaturze rosyjskiej 19 wieku i potrafi godzinami interpretować filmy Passoliniego i Godarda, psychicznie będzie miał ciężki kawałek chleba by otrząsnąć się z szoku po gadce chłopaków w szatni...
Dawno nie zaglądałem do karate, a tu takie zabawne stwierdzenia.
Jak znam zycie to przekrój społeczny, psychologiczny i jakikolwiek inny zawodników mma, jest identyczny z przekorjem zawodników karate, judo czy dowolnego pełnokontaktowego sportu walki.
Napisano Ponad rok temu
ech te prostaki z mma, w jakąś prostacką fizykę i biomechanikę wierzą, troglodyci
Napisano Ponad rok temu
I tu sie mylisz!!!!!!!! MMAowcy to zwyrodnialcy i niewyksztalceni glupole a karatecy w przerwach miedzy treningami pisza doktoraty, czytaja poezje i prowadza zaangazowane dyskusje A na swiecie mamy talko dwa kolory czarny i bialy!
Napisano Ponad rok temu
A na swiecie mamy talko dwa kolory czarny i bialy!
Na świecie jest tylko jedna barwa podstawowa - brąz. Choćbyś nie wiem jak kolorowy posiłek zjadł, z du*y zawsze wyjdzie brązowy
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
...Choćbyś nie wiem jak kolorowy posiłek zjadł, z du*y zawsze wyjdzie brązowy
nie zawsze, oj nie zawsze
Napisano Ponad rok temu
to może być śmierdząca sprawa
nie panowie, to jest po prostu niesmaczne
Napisano Ponad rok temu
nie panowie, to jest po prostu niesmaczne
Cóż, to kwestia przypraw
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A na swiecie mamy talko dwa kolory czarny i bialy!
Na świecie jest tylko jedna barwa podstawowa - brąz. Choćbyś nie wiem jak kolorowy posiłek zjadł, z du*y zawsze wyjdzie brązowy
To zjedz buraki.
Zmienisz zdanie
Napisano Ponad rok temu
Karate tez bylo kiedys odsadzane od "czci i wiary" Teraz jest czas na MMA. Nic nowego pod sloncem ....oprocz zmiany kolorow :wink:
Napisano Ponad rok temu
To zjedz buraki.
Zmienisz zdanie
OK. Zjem i wkleję zdjęcie.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
ASHIHARA KARATE - POLSKA
- Ponad rok temu
-
Okinawa pod Warszawą.
- Ponad rok temu
-
"Progresywne" karate w Krakowie
- Ponad rok temu
-
Seminarium Sei Budokai 04 10
- Ponad rok temu
-
Otwarte Mistrzostwa Polski Shinkyokushin listopad 2008
- Ponad rok temu
-
SŁYNNY SEM SCHILT Z ASHIHARA KARATE
- Ponad rok temu
-
Co dalej z tzw. karate tradycyjnym ?
- Ponad rok temu
-
Gasshuku z Morio Higaonna Sensei
- Ponad rok temu
-
Karate Kenpo - Ed Parker
- Ponad rok temu
-
Uderzenie głową.
- Ponad rok temu