Sanchin a Tensho
Napisano Ponad rok temu
Pozwolę sobie rozpocząć.
Wiadomo, że oba kata należą do form "zamkniętych rąk" tzn form wykonywanych ze stałym napięciem tanden (przynajmniej w Goju Ryu). Przy czym Sanchin reprezentuje aspekt GO, a Tensho JU.
Nieco inaczej wygląda oddychanie, w Sanchin każda technika ma swój pełny cykl oddechowy, w Tensho jest już bardzo różnie.
Sanchin nie ma bunkai (generalnie), a jak wygląda to w odniesieniu do Tensho? Wszak w Tensho mamy o wiele więcej technik.
Sanchin jest formą przekazaną przez Knaryo Higashionna, Tensho stworzył Ch. Miyagi, chociaż również do Sanchin dołożył swoje "3 grosze" i mamy "Sanchin K. Higashionna" i "Sanchin Ch. Miyagi".
Co dalej, co innego?
Napisano Ponad rok temu
Sanchin to nasze kata podstawowe, tensho zaawansowane, wymagane dopiero od 1 dana. Do tensho stosujemy troche cwiczen uzupelniajacych, dosc "chinskich" :wink: w pewnym sensie sa to bunkai. Pozdrawiam i gratuluje tematu!
Napisano Ponad rok temu
W naszej wersji nie ma tez zwrotu, poruszamy sie do przodu i potem do tylu. Ibuki jest plytsze, zblizone do tego jakie stosuje sie w Uechi ryu.
Oznacza to, że jesteście bliżej oryginału.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
w trakcie jednego wykonanie stosujecie te trzy różne rodzaje oddychania (w zależności od techniki)?
Co do wersji starsza/młodsza to wg moich dociekań jest nieco inaczej. To właśnie wersja k. Higashionna była z obrotami (i otwrtymi dłońmi), później Ch. Miyagi (dla zwiększenia uwagi na tylne części ciała) zaczął wykonywać je bez obrotu.
Romanowicz ten link to jest właśnie wersja Ch. Miyagi, choć wykonywana nieco szybciej niż obecnie w Okinawa Goju Ryu.
Napisano Ponad rok temu
Romanowicz: nasze sanchin jest bardziej zroznicowane, nie mam zadnego filmiku, wkrotce cos wrzuce. Ogolnie rzeczywiscie nasze sanchin jest bardziej chinskie, troche bardziej "umyslowe" i w tym sensie blizsze "orginalu" tzn chinskim wzorom. Ale jak wszyscy wiemy nie ma jednego pierwotnego sanchin, rowniez w Chinach jest wiele mniej lub bardziej udanych wersji.
Gawel: o typowych bunkai nie moze byc oczywiscie mowy, cwiczenia tensho na zewnatrz i do srodka itd z balansem ciala do przodu i do tylu. Tak troche jak w Tai Chi.
Z tego co wiem to w Goju istnieje wiecej niz jedna wersja Sanchin, napisz cos o tym.
Napisano Ponad rok temu
Pierwotna wersja Sanchin była wykonywana z otwartymi dłoniami i nieco szybciej niż obecnie, oddech także był krótszy/płytszy. W tej wersji występowały zwroty (mawate). Całe kata miało charakter "do przodu".
Ch. Miyagi, który był twórcą Goju ryu i dokonał wielu zmian w tym czego nauczył się od K. Higashionny zmienił także Sanchin, między innymi "otwarte dłonie zamknął w pięści". Stworzył także wersję Sanchin bez obrotów z dwoma krokami w tył. Te dwa kroki w tył miały być elementem równoważącym wspomniany wyżej charakter "do przodu". Przy bardzo technicznym wykonaniu dwóch kroków w tył bardzo mocno koncentrujemy się na tylnych częściach ciała (ściśnięte pośladki, zaciśnięty anus, pięty nie odrywają się od podłoża). Ta wersja jest też bardziej "siłowa", wolniejsza, z dłuższym/głębszym oddechem.
Ważna jest także wspomniana wcześniej odpowiednia praca umysłu. Ta wersja nazywana jest Chojun Miyagi Sanchin.
Obie wersje są równoważne i w zależności od szkoły ćwiczone. W IOGKF ćwiczymy z krokami do tyłu (druga także jest właściwa), a np. w Meibukan bardziej popularna jest wersja z obrotami.
Co do źródeł Tehsho to sprawa wcale nie jest taka prosta i spotkałem się z różnymi teoriami. Jedni uważają, że pierwowzorem było Happoren, inni że Rokkishu. Zapewne ważną rolę odegrał tu przyjaciel Ch. Miyagi - Go Kenki, który posiadał spore umiejętności w jednej z odmian Stylu Żurawia.
Zresztą historia Goju Ryu to dosyć zagmatwana sprawa,bo... Ale to już całkiem inna historia.
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Romanowicz ty powinienes sobie zmienic nazwisko na Szperacz Tak to ja z moimi dwoma uczniami. Ale to taka wersja szkolna sanchin.
Ta wlasciwa oficjalna ma szesc krokow. Pierwsze trzy to normalne poruszanie w sanchin dachi jakie wszyscy znamy z tsuki i tzw. uchi uke. Po trzecim kroku robi sie cztery tsuki i uchi U. Po dwa na kazda reke: lewa, prawa, lewa, prawa. Potem rece sa sciagane wraz z powolnym wdechem jak do pozycji wyjsciowej przy ago uchi (mniej wiecej), ten tuch jest powolny i z duzym napieciem miesni, z tego z krotkim wydechem i rozluznieniem podwojne nukite na wysokosc twarzy (bardzo szybko) z jednoczesnym krokiem do przodu, ale okuri ashi, czyli pozycja sie nie zmienia (migi sanchin) ten krok jest krotki i prawie skokiem. Ten ruch powtarzamy trzy razy.
Nastepnie nastepuja trzy kroki do tylu, krok z jednoczesnym wdechem i czyms w rodzaju podwojnego uchi uke, ( taki ruch czesto jest widoczny w starych sanchin i w wersjach chinskich) nastepnie dlonie z powolnym wydechem opadaja w dol do wysokosci splotu slonecznego, lokcie na zewnatrz (dlonie oddalone od ciala o jakies 30-40 centymetrow). W drugim i trzecim kroku powtarzamy ten sam ruch. Potem juz tylko dwa mae mawashi uke z krokami do tylu ( na koniec stoimy w hidari sanchin!) (w mae mawashi uke "mlynek" wykonywany jest jedna reka jak w starych wersjach, tylko ze plynniej i obszerniej) i koniec w musubi dachi.
Czyta sie to moze trudno, no coz nie mozecie ode mnie zbyt wiele wymagac :wink: ale samo kata jest ciekawe i wykonuje sie je bardzo dobrze. Rozne wersje oddychania powoduja ze jest to bardziej kompleksowe cwiczenie oddechowe, a praca umyslu ( w rodzaju iken) sprawia ze jest to tez wartosciowa wersja chi-gong. Celem ma byc "efekt ladowania akumulatora", gromadzenie/pobudzanie energii, koncentracja itd.
Uff jestem wyczerpany tym opisem:!: :wink: Chyba czas zeby zrobic sanchin
Napisano Ponad rok temu
A tak swoja drogą wczoraj kilkakrotnie powtórzyłem sobie sanchin kyokushinowe na przemian z hangetsu shotokanowskim ... ależ byłem wypocony.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
W Goju Sanchin plecy powinne być wyprostowane,a biodra "podwinięte" do przodu. Można to sprawdzić przykładając do pleców wykonującego Sanchin kij, który ma przylegać do pleców od samej góry do dołu (bez krzywizn anatomicznych).
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
1)sanchin dachi "zamkniętych rąk" gdzie stopy są skręcone do wewnątrz
2) sanchin dachi "otwartych rąk" stopy skierowane równolegle do przodu
Ugięcie kolan w trakcie Sanchin Kata jest takie, że rzut na podłogę przedniego kolana wypada nieco z boku stopy(wewnątrz), zaś nogi tylnej nieco z przodu stopy. Kolana są wtedy wyraźnie ugięte.
Proste kolana? Eee to nawet nienaturalne...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Brązowy pas a nauka?
- Ponad rok temu
-
Kyokushin vs Kyokushin
- Ponad rok temu
-
Koreańczyk zdradzający M. Oyamę?
- Ponad rok temu
-
Przemęczenie, a suplementacja?
- Ponad rok temu
-
Kyokushin Mawashi Geri
- Ponad rok temu
-
Kimono Maturo 14 oz
- Ponad rok temu
-
Pytanie o sekcję Goju-Ryu w Warszawie
- Ponad rok temu
-
Polscy Karatecy z całej Anglii !!! - Łączmy Się !
- Ponad rok temu
-
sparing bazowany na kata - Iain Abernethy podcast
- Ponad rok temu
-
Mas Oyama i karate tradycjne.
- Ponad rok temu