jak NALEZY bronic sie przed nozem
Napisano Ponad rok temu
mnie tylko chodziło o ten filmik, ze jak juz się czepiam to podaje konkrety :wink:
Napisano Ponad rok temu
Nie każda obrona przed nożem jest bez sensu.
W pokazanych filmikach atak nie był przeprowadzony na serio. Nie zmienia to faktu że atakujący nie potrafił skrócić dystansu, bez zgody broniącego.
Tu pojawia się PIERWSZY ważny punkt.
Przewaga w poruszaniu się. W walce nożem jest to sprawa kluczowa. A tym atutem broniący się dysponował, mało tego, przewyższał atakującego o jakieś dwie klasy.
Jeśli motoryka jest porównywalna to oczywiście jak i Wy obstawiałbym nożownika.
Co z tego wynika? - inwestujmy w motorykę i szukajmy sensownych technik.
Napisano Ponad rok temu
1.
2. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
3. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Jego komentarz do gołe ręce vs nóż to:
1. biegnij
2. Jak nie mozesz biec - leć
3. Jak nie mozesz leciec wycofuj się i jak najszybciej próbuj się uzbroić albo zdobyć jakąś zasłonę (stołek, stół)
Z tego filmu pochodzą słynne walki na markery albo pokazowe chlastanie wołowiny żeby pokazać co może narobić nóż.
Książka o walkach na noże w więzieniu.
Autor pisze o:
Nastawieniu psychicznym
Mitach które rozprzestrzenia telewizja i sztuki walki. (trzymanie reki z nożem z przodu, zatrzymywanie ręki z nożem po wykonaniu ataku, pokazanie noża przed wykonaniem ataku
Walka - postawa, chwyt, atakowanie obiema rękami (nie tylko tą z nożem) i inne
Próby obrony - podstawowe zasady, postawa,
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Przewiń w dół, książka po angielsku.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ale mysle ze polityka nie ma tu nic do rzeczy, Vunak wg mnie zwyczajnie mądrze mówi.
Przykłady niektórych jego technik nóż na nóż są wg mnie nieco przekombinowane (jakies wychaczenia, przewracanie przeciwnika zeby go dzgnac), ale jesli chodzi o podejście to jest jak najbardziej zdrowe.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Mała uwaga,lektor mówi że to atak serca,tak nie wygląda atak serca Co najwyżej jedno z ludzkich wyobrażeń o ataku epilepsji.No ale to taki techniczny niuans i moje zboczenie zawodowe
Napisano Ponad rok temu
"A jeżeli jesteś w trakcie walki na noże i stracisz nóż, to musisz zastosować takie same podejście". Rrrright. :-> Jeżeli stoisz przeciwko napastnika z nożem, to jeżeli ma się możliwość należy spierdalać niezależnie od tego, czy ma się nóż czy gołe ręce czy nogę od krzesła. Bez karabinu, miecza, włóczni, topora z tarczą czy podobnego zestawu nie warto ryzykować, przed nożem bardzo trudno się obronić nie mając porządnej broni w ręce. A nóż do ataku się świetnie nadaje, ale do obrony się nie kwalifikuje jako "porządna broń".
Napisano Ponad rok temu
Zresztą jaki w ogóle jest sens noszenia noża ze sobą w celu samoobrony - jak dla mnie nie najmniejszego. Po co go wyciągać w ogóle - zeby pokazać? Jak juz się wyciągnie to tylko po to zeby zabic przeciwnika. Więc jeśli ktoś ten nóż ma w dłoni to nie jest jego celem uniknięcie walki tylko szybkie wyeliminowanie przeciwnika.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Hmm, a co myślicie o tym? [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Filmik przy okazji rozwiewa złudzenia co do wielu "obron" przed nożem. Tak mniej więcej od 45 sekundy...Zresztą jaki w ogóle jest sens noszenia noża ze sobą w celu samoobrony - jak dla mnie nie najmniejszego. Po co go wyciągać w ogóle - zeby pokazać? Jak juz się wyciągnie to tylko po to zeby zabic przeciwnika. Więc jeśli ktoś ten nóż ma w dłoni to nie jest jego celem uniknięcie walki tylko szybkie wyeliminowanie przeciwnika.
Napisano Ponad rok temu
Obnaża mit nożownika debila który nie kontruje, nie kontynuuje itd.
Obrona przed nożem pokazana eee, oryginalnie. Niestety część technik Vasiliewopodobnych. Czyli prosto z cyrku lub ze SZtuki. Przerost formy nad rozsądkiem. Walka na noże to nie kopanie rowu łopatą. A na taka prostą rzecz to wygląda w filmiku.
Sparujemy też nóż vs palka i nóż vs kij. Te idealne zejścia niestety nie wychodzą jeśli przeciwnicy mają podobna motorykę i ten z kijem nie udaje debila (nie spowalnia ataku, nie zatrzymuje go, broni się przed kontrą odejściem, nie uderza obok celu)
Do tego nierealne odległości między przeciwnikami.
Doskonale wiem, że nie pokazuje się konkretów na filmach tylko sieczkę, wypełniacze i techniki które wyjdą warunkowo. Ale to już było przegięcie.
ps. nie oceniam wiedzy prowadzącego, tylko to co demonstrował. A to była bajka albo sceny z filmu.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Teoretyzowanie bez "pracy" z drugą osobą to często tylko teoria.
Przecież to kontrola odległości w sparingu jest zasadnicza. Większe możliwości ruchowe. Dopiero potem technika. Z tym tylko, że praca nad motoryką jest najcięższa w treningu. Większość robi tylko technikę a potem na sparingu nie wychodzi...
Jak nie ma weryfikacji (w postaci wspomnianych sparingów), to często założenia techniczne są po prostu mało realne.
Chyba, że była to wersja komercyjna, czyli blablabla żeby niczego sensownego nie pokazać.
Napisano Ponad rok temu
Nie zmęczą się, nie spocą a są MASTERAMI !!! Znają wszystkie możliwe ataki, kontrataki, sposoby uniku, zejścia, obejścia itp itd....Do tego jeszcze partner, który wie gdzie i w którym momencie postawić nogę, żeby się w DOBRĄ stronę przewrócić i wszystko gra. Do tego jeszcze markowy nóż, taki żeby przebił pancerz w czołgu i jest ok. Demonstrujący zadowolony, oglądający również, ćwiczący uczą się z wielkim zapałem.... a później jeden facet z nożem załatwia kilku gości i żaden nie jest w stanie sie obronić :twisted:
Sparing po co, przecież to tylko zabawa na treningu a nie realna walka. Ale ćwiczenie teoretycznych sytuacji jest ok, a jakże, godzinami trzeba stać i powtarzać super skuteczne układy. Sparing po co, przecież to męczące i nie ciekawe, takie proste, żadnej w tym finezji, sztuki, takie pospolite....e nie, lepiej ćwiczyć fajne układy i wmawiać innym że to zadziała, że w sytuacji zagrożenia nożem będziemy wstanie powtórzyć to wszystko co na treningu ładnie i sprawnie wychodziło.
8)
Napisano Ponad rok temu
Do tego jeszcze markowy nóż, taki żeby przebił pancerz w czołgu i jest ok.
8)
Na naszej ostatniej cut party , największe spustoszenia czynił jeden z najtańszych noży.
Dodam też ze przebił na wylot skórę, tłuszcz i żebro wieprzowe (nieduży lekki kawałek -czyli nieduża bezwładność układu)
Może się faktycznie trochę czepiamy, wystarczy ćwiczyć technikę statycznie a potem może jakoś będzie.
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
testy aniola z mieczem pod komenda
- Ponad rok temu
-
jak NIE nalezy bronic sie przed nozem
- Ponad rok temu
-
wracajac do spraw do ktorych sie nie powinno wracac
- Ponad rok temu
-
Skuteczność Nunchaku jako broni Kobudo w walce
- Ponad rok temu
-
Obrona przed nożem - Kravka - shocked
- Ponad rok temu
-
Kupno lub zrobienie nunchaku
- Ponad rok temu
-
Triki teleskopem
- Ponad rok temu
-
Kubotan z tępy czy szpikulec?
- Ponad rok temu
-
Walka Nożem
- Ponad rok temu
-
Jak trzymac i jak najlepiej rzucac Shurikenem
- Ponad rok temu