jak NALEZY bronic sie przed nozem
Napisano Ponad rok temu
Większość SW uczy obrony przed specyficznym atakiem przynależnym do własnej szkoły.
Jak zaatakuje nas ktoś z innego SW to może być problem.
Co ten problem może rozwiązać? Sensowna szkoła SW i sparingi z innymi MA.
I inwestycja w swój trening. Większe możliwości ruchowe przekładają się na kontrolę dystansu. To już 3/4 zwycięstwa. "nieruchawy" teoretyk musi mieć fart lub prawdziwy dar.
Jak mamy motorykę już tak fartu nie potrzebujemy. Doszlifować technikę, taktykę i ... to już. Do tego dążymy.
Napisano Ponad rok temu
popełniam wciąż taki straszny błąd jak początkujacy
- muszę poćwiczyć ten JEDYNY PRAWIDŁOWY atak z góry bez zginania łokcia...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Panowie od BJJ czy jakiego innego Combat 56 mogą sobie do usranej śmierci wciskać nam kity o jakichś magicznych dźwigniach, zbiciach itp. Że zacytuje inteligentniejszego trenera:
Panowie propagujący magiczne, super skuteczne metody prawdopodobnie nigdy nie widzieli wariata z nożem którego zamiarem nie jest wykonać cios tak jak pan trener kazał, ale tak, żeby kolega Przeciwnik prędzej utopił sie we własnej krwi niż wykrwawił.Podstawą w walce z przeciwnikiem uzbrojonym w nóż jest SPIERDALAĆ!
Pomijają zupełnie zmiany kierunku ataku. Nóż to nie młotek, zawsze można wykonać lekki ruch nadgarstkiem a dobrze zaostrzony nożyk po lekkim muśnięciu rozpruje żyłe na ręce wyciągniętej do bloku ;-)
Oczywiście zawsze możemy trafić nie na nożownika/knivera, a na frajera z nożem. Taki ludzik przy pierwszym objawie oporu ucieknie z krzykiem, albo ze dwa razy machnie swoją "Cud-Kosą-Za-Dwie-Stówy" żeby popisać sie przed kolegami.Straszaki, da, banda skurwieli nie godnych posiadania stali. "Patrzta na mnie, jestem taaakim kozakiem bo mam koseee! Patrzcie jak trzymam ją niby dwuletni bachor grzechotke, ze sztywnym nadgarstkiem jak mój fiut podczas codziennego czytania onaniksów!". Przepraszam, zagalopowałem sie. Wracam do quasi-naukowego, grzecznego tonu pozbawionego kolokwializmów.
Ludzik z nożem który noża używa jak straszawki, teoretycznie nie stanowi zagrożenia. Jednak przestraszony może niechcący nas skaleczyć, więc należy albo rozsmarować go po ścianie nim zdąży powiedzieć "taki ze mnie kozak", albo grzecznie go uniknąć.
"Nożownik" natomiast... po cholere miałby nas taki atakować, jeżeli nie jesteśmy łysymi wojownikami ortalionu i uzbrojeni w batony nie prosimy go o portfel?
Podsumowywując - jeżeli mamy jakieś wyjście, przed przeciwnikiem z nożem uciekami do domu i chowamy sie pod łóżeczkiem. Jeżeli wyjścia nie mamy, najlepiej zamiast niego mieć nóż (przybieramy wtedy pozycję więzienną i czekamy na błędy przeciwnika ;-) ).
Jeżeli mamy puste ręce... najsensowniejsza porada jaką słyszałem to szybko wejść w zasięg noża (bardzo blisko przeciwnika) i spróbować go rozbroić, jednak nigdy nie widziałem podobnej akcji i bliżej opisać jej nie moge.
PS. To mój pierwszy post na tym forum xD
Witam i pozdrawiam ^^
Napisano Ponad rok temu
Ale ponieważ post dość rzeczowy - witamy na forum
Napisano Ponad rok temu
Napisałeś post w dosyć mocnym tonie. Nie wiem czy była taka potrzeba, bo co zasady to wszyscy jesteśmy zgodni.
Ja osobiście wiem że obrona taka jest możliwa gdy osoba bez noża posiada dużo większe możliwości ruchowe no i przewagę techniczną. Jest to moja opinia poparta moim doświadczeniem.
W chwili gdy możliwości ruchowe są zbliżone, to dupa z obrony, nawet z dużo większą przewagą techniczną.
I (tu też raczej na forum jesteśmy zgodni) jeśli można to uciekać/oddalić się z godnością.
Napisano Ponad rok temu
Kurcze, pierwszy post i już masz dużego +
8)
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
tu masz odpowiedz jak w praktyce sprawdzaja sie tego typu pomysly:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
a może coś takiego:
super taktyka uników, jak Cię opadnie kilku soldatow tak pijanych, że przewracają się o własne nogi...
...wystarczy zejsc im z drogi...
...a sami się obalą
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
tak - oczywiscie..
tu masz odpowiedz jak w praktyce sprawdzaja sie tego typu pomysly:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
...to znany od dawna film
A może warto byłoby zaprosić Vadima Starova do Polski w celu demonstracji tych umiejętności(i ewentualną ich weryfikację)
Napisano Ponad rok temu
jeszcze w dodatku to byl filmik na ich stronie ktory mial chyba promowac skutecznosc Systiemy.. jak dla mnie - dziala zupelnie w druga strone.. ale to moze i lepiej bo mniej sie osob na to natnie..
Napisano Ponad rok temu
http://pl.youtube.com/watch?v=wpuxvCo1N3I
O tym mówisz? :wink:
Wcale tak tragicznie nie jest, czysto wszedł ten hak i jeden słaby low, spodziewałem się masakry
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
nie zapominaj ze to filmik promocyjny Systiemy - wiec w ogole nie powinno tam nic wejsc albo powinna byc widoczna znaczaca przewaga tego magika od Systiemy..
Ja bym wcale nie wolał, żeby ten drugi się podkładał dla dobrego efektu
a my co znowu widzimy? nic - facet dostaje po buzi i nawet nie oddaje..
Mi to wygląda na jakieś takie ćwiczenie po prostu, a nie sparring, nie wiem...
Śmiesznie się giba w każdym razie
Napisano Ponad rok temu
Bo takiej jedynej recepty nie ma. Jest z dużo zmiennych w takiej walce.
Natomiast wiem co może być pomocne. Dużo wyzsze mozliwości ruchowe. Są wstępem do udanej obrony.
Techniki obrony każdy z nas ma inne, ale przewaga motoryczna to olbrzymi plus, i każdemu się przyda.
Panie, Panowie. Inwestujcie w możliwosci ruchowe
Ja to robię. Ważę sporo ale pewnie kilkoro z Was potwierdzi ze mimo 115 kg wagi i 37 lat jest całkiem nieźle.
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
testy aniola z mieczem pod komenda
- Ponad rok temu
-
jak NIE nalezy bronic sie przed nozem
- Ponad rok temu
-
wracajac do spraw do ktorych sie nie powinno wracac
- Ponad rok temu
-
Skuteczność Nunchaku jako broni Kobudo w walce
- Ponad rok temu
-
Obrona przed nożem - Kravka - shocked
- Ponad rok temu
-
Kupno lub zrobienie nunchaku
- Ponad rok temu
-
Triki teleskopem
- Ponad rok temu
-
Kubotan z tępy czy szpikulec?
- Ponad rok temu
-
Walka Nożem
- Ponad rok temu
-
Jak trzymac i jak najlepiej rzucac Shurikenem
- Ponad rok temu