Powoli przygotowuje się do styczniowego cyklu.
Będzie to cykl masowy.
Zawsze myślałem,że jestem rasowym ekto,ale z dalszych obserwacji wynikło to, że mój metabolizm nie jest tak bardzo zabójczo szybki, co widać po brzuchu

Chciał bym się dowiedzieć w jakim zakresie oscylować podczas układania diety. Myślałem tak o 4,5g do 5,0g na kg masy.
Czy tyle będzie ok ???
O i jeszcze ta sama sprawa tylko związana z tłuszczami. Czy 0,7g do 1,2g będzie dobrze ???
Z góry dzięki za pomoc